Ciążowe Brzuszki i jesienne pogaduszki :)

1. paulina22 Dodane ponad rok temu,

   powiem ci że nigdy nie robiłam nie mam nawet przepisu pierwsze słysze o takim syropku z tego co wiem to moja babcia robi ale z młodych szyszek

   Odpowiedz
2. paulina22 Dodane ponad rok temu,

   ale tą kawusią też sobie narobiłam chęci

   Odpowiedz
3. no-kia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez paulina22
   powiem ci że nigdy nie robiłam nie mam nawet przepisu pierwsze słysze o takim syropku z tego co wiem to moja babcia robi ale z młodych szyszek

   przepis prosty. wyskrobujesz pestki, kroisz w paseczki i zasypujesz cukrem i tak kilka warstw. i syropek sie sam robi
   z szyszek tez dobry soczek wychodzi ale dla osob ktore lubia ten specyficzny smak trzeba do maja zaczekac na szyszunie

   Odpowiedz
4. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

   właśnie sobie przypomniałam moja babcia kroi w pół plasterki.. pyychotka na zimę do herbatki 🙂

   Odpowiedz
5. madu Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez M&
   No to dziś ja witam Was kawcią zbożową 😀

   

   i oczywiście czymś do kawci

   

   cześć dziewczyny, kawka z rogalikiem wygląda tak apetycznie, że nie mogę się oprzeć by nie dołączyć 🙂
   Miłego dnia.

   Odpowiedz
6. miska Dodane ponad rok temu,

   Witam i ja 🙂

   M&P widziałam twoje ostatnie zdjęcie na marcóweczkach i wcale nie masz takiego wielkiego brzuszka, ja moim się zaczynam przerażać, jak się przemogę to strzelę sobie fotkę, dam znać

   jeśli chodzi o dzieciaczki to ja nie mieszkam w bloku, raczej w niewielkiej miejscowości niedaleko miasta i powiem wam, że mam dwie sąsiadki z terminami na styczeń 2012 jest też dzieciaczek, który przyjdzie na świat w październiku tego roku, także obstawa jest

   dziewczyny, ale narobiliście smaka tą pigwą, zaczyna mi ślinka cieknąć

   Odpowiedz
7. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Miśka.
   Witam i ja 🙂

   M&P widziałam twoje ostatnie zdjęcie na marcóweczkach i wcale nie masz takiego wielkiego brzuszka, ja moim się zaczynam przerażać, jak się przemogę to strzelę sobie fotkę, dam znać

   Dzięki za pocieszenie, ale chwilami ten brzuszek mnie przeraża. Z rana normalny a po południu… sami zobaczcie 😀 oczywiście mi to w sumie nie przeszkadza, jednak boję sie pomyśleć co będzie za jakiś czas

   Byłam wczoraj w pracy po kilku tyg a kolega na dzień dobry z tekstem o brzuch Ci urósł 😀

   Odpowiedz
8. marina27 Dodane ponad rok temu,

   M&P – brzusio miodzio:)

   Odpowiedz
9. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

   dzięki 😀 na szczęście nie jest tak okazało na co dzień 🙂

   Odpowiedz
10. marina27 Dodane ponad rok temu,

    mówię Ci tylko się cieszyć, że rośnie 🙂

    Odpowiedz
11. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

    cieszę się cieszę tylko przede mną (nami) jeszcze 5 miesięcy 😛

    Odpowiedz
12. wasyl Dodane ponad rok temu,

    Z dziewczynami miałam większe. Teraz to taki malutki. I fajnie mi z tym:) Krócej będzie mi ciężko, a jeszcze przy młodej, to całkiem fajnie.

    Robicie sesje ciążowe?
    Ja mam z Natką i super sprawa:)
    Ja już rozmyślam, czy w domu, czy studio, czy może złocista jesień w skansenie:D
    Jak zwykle idei kilka, a i tak wyjdzie inaczej:)

    Odpowiedz
13. vieshack Dodane ponad rok temu,

    to i ja tu zerknę skoro Mamro oficjalnie zaprasza 😉
    cześć, pije tu ktoś kawę?

