ciekawe- do poczytania

[Zobacz stronę]

15 odpowiedzi na pytanie: ciekawe- do poczytania

  1. Cyt. “Podobnych „testów w ciemno” przeprowadzono całą masę i zawsze ich efekty są podobne. Ludzie nie są w stanie odróżnić jednej wody stołowej od drugiej. A z tego wynika, że decydując się na kupno konkretnej marki, nie kierują się smakiem.”

    No nie wiem hmmm
    Być może jestem wyjątkiem od reguły 😎 Co prawda nie umiałabym pewnie wskazać, która woda to Żywiec itp. Ale spośród kranówy (u nas śmierdzi) i wód: Żywiec, Nałęczowianka, Cisowianka, Muszyniana, Mazowszanka, Nestle, Primavera umiałabym wskazać te, które mi smakują: Primavera, Nestle, zywiec. Te, których nie lubię: Nałęczowianka (jest za słodka), Cisowianka. Muszynianka jest mi obojetna.

    Mój mąż już mi robiła taki test 😉 Bo dla niego wlaśnie wszystkie wody smakują tak samo 😀

    • cyt. “W tym miejscu warto zauważyć, że Amerykanie mają bodaj najlepszą, spełniającą wysokie standardy sanitarne kranową wodę na świecie.”

      No właśnie. A co my mamy powiedzieć? U mnie woda z kranu nie dość, że śmierdzi to i bardzo często kolor ma nieciekawy.

      Ale wiem, że woda w butelkach oprócz tego, że nieekologiczna to i nie bardzo zdrowa. Dlatego od dłuższego czasu zastanawiamy się nad filtrem odwróconej osmozy.

      • Zamieszczone przez olencja
        Ale spośród kranówy (u nas śmierdzi) i wód: Żywiec, Nałęczowianka, Cisowianka, Muszyniana, Mazowszanka, Nestle, Primavera umiałabym wskazać te, które mi smakują: Primavera, Nestle, zywiec. Te, których nie lubię: Nałęczowianka (jest za słodka), Cisowianka. Muszynianka jest mi obojetna.

        cisowianka dla mnie niepijalna. rozpoznalabym na 100%.

        • bardzo ciekawe, dzieki za link

          • Zamieszczone przez olencja
            Dlatego od dłuższego czasu zastanawiamy się nad filtrem odwróconej osmozy.

            My od kilku dobrych lat mamy założony własnie taki filtr:)

            • Zamieszczone przez gucia

              A w Madrycie pije sie wlasnie kranowe i rzeczywiscie jest najlepsza. W Walencji tesciowa kranowke cedzi przez specjalny filtr (bo duzo kamienia ma) i tez sie to pije. Hiszpanie dziwia sie jak mozna wode w butelkach kupowac. Jak idziesz do restauracji w Madrycie i prosisz o szklanke wody to nikt cie za to nie skasuje, bo woda oczywiscie z kranu jest. I to jest normalne, woda swietna.

              Za to ja ze Slaska jestem i od dziecka mam odruch nie picia wody z kranu. Tu w Pradze tez kranowe da sie pic, ale ja znosze te zgrzewki z butelkami do domu, bo mi ta kranowa nie smakuje, mimo ze maz sie ze mnie smieje. I powiem, ze te butelkowe wody nawet rozrozniam. Nie przytocze marek, bo podejrzewam, ze i tak ich nie znacie, ale mysle ze test wodny tu w Czechach przeszlabym – jesli nie z bdb to przynajmniej z dobrym skutkiem.

              • Zamieszczone przez gucia

                Biznes w iście amerykańskim stylu – przekonać ludzi, żeby kupowali coś, co mają dostępne bez dodatkowych kosztów we własnym domu 😀

                No u nas sprawa wygląda nieco inaczej ze względu na jakość wody z kranu, chociaż…. zastanawiam się, na ile ta nasza kranówa jest rzeczywiście taka niedobra, a na ile wynika to ze zwykłego polskiego marudzenia i czarnowidztwa. Moi rodzice zawsze odsądzali od czci i wiary naszą wodę kranową, i zdarzyło się w końcu że OSOBIŚCIE badałam ją w laboratorium na zajęciach z chemii. Spełniała wszystkie normy!!!

