ciągle tylko dyda i dyda!

Witam!
Jak oliwka była niemowlakiem całkowicie sie uzależniła i pokochała smoczka. Mamie tez to było na ręke bo uspakajało ciągle wyjace maleństwo. Później starałam się zbyt często jej smokanie dawać w dzień(w nocy nie dało rady bez dyda usnąć). Jak miała z 10 miesięcy w zasadzie w dzień jej smoka nie dawałam. A teraz ma 14 ijest tragedia bo nauczyła sie go wołać. Mówi dyda mama dyda a ajk nie dostanie to histeria, I jest coraz gorzej w zasadzie ma dyda w buzi ca ły dzień a mój plan był taki,żeby po roku w dzień odzyczaić wogóle i później w nocy i co? Cały misterny paln w pizdu! ile miały wasze dydające dzieciaki jak przestały dydac,jak to zrobiłyście i jak to przebiegało? Prosze o jakąś radę…


Oliwka 13.09.2005.

12 odpowiedzi na pytanie: ciągle tylko dyda i dyda!

  1. Re: ciągle tylko dyda i dyda!

    A jak histeryzuje to co – dajesz wtedy?
    Bo u nas jest odwrotnie – mogę dać coś po na prośbę (nie mówię tu tylko o smoczku, bo nie używamy) ale jak Aśka zaczyna płakać (czasem od razu żąda czegoś z płaczem) to wtedy na pewno już nie dostanie…
    U Aśki było dość prosto, ale też smoczek był tylko do usypiania. Pewnego dnia został “u babci” i dziecko przyjęło do wiadomości.
    Na Twoim miejscu obcięłabym końcówkę smoka i powiedziała, że się popsuł – moze taki obcięty już nie będzie pasował…
    Taka uwaga – gdybyś chciała smoczka wyrzucić, schować itp. zrób to rano, niech dziecko ma cały dzień do przyzwyczajenia się do tego, że nie dostanie smoczka na noc i przypominaj jej o tym, że już smoczka nie ma (ja tak zrobiłam z piersią – pół dnia dziecku tłumaczyłam, że już nie zasypiamy przy cycu, tylko słuchając bajeczki i obyło się bez płaczu wieczorem – a wcześniej, przez 1,5 roku dziecko usypiało WYŁĄCZNIE przy cycu :))

    Pozdrawiam,

    • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

      Wiesz wydaje mi sie ze nasze dzieci sa jeszcze za male, zeby je na sile oduczac od dydania. Marcelek tez ma jeszcze smoczka w nocy a czasem nawet w dzien -szczegolnie jak jest zmeczony. Ja nie mam zamiaru go oduczac. Zrobilam to ze swoim starszym synkiem Patrykiem. Przed skonczeniem roku nie ciagnal juz dyda. Majac 22 miesiece poszedl na 8 godz dziennie do przedszkola, tam wszystkie dzieci mialy smoczka i znowu sie zaczelo – bo on tez chcial do spania tak jak inne dzieci. A teraz sa skutki. Bardzo ciezko bylo mi go potem oduczyc. A najgorsze jest to, ze czasem lapie go na tym jak wieczorem podbiera dyda Marcelkowi – choc ma juz 5 lat.
      Dlatego postanowilam ze nie bede oduczac Marcelka, poczekam az sam odrzuci dyda. Mam nadzieje ze nie bede musiala za dlugo czekac!!!

      Anita i Marcelek 13.09.2005

      • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

        A powiedz mi ile miala Aska jak oduczalas ja od smoczka???

        • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

          Jak miała 1,5 roku odstawiłam od cyca… Smok jakiś czas później (2 tygodnie? miesiąc?) – ale to była “formalność”, bo Ona była głównie cycowa…

          Pozdrawiam,

          • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

            U nas było bardzo podobnie – uzależnienie powiększało się z wiekiem. Najpierw dydek tylko do spania a potem coraz cześciej w dzień. Zauważylismy ze jak mu się zaczynało nudzić to prosił o smoka.
            Ponieważ jak miał dwa lataz aczał chodzić do przedszkola to nie mieliśmy serca odmawiac mu smoczka, ale zauwazyłam, że zęby zaczęły mu sie krzywić i postanowiliśmy skończyć z pocieszaczem.
            Sposób na wyrzucenie nie działał. Podobnie jak obcinanie, robale itp. – jak Tomek był w dobrym humorze to wyrzucał smoczka, a potem go szukał.
            Wymyślilismy że smoczek stanie się środkiem płatniczym za coś, co Tomek bedzie bardzo chciał. Stanęło Na Lego Duplo.
            Kupilismy klocki, nastąpiło oficjalne przekazanie i przez cały dzień było ok. Wieczorem trochę marudzenia ale zasnąl z autkiem z klocków pod pachą. W nocy przyszedł kryzys – 3 godziny szlochu, zawodzenia i próśb o dyda. BYło cię żko ale wytrzymalismy.

