Witam wszystkie ciążówki! Wybieram się w lipcu do Tunezji (Afryka, ale klima chyba śródziemnomorska). Będę wtedy w 5-tym miesiącu ciąży. Jak myślicie – przeżyję? Jak przygotować się do tych wakacji w tak szczególnym stanie i tak specyficznych warunkach klimatycznych (ok. 40 st C)? Będę w pobliżu Susy (Souce). Jak tam wygląda pomoc medyczna? A może się doubezpieczyć i u kogo? I jakie kremy przeciewsłoneczne polecacie?
13 odpowiedzi na pytanie: Ciążowe Wakacje
Re: Ciążowe Wakacje
Ja bym się chyba nie odważyła. Krem z duzym filtrem musisz wziąć na pewno, ale opalania nie polecam. Pod wpływem ciąży zmienia się trochę pigmentacja skóry i możesz się nabawić plam od słońca. Poza tym lepiej się nie przegrzewaj, bo ciepło rozszerza naczynia krwionośne, a to zwiększa ryzyko krwotoków (czyli sprawa ma się tak jak z gorącymi kąpielami). Pływanie na pewno się przyda, co do długich spacerów – jak Ci kondycja pozwoli. Nigdy nie byłam w Tunezji, więc nie wiem, jak tam jest z pomocą medyczną. Najlepiej zapytać w biurze turystycznym, podobnie jeśli chodzi o ubezpieczenie. Powinni wiedzieć.
Zabierz kapelusz z dużym rondem, ochroni Cię od słońca. Weź magnez i no-spę, w razie gdyby Ci się brzuszek stawiał po męczącym dniu (skonsultuj z lekarzem).
Życzę udanych wakacji i dużo zdrowia
Kamila
Re: Ciążowe Wakacje
przezyjesz, ja na Ibizie byłam..
Nie przygotowywac sie 🙂 Ja sie ubrezpieczam w Hestii
Re: Ciążowe Wakacje
Ja też bym się nie zdecydowała. Według mnie za duże ryzyko. Byłam w Tunezji 7 lat temu, w lipcu. Może teraz trochę się tam ucywilizowały warunki socjalne, ale gdy ja byłam, hotel nie miał nawet klimatyzacji, a o 8 rano temp. była 40 stopni. Straszny upał, sucho, nawet nie będąc w ciąży niektórzy słabo znosili tam aklimatyzację, chodzi głównie o jedzenie i wodę. Poza tym, 5 miesiąc i lot samolotem, też ryzykowne. Na pomoc medyczną też bym nie liczyła. Nie wiem co zapewnia Ci biuro podróży, ale i tak uważam że to spory stres taka wyprawa. Słońce na pewno jest zabronione. Poza tym jak pojedziesz na taka wycieczkę to fajnie byłoby oprócz siedzenia w hotelu, nad basenem czy na plaży wybrac się na jakąś wycieczkę. A to też jest męczące w normalnym stanie. Ja zastanawiam się czy na długi majowy weekend samochodem wybrać sie nad polskie morze. Uzależniam to od decyzji lekarza.
Pozdrawiam,
Aga i czerwcowa Julia
TickerFactory.com/ezt/d/1;20723;30/st/20060624/k/a9f8/preg.gif[/img]
Re: Ciążowe Wakacje
nieeeeeeee, tylko nie tunezja.
jesli mozesz wybierac, to nie decyduj sie ani na tunezję, ani na egipt. Prawie kazdy przez 1 dzień pobytu przechodzi sensacje żołądkowe. I to takie poważne. Ja przeszłam swoje, łącznie z omdleniem i w ciązy na pewno nie chciałabym tego przezyć.
Jesli chodzi o klimat, to jest ok. fajne suche powietrze, choć ja byłam we wrzesniu i upał był naprawde duży. W lipcu może być o wiele gorzej. Ja bym nie pojechała. Sama zastanawiam się nad wyjazdem, ale maj/czerwiec i do bardziej cywilizowanego i czystego kraju.
Ala i Filipek
(29.07.2003)
Re: Ciążowe Wakacje
Ups… gorąco bedzie nie wiem czy bym się wybrała…
Re: Ciążowe Wakacje
ja bym nie jechała do Tunezji – nawet do hotelu z klimą
wybrałabym mniej egzotyczne kraje: cypr, ibizę, kretę….
po pierwsze tam jest ZA GORĄCO, słońce jest ZA OSTRE, często występują zatrucia pokarmowe, opieka medyczna jest fatalna
Ignaś 3l + ktoś
Re: Ciążowe Wakacje
Ja bylam w 18 tygodniu ciąży na Krecie. To był czerwiec,temperatury nie były jeszcze takie wysokie ale i tak było gorąco. Większość czasu siedziałam pod parasolem ale słonko i tak mnie opaliło.
Też chciałam jechać do Tunezji lub Egiptu ale odradzano mi to właśnie ze względu na warunki sanitarne.
