ciąża obumarła- czy za 2gim razem się udało?

Dziewczny
mam pytanie, czy którejs z Was udało się szczęśliwie donosić ciążę mimo wcześniejszej ciązy obumarłej?
Ja niestety miałam ciążę obumarłą – (zabieg w lipcu), badania, które zleciła mi lekarka wyszły ok, trudno (pewnie jak zwykle w takich przypadkach) ustalić przyczynę.
Lekarze mówią, że 1 raz o niczym nie świadczy, ale czuję straszny niepokój przed ponowna próbą.
Zastanawiam się, czy którejś z Was tak po prostu się udało za 2gim razem. Proszę o odpowiedź.

Jeśli u kogoś zdiagnozowano przyczynę ciąży obumarłej – to też proszę o podzielenie się informacjami.
Np. w kilku postach czytałam o przeciwciałach antykardiolipidowych, a żaden z lekarzy o tym nie wspomniał. Może powinnam zrobić badanie w tym kierunku? Gdybym nie przeczytała w internecie o tym, to w ogóle nie wiedziałabym że taki problem istnieje.
Pozdrawiam

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: ciąża obumarła- czy za 2gim razem się udało?

  1. Zamieszczone przez beatkaa1605
    witam dziewczyny ja odebralam wyniki przeciwcial i wszystko ok wiec nadal nie wiem co sie stalo.. teraz napewno bede chciala ciaze na heparynie chociaz p/ciala fosfolipidowe i inne wyszly ok…
    czekam na badania bakteri moze to hlamydia i jesli wszystko bedzie ok usuwam przegrode i znowu bedziemy probowac

    Ja nie znam przyczyna obumarcia jednak za drugim razem się udało. Nie powiem całą ciążę się stresowałam a teraz mam moje cudo 🙂
    Trzymam kciuki za Ciebie

    • no a mi ani za drugim ani za trzecim 🙁 teraz nasza 4 proba moze bedziemy juz dzialac na koniec roku jak wszystko pojdzie dobrze

      • Zamieszczone przez beatkaa1605
        no a mi ani za drugim ani za trzecim 🙁 teraz nasza 4 proba moze bedziemy juz dzialac na koniec roku jak wszystko pojdzie dobrze

        Oby tym razem Ci się udało

        • Niedawno bo kilka dni temu miałam krwotok, c. obumarłą.
          Możecie mi dziewczyny powiedzieć ile się czasu jeszcze po zabiegu krwawi? I jak długo trzeba czekać, aby się kolejny raz starać o dzidzię?
          Jestem też po c. pozamacicznej 🙁

          • niezapominaja99 Dodane ponad rok temu,

            jak ja mialam ciaze obumarła to lekarz mowil ze najkrucej 4 mies dobrze pol roku przerwy zrobic ja ponownie zaszłam chyba po 1,5 roku i urodzilam zdrowe dziecko

            • Zamieszczone przez Kasia560
              Niedawno bo kilka dni temu miałam krwotok, c. obumarłą.
              Możecie mi dziewczyny powiedzieć ile się czasu jeszcze po zabiegu krwawi? I jak długo trzeba czekać, aby się kolejny raz starać o dzidzię?
              Jestem też po c. pozamacicznej 🙁

              Witaj, bardzo przykro mi z powodu Twojej straty. Ja poronilam na początku kwietnia 2009 w 6-7 tyg. ciąży – ciaża była obumarła i zakończyła się zabiegiem łyżeczkowania. Lekarze (konsultowałam się z 2 ginekologami) kazali czekać az do pażdziernika-czyli 6 m-cy. Po zabiegu krwawiłam 2 tygodnie-na poczatku mało, potem więcej. w czerwcu zaczęłam robić badania – przeciwciała, toxo itp. Wszystko było ok. W lipcu pojechałam do lekarza na badania-stwierdził, że w środku jest wszystko ok, wyniki tez były w porządku, jednak nie pozwolił mi jeszcze zajść w ciążę. Mimo to, w sierpniu zaryzykowalismy z mężem (nastawialiśmy się na kilka miesięcy starań) i się udało! Cieszyliśmy się bardzo, ale ja bałam się strasznie czy wszystko będzie ok. Zdecydowiliśmy się wcześniej rozpocząć starania, bo bardzo mocno przeżyłam stratę dziecka i w moim przekonaniu tylko kolejna ciąża pomoże mie wyjść z depresji. Jak minął 12 tydzień byłam pewna, że wszystko będzie już w porządku. I jak na razie jest, a jestem juz w 24 tygodniu ciąży. Jednak podejmując ryzyko wcześniejszych prób zajścia w ciążę trzeba być świadomym, że tak naprawdę obawa że coś może być nie tak pojawia się codzienie. Każde ukłucie, nietypowe bóle to stres że może jest coś nie tak. Mimo wszystko – dziękuję Bogu za każdy dzień z Synkiem pod sercem!

