Oglądam często program TLC, ostatnio parę razy oglądałam program pod tytułem “Ciąża z zaszkoczenia” gdzie kobiety w trakcie porodu dowiadują się że są a raczej były w ciąży.
Czy wydaje Wam się to wiarygodne?
Ja jakoś nie wyobrażam sobie jak można to przeoczyć. Rozumiem, maly brzuszek, niewielki przyrost wagi, brak zachcianek, ale ruchy dziecka – jak można to przeoczyć lub pomylić z gazami w jelitach
Słyszalyście o takich przypadkach w realu?
Program rzecz jasna rodem z Ameryki i mam wrażenie że reżyserowany niczym Jerry Springer Show
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Ciąża z zaskoczenia
ja w sumie o ciąży dowiedziałam się w 5 t.c, ale brzuszek miałam dopiero jakoś 19 t.c widoczny przez ubranie :p
ja np. żadnych objawów nie miałam :p
Ja znam osobiście przypadek, że kobieta w szpitalu dowiedziała się że właśnie rodzi:)
ja znam taki przypadek osobiscie, babka nie wiedziala, ze jest w ciazy do samego konca, naciekawsze jest to, ze dostala bolu brzucha i myslala, ze ma zaparcia wiec polazla do kibelka i tam juz urodzila dziecko, byla w takim szoku ze nawet nei wyciagnela dziecka z kibla, na szczescie jej facet byl w domu, wyciagnal mala i pojechali do szpitala, dziecko zdrowe… dodam tylko, ze to sie dzialo w uk, kobieta dostawala zastrzyki hormonalne, wiec @ nie miala… powiem, ze tutaj to taki przypadki mozliwe, bo do gina ciezko sie dostac, zazwyczaj takimi sprawami zajmuja sie pielegniarki, a one moga jednak nei rozpoznac ciazy, do tego badanie podatawowe ginekologiczne jak myslisz, ze cos ci dolega robi ci lekarz rodzinny, jak juz sie bardzo uprzesz to dostaniesz skeirowanie do gina, na ktore sie czeka 4 miesiace okolo… mysle, ze w tym problem, kobiety sa nei uswiadomione i do gina na badania nie lataja tak jak my Polki, dla nich to nawet dziwne, ze my sie tak badamy…3 swiat normalnie
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciąża z zaskoczenia