Magda i Karolinka(4.XI.2004)
Re: Ciążowe Wakacje
Ja 2 lata temu byłam z roczniakiem w Tunezji i tak jak nas straszono o turbulencje żołądkowe tak się sprawdziło- na szczęście nie u nas ale u uczestników którzy byli razem z nami -więc różnie to może być u Ciebie tym bardziej ze względu na ciążę. No i faktycznie pomimo klimatyzacji jest i tak gorąco-jeśli się zdecydujesz to wybieraj hotel z jak nawiększą ilością gwiadek (czyli 4,5), klimą indywidualną ( żebyś z koleji się nie przeziębiła) i lekarzem bo różnie może być. Ja na Twoim miejscu wybrała bym się jednak w bardziej cywilizowane kraje jeśli Cię podróż samolotem nie przeraża- bo każdy też inaczej reaguje na latanie tym bardziej w ciąży-albo nad nasze morze-bo akurat jak miałabym się wybrać do Tunezji -zapłacić trochę kasy i siedzieć tylko na basenie w cieniu lub na plaży pod parasolem niekorzystać z wycieczek, nie zobaczyć sahary ( a to napewno odpada w Twoim stanie) i innych atrakcji typu wielbłądy chociaż 🙂 to trochę szkoda-chyba że jeszcze się tam kiedyś wybierzesz. No ale wybór należy do Ciebie 🙂 Jeśli się zdecydujesz to trzymam kciuki za udany urlop i miłego odpoczynku.
agula24 i Bartoszek28.05.03+majowa Oleńka
Re: Ciążowe Wakacje
ja była w Grecji w 20 tc. Było OK, czułam się świetnie – to była dla mnie chyba najfajniejsza część ciąży 🙂 ze słońcem starałam się nie przesadzić ale i tak nieźle się opaliłam, dużo chodziliśmy, dużo się kąpałam. Zmęczyła mnie tylko podróż autobusem do Grecji i z Grecji do Polski ale warto było 🙂
Re: Ciążowe Wakacje
jak już musisz, to jedź. ale weź też pod uwagę, że można sobie przywieźć z takiej wycieczki np toxo. o turbulencjach żoładkowych, połączonych z gorączką, czasem wymiotami, nawet nie wspomnę. a jedyne skuteczne lekarstwo – to tamtejsza streptomecyna, więc antybiotyk zabroniony w ciąży absolutnie.
oczywiście, nie musisz zachorować. ja byłam w Egipcie w 10 tc w tym roku,. ale to był juz 3 raz do znanego wcześniej hotelu. a i tak wiem, że to nie było zbyt mądre.
wybrałabym w tym roku Grecję, Hiszpanię – przynajmniej opieka medyczne na lepszym poziomie…
Re: Ciążowe Wakacje
Witaj! Ja w życiu w ciąży nie wybralabym sie na taka podróż. Myśle, że za bardzo bym sie bała o dzidzie. Ale jak musisz to jedź. Pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego.
Re: Ciążowe Wakacje
Ryzykowne, samam nie wiem czy bym się odważyła…
Ty decydujesz, życzę udanego wypoczynku.
Pozdrawiam
Aneta i…..
Re: Ciążowe Wakacje
Witaj,
baaaardzo gorąco odradzam Ci ten wyjazd. Pewnie, że Afryka jest nęcącą propozycją, ale tym razem zdecydowanie ” NIE”. Pierwsza i zasadnicza starwa, to kwestia podróży. Loty samolotowe w ciąży, tym bardziej już zaawansowanej są bardzo niebezpieczne i to nie tylko dlatego, ze ciotki – klotki tak mówią. Przy starcie i lądowaniu w bardzo drastyczny sposób zmienia się ciśnienie a Twój brzych to przecież balon, który tym zmianom podlega. Pomyśl równiez, ze Twoja dzidza nie ma jeszcze działających płuc, które mogą tym różnicom ciśnień sprostać. Wiem co mówię, bo sama w wolnych chwilach, bardzo chętnie nurkuję. To co prawda jest wycieczka pod wodę a nie w powietrze, ale ciśnienia zmieniają się podobnie. Na czas ciąży nurkowanie mam niestety zakazane!!!;-( Smutno mi czasem, bo uwielbiam ten sport, ale raz już taką przerwę przeżyłam, przeżyje i tym razem.
Wrazając jeszcze do Afryki, to raptowne zmiany klimatu i to tak radykalne….. Umówmy sie, nie sądzę, żebyś dobrze się czuła w 40 st. C. Aż mi się słabo robi, gdy pomyślę o tych wszystkich obcym nam bakteriach afrykańskich….
Ale się napisałam… wniosek – ja bym nie jechała,ale zapytaj jeszcze swego lekarza, niech on będzie tu wyrocznią
serdecznie pozdrawiam
Dorota
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciążowe Wakacje