Mam silnie skracającą się szyjkę, zakaz seksu (ale parę razy nie wytrzymaliśmy) i nawracające stany zapalne…
Kiedyś badając sobie szyjkę w celu ustalenia dni płodnych – czułam ją bez problemu. Na początku ciąży też. Teraz jakby zniknęła.
Wiele mówi się o infekcjach w ciąży grożących dziecku i powodujących wcześniejszy poród.
Jak jest u Was z seksem, szyjką i tymi stanami zapalnymi?
Boję się zrobić dziecku krzywdę, ale totalny celibat jest trudny – dla mnie i mojego.
Boję się…
Tori w 31 tyg.
20 odpowiedzi na pytanie: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Tori, z tym zakazem seksu przy skracającej się szyjce to poważna sprawa. widziałaś kiedyś wcześniaka? żebyś nie żałowała do końca życia. może formy zastępcze seksu, tzn bez penetracji jakoś Was tymczasowo zadowolą? poza tym ważne jest czy lekarz zabronił Ci właśnie stosunków czy również wszelkich innych kontaktów kończących się orgazmem.
Anka i Lenka
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Tori,
wytrzymaj jeszcze trochę. Dzidziuś jest teraz najważniejszy :-))). Jeśli wytłumaczysz mężowi jak poważna jest to sprawa to napewno Cię zrozumie. Są przecież jeszcze inne sposoby na osiąganie orgazmu o ile nie ma przeciwskazań:-)))
powodzenia Ninka
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Oj kochana przeginasz !!! My z mężusiem musimy wytrzymywać bez sexu, ba nawet nie mogę mieć orgazmu od 2 miesišca cišży. I wiesz co wszystko można wytrzymać 🙁
Jak lekarz mówi nie, to nie. Chyba najważniejsza jest dzidzia co??? Trzeba cię poprostu opierd….ić i tyle.
Jeżeli chodzi o wszelki infekcje jak ich nie wyleczysz to ci zrobiš cc, bo dzidzia może załapać te wszystkie syfilisy od ciebie podczas porodu naturalnego, czego oczywicie ci nie życzę 🙂
Trzymaj się już nie daleko 🙂
Buziaki Anka i Basia {38 tydzień}
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
No, to dziewczyny wszystko juz chyba powiedziały. Skracająca sie szyjka grozi porodem przedwczesnym i przy tej dolegliwości obowiązuje całkowity zakaz seksu. A wytrzymać się da, zapewniam cię. My przez całą ciąże też nie mogliśmy, bo najpierw miałam plamienia, a później właśnie niewydolność szyjki. Istnieje przecież wiele innych sposobów na okazanie sobie miłości, a naprawdę warto – mała urodziła się o czasie i zdrowiutka, więc jest chyba o co walczyć. A po tak długiej przerwie seks sprawia dużo więcej radochy.
Co do infekcji to proponuję przed porodem wyleczyć, bo inaczej dzidzia już na wstępie dostanie antybiotyki, a po co.
Życzę wytrwałości,
Edzia mama małej Kingi
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Jak szyjka się skraca, to z powodu skurczów, które moga wywołać przedwczesny poród. Jesli nie chcesz urodzić wcześniaczka posłuchaj lekarza. Wiele kobiet w ciązy ma całkowity zakaz seksu i jakoś wytrzymuja tą abstynencję, bo zdrowie dzidzi jest najwazniejsze. Nie ryzykuj Tori.
Beata+ 29 tyg. Synus
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Tori,
jestem właśnie w takiej sytuacji – moja szyjka jest miękka i ma 1cm. Sex zakazany do rozwiązania – penetracja wykluczona-drażni szyjkę, orgazm z kolei przyspiesza skórcze.
To podobno poważna sprawa, której nie należy lekceważyć, ani robić wyjątków!!!!
Oprócz celibatu, ja muszę jeszcze leżeć- co robie juz od miesiaca-zostały jeszcze trzy.
Więc kobito nie igraj z ogniem, bo moze być baaaaardzo smutny finał. Jak wiesz skracająca się i miękka szyjka to pierwsze objawy porodu, w tym czasie wielce niepożądanego!!!!!!!!!!!!!!!
szaszka i Malutek, który ma przyjść na świat: 03.03.03
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Wiem dziewczyny – wiem… Ja to rozumiem, ale on – ma temperament i nie potrafi… a ja po walkach czasem ulegam.
Ja bym za nic nie chciała, żeby dzidzi cos się stało. Te wcześniaczki… Nie darowałabym sobie…
Jak mam przetłumaczyc chłopu, aby stał sie bardziej odpowiedzialny, nie mając mi za złe jednocześnie?
Chyba musze wziąć to na siebie, nawet – jeśli się obrazi.
Dzieki… Tego mi trzeba było… żeby mnie op….olić!
acha- -ma zakaz seksu łącznie z zakazem orgazmu, nie wolno mi!!!