              • Zamieszczone przez Kasia560
                Niedawno bo kilka dni temu miałam krwotok, c. obumarłą.
                Możecie mi dziewczyny powiedzieć ile się czasu jeszcze po zabiegu krwawi? I jak długo trzeba czekać, aby się kolejny raz starać o dzidzię?
                Jestem też po c. pozamacicznej 🙁

                Przykro mi z powodu strat. Ja poroniłam (nie miałam zabiegu) w okolicach 7+ tygodnia, i prawdopodobnie była to właśnie ciąża obumarła. Konsultowałam się z 2 lekarzami – specjalista od problematycznych ciąż doradził 3, a najlepiej 6 miesięcy, moja ginekolog zachęciła do starań od razu.

                Po zabiegu najlepiej odczekać co najmniej jeden cykl, choć standardowo poleca się właśnie 3-6 miesięcy. Pamiętaj też, że po zabiegu owulacja może wystąpić już po 2 tygodniach, nawet jeśli ciągle krwawisz, więc jeśli nie chcesz od razu zachodzić w ciążę – uważaj. Z drugiej strony, jest sporo przypadków ciąż bez miesiączki w przerwie, i większość dobrze się kończy. Liczę na to sama, bo poroniłam we wrześniu, a w październiku byłam w następnej ciąży…

                Powodzenia i.

                • niezapominaja99 Dodane ponad rok temu,

                  a mnie obumarła druga ciaza w 13 tygodniu teraz jestem znow mama synka

                  • Witam.
                    Ja miałam ciąże obumarłą w 34 tygodniu 🙁
                    Nie wiadomo jak to się stało do tej pory czekam na wyniki sekcji 🙁
                    Był to mój kochany synek ur. 10 grudnia o 1,33h i ważył 2280 i mierzył 47 cm.
                    Miałam zabieg łyżeczkowania i rodziłam siłami natury przez wywoływany poród.
                    Planuję kolejne dziecko ale się boję 🙁
                    Czy powinnam jeszcze poczekać?

                    • Adata ja rodziłam w 24 tc i konsultowałam się z 3 ginami. Kazali czekać od 3-6 miesięcy.

                      • Witaj!
                        No ja właśnie mam wizytę u ginekologa dopiero 22 stycznia.
                        Nie wiem też jak to będzie w moim przypadku, bo podczas porodu straciłam bardzo dużo krwi i dzień potem miałam przetaczaną krew 🙁 miałam już robioną morfologię kontrolną i wyniki wykazały, że wszystko OK. Ale ja już tak boję się wierzyć lekarzom… 🙁
                        Tak bardzo pragnę drugiego dziecka ale boję się bardzo się boję, że historia może się powtórzyć 🙁
                        Ciężko się z tym pogodzić 🙁

                        • Zamieszczone przez adata88
                          Witam.
                          Ja miałam ciąże obumarłą w 34 tygodniu 🙁
                          Nie wiadomo jak to się stało do tej pory czekam na wyniki sekcji 🙁
                          Był to mój kochany synek ur. 10 grudnia o 1,33h i ważył 2280 i mierzył 47 cm.
                          Miałam zabieg łyżeczkowania i rodziłam siłami natury przez wywoływany poród.
                          Planuję kolejne dziecko ale się boję 🙁
                          Czy powinnam jeszcze poczekać?

                          Odpocznij. Zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Daj sobie czas na łzy po synku, poczuj ‘tą’ gotowość na przyjęcie kolejnego dzieciaczka. Aspekty medyczne są nie mniej ważne niż to,jak się czujesz psychicznie.