                • Aha, a smaki naszych wód butelkowanych są jak najbardziej do odróżnienia, nawet dla mnie, czyli osoby, dla której Pepsi i CocaCola smakują tak samo 🙂

                  • Zamieszczone przez eunike
                    Aha, a smaki naszych wód butelkowanych są jak najbardziej do odróżnienia, nawet dla mnie, czyli osoby, dla której Pepsi i CocaCola smakują tak samo 🙂

                    no akurat co do pepsi i coli to się nie zgadzam (ale ja głównie wode piję ;))

                    • Zamieszczone przez EwkaM
                      no akurat co do pepsi i coli to się nie zgadzam (ale ja głównie wode piję ;))

                      ale z czym się nie zgadzasz? że smakują różnie, czy że tak samo? 😀

                      • Ja też pijam kranówkę, ale przegotowaną.

                        Natomiast myślę, że jakbym mieszkała w większym mieście (np. Warszawa), to jednak bym dała zarobić producentom wód.

                        Aha – z butelkowanych tylko Żywiec mi przechodzi przez gardło.

                        • Zamieszczone przez eunike
                          ale z czym się nie zgadzasz? że smakują różnie, czy że tak samo? 😀

                          tiaaaaa, jasna moja odpowiedź była hmmm

                          pepsi i cola smakują całkiem inaczej

                          • Zamieszczone przez olencja
                            Cyt. “Podobnych „testów w ciemno” przeprowadzono całą masę i zawsze ich efekty są podobne. Ludzie nie są w stanie odróżnić jednej wody stołowej od drugiej. A z tego wynika, że decydując się na kupno konkretnej marki, nie kierują się smakiem.”

                            No nie wiem hmmm
                            Być może jestem wyjątkiem od reguły 😎 Co prawda nie umiałabym pewnie wskazać, która woda to Żywiec itp. Ale spośród kranówy (u nas śmierdzi) i wód: Żywiec, Nałęczowianka, Cisowianka, Muszyniana, Mazowszanka, Nestle, Primavera umiałabym wskazać te, które mi smakują: Primavera, Nestle, zywiec. Te, których nie lubię: Nałęczowianka (jest za słodka), Cisowianka. Muszynianka jest mi obojetna.

                            no dokładnie…
                            nie kupuję nic poza vitalineą i żywcem…reszta mi nie smakuje, nałęczowianki nawet młoda nie chce za bardzo pić

                            • Byl kiedys taki watek o wodach – jakie pijemy…
                              Ja od zawsze wierna kranowie. najlepsza jaka pilam (oprocz Nantucket) byla w Nowym Yorku – najgorsza w Bostonie. Nie mamy zadnych filtrow i poki co dzielniesie trzymamy:) Fakt Amerykanie pija duuuzo wody – ale akurat z moich obserwacji troche inne marki niz podane przez autorow – tzn poland spring i fiji – wydaja mi sie najpopularniejsze – evian nie bardzo. Choc w restauracjach – ja osobisci zawsze zamawiam kranowe i moi znajomi tez. W domu mam zawsze butelkowana choc dla mnie to bez roznicy.

                              • U nas kranówka najlepsza na świecie 🙂 (oczywiście zimna, bo ciepła śmierdzi siarką) 😀
                                Jak jadę do Polski to nigdy nie mogę się dobrze napić, bo nic mi nie smakuje. W ostateczności przefiltrowaną i przegotowaną wodę (kranówe) wlewam do butelki i wstawiam do lodówki, wtedy jest ok.

                                Znasz odpowiedź na pytanie: ciekawe- do poczytania

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general