Tori
Edited by Tori on 2002/12/02 12:07.
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Kochający chłop zrozumie. A jeżeli będzie się obrażał, to mu powiedz, że jest egoistą.
Beata z Majowym Groszkiem
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Wiesz Tori, Twój facet powinien wiedzieć, że to nie jest fanaberia, tylko poważna sprawa, a wszystko po to, aby Wasze dziecko urodziło się zdrowe i o czasie. Przeciez kompilkacje, jakie sa wynikiem przedwczenego porodu mogą się ciągnąc przez całe życie!!!!! Nie będę Ci tu przytaczać historii moich znajomych, których dziecko urodziło się za wcześnie…. nie chcę Cię przerażać, ale to jest bardzo poważna sprawa.
Przeciez on musi to zrozumieć, że dziecko i jego zdrowie jest w tej chwili najważniejsze. Porozmawiaj z nim… a obrażac sie nie ma prawa, bo to przecież jest Wasze dziecko i obydowje chcecie dla niego jak najlepiej.
Beata+ 29 tyg. Synus
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Tori, można w inny sposób się zadowalać:) Jeżeli Twój mężczyzna jest tak napalony i jeżeli masz też ochotę, to zrób mu dobrze. Nie musisz przecież za każdym razem uprawiać stosunku. Szczerze mówiąc, ja ma teraz taką manię i stracha przed wcześniejszym porodem, że aż się boję zbliżeń.Jestem dopiero na końcu 24 tygodnia, ale boję się, że może to wywołać zbyt wczesne skurcze. Zresztą raz złapał mnie taki skurcz,że aż sie przestraszyłam, brzuch mi strasznie stwardniał i nie mogłam sie rozluźnić. Porozmawiaj ze swoim partnerem o tym,że Ciebie to niepokoi, niech postara się zrozumieć. Dziecko jest teraz najważniejsze!!! Nadrobicie później;)
Agus i chłopaczek (20.03.2003)
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Nie chciałabym Cię obrazić, ale naprawdę nie rozumiem jak możesz się zastanawiać co jest ważniejsze – czy Twoje i Twojego zadowolenie, czy zdrowie Waszego dziecka. Może wynika to z tego, że ja mam bardzo czułego męża, który nigdy mnie nie naciska, a szczególnie teraz….
Trzymam kciuki za Waszą decyzję (oby była rozsądna) i pozdrawiam – Ewelina i Nikola (01.04.03)
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Ja chyba wydrukuję zdjęcie Takiego bezbronnego szkraba i powieszę nad łóżkiem…
To się musi skończyć – ten brak odpowiedzialności…
Nie warto – potem on wyjeżdża, a ja się martwię…
Koniec.
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
od 36 tygodnia zakazy nie istnieją i sex jest wskazany bo ma dobry wpływ na szyjkę! OD 36!!!!!!!!!!!!!!!!!! a nie wcześniej!
karola
🙂 11.01.2003
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Dzielna dziewczyna!
Szkoda, że ten Twój taki nieodpowiedzialny, ale będziemy Cię wspierać!! Nie będziesz sama!!!
PA – Ewelina i Nikolka
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
A moze dasz mu do poczytania nasze posty, tych dziwczyn co poronily albo co urodzily wczesniaki i niech poczyta jakie to przezycie. Faceci nie maja czasami wyobrazni, chociaz moj moz po wizytach ze mna na usg coraz bardziej jarzy o co chodzi.
Dorotka i Chłopczyk (2.03.2003)
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
nie rozumiem dlaczego mimo zakazań lekarza sie zdecydowałaś na sex czy aż tak egoistyczny jest twój facet! przecież to tak jakbyś zmuszała sie do sexu, wiedząc że ci może zaszkodzić ( nawet nie tobie tylko bezbronnej istotce w tobie) na koszt tego by facet sie nie obraził!
naprawde bardzo nieodpowiedzialne!!!!
p.s sorry jeśli ciut za ostro ale nie umiałam inaczej zareagować na brak odpowiedzialności w tak ważnej sprawie
pozdrawiam i życze zdrowia
Wioletta ( starająca sie )
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
Wydaje mi się, że Twojego faceta trzeba zabrać do lekarza. Ile on ma lat 15?, że nie rozumie.
Dorota + Maciej( 20.02.2000 ) +??? ( 06.01.2003 )
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
pewnie nawet nie 15 tylko jest egoistą (mam nadzieję że sie jednak mylę)
Wioletta ( starająca sie )
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
On jest ryzykantem i wierzy pewnie – że jakoś to będzie. Że będzie dobrze.
Ale koniec z tym…
Re: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.
dzielna dziewczyna!!!!!!!
ja wyznaje zasade lepiej dmuchac na zimne w powaznych sprawach stad moze nie za mily ton moich wypowiedzi w tej sprawie
Wioletta ( starająca sie )
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciąża, seks, szyjka i zagrożenia.