                          Życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku,aby znów zagościł pod Twoim sercem cud…cud Nowego Istnienia.

                          • Może masz rację, że powinnam odpocząć fizycznie jak i psychicznie.
                            Tylko, że ja pragnę drugiego dziecka jeszcze bardziej… ale mimo czasu jaki upłynie od śmierci mojego synka Oliwierka [*] i tak będę się bała, bała kolejnej ciąży 🙁
                            Co noc mam problemy z zaśnięciem, sny mam koszmarne :/
                            Nie wiem jak sobie pomóc, nie wiem co robić? 🙁

                            [*] Z miłości zrodzony w miłości pozostaniesz nasz Synku. [*]

                            Mój Aniołek 10.12.2009r. [*]

                            • Adata twoja strata jest jeszcze bardzo świeża. Ale doskonale cię rozumię… Ja też chciałam jak najszybciej znów być w ciąży. Choć lekarze zalecali czekać, my od początku się nie zabezpieczaliśmy. Ale życie chce inaczej. Właśnie minął 4 miesiąc od śmierci Remika a ciąży dalej nie ma (okaże się za 2 tygodnie).
                              Daj sobie czas. Ja bym radziła odczekać min 3 miesiące, żeby wszystko się dobrze zagoiło, żeby ból troszkę zelżał. Ze stratą można żyć. Ciężko jest ale da się. O syneczku nigdy nie zapomnisz ale nie pozwól sobie na całkowite zatracenie się w bólu. Nie pozwól też, żeby kolejna ciąża była dla ciebie priorytetem. Wyjdź do ludzi, staraj się żyć w miarę normalnie.
                              Oczywiście życzę ci abyś nie musiała długo czekać na kolejne maleństwo 🙂
                              I normalne jest to, że się boisz ciąży. Mnie paraliżuje myśl, że historia może się powtórzyć. Ale muszę spróbować. Tobie też się uda. Potrzeba tylko czasu. Daj go sobie dużo, tyle ile potrzebujesz.

                              • Olusia, dziękuje za twoją odpowiedź 🙂

                                Mam nadzieję, że tobie też się uda, życzę Ci tego z całego serca 🙂
                                A wiesz już może czemu tak się stało u Ciebie? Znasz przyczynę?

                                • Adata u nas 4 lekarzy stwierdziło, że to był przypadek. W tym ginekolog z poradni genetycznej. Nie jesteśmy raczej obciążeni genetycznie, bo mamy już jedno zdrowe dziecko. Nie byłam chora, nie brałam żadnych leków… Medycyna nie zna wytłumaczenia dla tego rodzaju wady. Sama robiłam badania, ale nic one nie dały. Nie znalazłam nic do czego możnaby się było przyczepić.
                                  Musiałam przyjąć do wiadomości, że poprostu tak musiało być.
                                  Bardzo się boję o kolejną ciążę ale głęboko wierzę, że tym razem musi być wszystko dobrze.

                                  • Ja też się modle żeby okazało się, że to był przypadek, że tak musiało być bo nie zniosłabym myśli, że to coś poważnego coś w genach nie wiem cokolwiek co by przeszkodziło nam w kolejnych ciążach, że nie mogłabym mieć dzieci – tego bym nie przeżyła 🙁
                                    Mam nadzieję, że nam się uda, że będziemy szczęśliwymi mamusiami, że Bóg wynagrodzi nam te cierpienia tą stratę, że zabrał nam nasze ukochane maleństwa [*] Aniołki [*].

                                    • Adata musimy wierzyć, cóż innego nam pozostało… Trzymam kciuki, żebyś jaknajszybciej była gotowa to podjęcia starań 🙂

                                      • Właśnie minął 4 miesiąc od śmierci Remika a ciąży dalej nie ma (okaże się za 2 tygodnie).

                                        Mam nadzieję, że za 2 tygodnie napiszesz czy się udało 🙂
                                        Już 3 mam kciuki
                                        Jak coś to podaje mój e-mail: [email][email protected][/email]

                                        • Napiszę na pewno, czy się udało czy nie i tak się nie poddam. Zawalczę w lutym 😀

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ciąża obumarła- czy za 2gim razem się udało?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general