            Kama i Tomek(12.02.04)

            • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

              Ja oduczyłam mojego synka 3 tygodnie temu, robiłyśmy to z siostrą razem bo ona też ma synka w wieku mojego i razem sie u babci wychowują wjęc siłą rzeczy odwyk musiał być przeprowadzany u obydwóch. Zaczęliśmy w dzień, od razu nie dostali smoka W OGÓLE. W nocy był problem z zaśnięciem ale przytulanie pomogło. Najgorszy krysys to 2 i 3 dzień, ale w nocy praktycznie od 3 doby już zapomnieli. Teraz mają problemy z zaśnieciem w dzień, ale przytulanie pomaga. Już zapomnieli a w nocy mniej wstawania i zęby będą zdrowsze. Najgorsze sąpierwsze dwa dni, możecie być oskarżane przez domowników i praktyki ss-mańskie ;-P ale konsekwencja i przytulanie na prawdę doprowadzą do celu. Teraz przynajmniej dzidzia sie do mnie przytula a przedtem smok i zadowolony. Same plusy tej decyzji, którą w ogóle podjęłyśmy z siostrą za namową naszego zaufanego dentysty. Życzę powodzenia 🙂

              • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                Malgosia sama zrezygnowala po drugich urodzinach. Nie odzwyczajalam wcale. No, ale tez nie doila go caly dzien, jedynie w nocy. Pewnego razu smok sie zgubil, a ja nowego nie kupilam. Martinki tez nie odzwyczajam.

                Moze natnij smoczek. Ponoc to skutkuje…

                • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                  im wczesniej tym lepiej, uwierz mi. To nie prawda że jak dziecko jest starsze to więcej rozumie i można mu wytłumaczyć pewne rzeczy, tym bardziej że do tej pory mogło robić coś a teraz mu sie to zabrania. Odzwyczajaj etapami, nie wszystko od razu, ja zaczęłam od smoka w dzień potem w nocy a najgorsze było zlikwidowanie butelki z napojami.

                  Izka i 4 latka

                  • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                    Przepraszam za sugestię, ale tak mi wpadła na myśl po przeczytaniu. Skoro piszesz, że Oliwka dopieo nauczyła sie wypowiadać słowo dyda, co jest oczywiste bo jest własnie na etapie nauki mowy, i nie ma pewnie wielkiego zasobu słów na razie, więc może zgodnie z podpowiedzią superniani, dla Oliwki to słowo “dyda” nie znaczy tylko mama daj smoczka. Gdy Ty jej go dajesz na jej słowo to ona się uspokaja bo z tym wiąże się dla niej smoczek, ale może uspokoiłaby się też po jakiejś innej Twojej reakcji? Może próbowałaś ale spróbuj zgadnąć co by ją w tej chwili ucieszyło, np. przytul ją mocno i pokaż za oknem coś ciekawego, albo szybko sięgnij po ulubioną książeczkę czy zabawkę, albo zrób jakiś wygłup, który zwróci jej uwagę i zapomni o smoczku! To takie tylko pomysły, bo doświadczenia w smoczkach nie mam, ale może spróbuj? Powodzenia!

                    Dagmara i

                    • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                      Niestety próbowałam i wtedy krzyczy DYDA!!! i robi sie czerwona…


                      Oliwka 13.09.2005.

                      • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                        Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi.


                        Oliwka 13.09.2005.

                        • Re: ciągle tylko dyda i dyda!

                          Ja zrobilam to troche stopniowo.
                          Najpierw powiedzialam, ze smoczek nie opuszcza sypialni. Zalapal w ciagu pieciu minut. Chcial smoczka to musial siedziec w sypialni (nie koniecznie sam).
                          Etap 2: Smoczek nie opuszcza lozeczka. Poczatek etapu bardzo nadwyreza kregoslup rodzica, bo dziecko trzeba wkladac i wyjmowac co chwile.
                          Etap 3: Spanie, i wieczorne i dzienne. Koncowka smoczka zostala obcieta. Daniel mogl go miec, ale nie podobal mu sie taki zepsuty. Od 2 do 5 nocy bylo najgorzej, ale bez histerii. Przez 2 tygodnie widzial smoczka i sprawdzal od czasu do czasu czy nadal zepsuty, ale zasypial w miare OK.
                          Etap 4: Zlobek. Pewnego dnia zostawilam obcietego. Panie daly mu do spania i jak zobaczyl ze zepsuty to wiecej o niego nie prosil.
                          Etap 5: Smoczek lezal na poleczce, ale Daniel przestal go zauwazac
                          Etap 6: Smoczek wyladowal w pudelku z pamiatkami

                          Zycze powodzenia.

                          Magda&Daniel

                          Znasz odpowiedź na pytanie: ciągle tylko dyda i dyda!

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general