    Wasyl, ja sesję to sobie prywatną zrobię w domu, ale na razie aparat mi padł 😉

    Odpowiedz
14. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez vieshack
    to i ja tu zerknę skoro Mamro oficjalnie zaprasza 😉
    cześć, pije tu ktoś kawę?

    Wasyl, ja sesję to sobie prywatną zrobię w domu, ale na razie aparat mi padł 😉

    

    na szczęście miłość moja do kawy wróciła 🙂 po tygodniach opuszczenia 😛

    Dzień dobry z rana samego

    Odpowiedz
15. vieshack Dodane ponad rok temu,

    mi na szczęście szybko wróciła, miałam może dwa tygodnie przerwy na ricore 😉

    Odpowiedz
16. m-amp-p Dodane ponad rok temu,

    wstręt do (ukochanej) kawy był moim pierwszym objawem :Ciężarówka: a trzymało mnie dość długo bo chyba do około 12 tygodnia. i teraz to tylko pół na pół z mlekiem kiedyś uważałam to za grzech tak zepsuć kawę 😀

    Odpowiedz
17. madu Dodane ponad rok temu,

    Witam 🙂

    Zamieszczone przez M&
    wstręt do (ukochanej) kawy był moim pierwszym objawem :Ciężarówka: a trzymało mnie dość długo bo chyba do około 12 tygodnia. i teraz to tylko pół na pół z mlekiem kiedyś uważałam to za grzech tak zepsuć kawę 😀

    u mnie było podobnie – ma początku ciąży poszłam z m na lody do miłej knajpki, po lodach zażyczyłam sobie kawki ale jak Pani tylko z nią podeszła do stolika to już wiedziałam, że nic z tego…potem zaczął się etap bardziej ” mleka z kawą ” a później wróciło już wszystko do normy tzn wszystko oprócz mojej wagi bo tak jak przed ciążą piłam tylko kawkę to teraz do kawki musi być zawsze coś słodkiego 🙂

    Miłego dnia

    Odpowiedz
18. jess Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Wasyl

    Robicie sesje ciążowe?
    Ja mam z Natką i super sprawa:)
    Ja już rozmyślam, czy w domu, czy studio, czy może złocista jesień w skansenie:D
    Jak zwykle idei kilka, a i tak wyjdzie inaczej:)

    Juz zrobilismy sesje-jutro odbior zdjec Bardzo jestem ciekawa jak wyszly! To bardzo fajna sprawa,taka pamiatka na cale zycie! Chcialam sesje-procz zwyklych zdjec ktore cyka nam maz-nie wiem czy jeszcze kiedys bede w ciazy.
    Zlocista jesien w skansenie brzmi strasznie necaco! Nie wazne czy pojdzie tak jak sobie zaplanowalas-oby zdjecia fajnie wyszly! 😀

    Zamieszczone przez madu

    bo tak jak przed ciążą piłam tylko kawkę to teraz do kawki musi być zawsze coś słodkiego 🙂

    Cos od zycia tez trzeba miec procz dolegliwosci w ciazy A waga….bankowo zejdzie i tej mysli trzeba sie trzymac
    Nigdy jakos specjalnie nie pilam kawy,od 5m-ca nachodzila mnie ochota od czasu do czasu na Nescafe 3w1-obowiazkowo z jakims ciachem,a teraz z powodu wysokiego cisnienia to kawe moge sobie….powachac

    Odpowiedz
19. moonia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Wasyl
    Z dziewczynami miałam większe. Teraz to taki malutki. I fajnie mi z tym:) Krócej będzie mi ciężko, a jeszcze przy młodej, to całkiem fajnie.

    Robicie sesje ciążowe?
    Ja mam z Natką i super sprawa:)
    Ja już rozmyślam, czy w domu, czy studio, czy może złocista jesień w skansenie:D
    Jak zwykle idei kilka, a i tak wyjdzie inaczej:)

    Witam się więc i ja 🙂

    Taka sesja to musi być fajna sprawa. Ciekawe ile to kosztuje…

    Odpowiedz
20. zuzel Dodane ponad rok temu,

    Witam się i ja, mam nadzieję że na dłużej tu zagoszczę 🙂

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Ciążowe Brzuszki i jesienne pogaduszki :)