Pycha ciasteczka, zdrowe, dietetyczne, do przegryzania zamiast słodyczy i robi sie je piernikiem. MNIAM…chociaż nie każdemu mogą smakować np. mojemu mężowi hihi więcej dla mnie!
Porcja na 3-4 tuziny ciastek:
1 kubek mąki pszennej
0,75 kubka otrębów pszennych
0,5 kubka płatków owsianych
1 łyżka niskosodowego proszku do pieczenia (Mikołajek źle reaguje na proszek, dlatego nie dodaję go wogóle)
2 łyżeczki cynamonu
1 kubek koncentratu soku jabłkowego (ja po prostu starłąm jabłko)
0,25 kubka oleju roślinnego
2 białka lub 1 jajko
0,75 kubka rodzynek (dodałam jeszcze drobno posiekane suszone morele)
tłuszcz do nasmarowania blachy
dodałam jeszcze dwie łyżeczki miodu
1. Rozgrzej piekarnik do 220 st. C. Natłuść blachę.
2. W misce wymieszaj mąkę z otrębami, płatkami, proszkiem do pieczenia i cynamonem.
3. Zmiksuj sok, olej, jajko, rodzynki i ew. miód na jednolitą masę. UWAGA! Rodzynki trzeba namoczyć dobrze, zeby się zmiksowały, bo w przeciwnym razie zostaną całe… Ale i tak jest pycha. Wlać to to wymieszanych wcześniej skłądników i wymieszać.
4. Nakładać łyżeczką ciasto na blachę. Piec ciasteczka ok. 3 min., aż się zrumienią. Kiedy lekko ostygną, włóż je do foliowego worka, by nie stwarniały. Nie zamykaj woreczków, dopóki ciastka zupełnie nie ostygną. Ciasteczka można zamrozić.
Przepis pochodzi z książki”Pierwszy rok z życia dziecka” str. 616
5 odpowiedzi na pytanie: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących
Re: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących
WYPROBUJE NAPEWNO:) A wydawalo mi sie ze przepisy w tej ksiazce sa jakes “dziwne” a ten chyba przeoczylam.
dzieki
gosia
Re: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących
ja zupelnie tak samo; ale sie rozochocilam i tez sprobuje zrobic; na razie dzisiaj wlasnie zrobilam ciasteczka z platkow owsianych (jezyki), o ktorych tez przypomniala jedna z forumowiczek; ale pycha mowie wam!!!!
Mamik i Kuba (8,5 mies.)
Re: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących
ja też je upiekłam już kilka razy- są pyszne, chociaż rzeczywiście “nie dla facetów”. Pewnie za mało kaloryczne. Ale dla nas poprostu super i do tego bardzo szybko się je piecze.
pozdrawiam
Ania
Re: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących
A raczej zbyt skomplikowane hihi nawet nie wiadomo co się je…co innego kruche (bez dodatków)…takie jeszcze dobrze nie wystygną a już ich nie ma (czasem uda mi się jedno spróbować) :))
w nastepnym tygodniu je wypróbuję…..
… Na razie upiekłam sernik z brzoskwiniami…… Ale te ciasteczka przedstawiają się niezwykle apetycznie…..
Julka kulka i 7 miesięczny Karolek
Znasz odpowiedź na pytanie: ciasteczka dla odchudzających się, dla karmiących