Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

No to zakładam sierpniowy wątek cz.2. dla tych koleżanek, które nie zasnęły albo się właśnie obudziły z drzemki – tak jak ja.
Aaaaleeeee się fajniutko spało!! Chyba zaraz polecę do kuchni coś przekąsić.
Pozdrawiam Was dziewczyny.
Piszcie co tam u Was? U mnie pięknie śniegu napadało :o)
Hej!

Dorcia – 17.08.2003

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

  1. Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

    tylko jeden dzien mnie na forum nie bylo, a tak sie rozpisalyscie, ze nie moge nadazyc z czytaniem
    u mnie oprocz bolacych piersi i czasami rozciagajacych sie wiazadel macicy nie ma innych objawow, ach zapomnialabym spac mi sie chce przez caly dzien, ale ze wzgledu na prace nie moge wiec bez przerwy ziewam. a tak ogolnie to trzymam sie cieplutko, u nas tez napadalo sporo sniegu (dziwne w Londynie) i jest strasznie zimno. ale dajemy sobie z kruszynka rade

    pozdrawiam
    kam
    termin 25.08.03

    • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

      hej Princesa jak fajnie, ja mam termin zaraz po Tobie tylko jeden dzien

      pozdrawiam
      kam
      termin 25.08.03

      • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

        Hej Kam! Rzeczywiście troszkę się sierpnióweczki rozpisały :o))
        Uchodzimy na forum jako gadatliwe (usprawiedliwiłam nas, że nadal jesteśmy w szoku po tych pięknych dwóch kreskach :o))) )
        A teraz poważnie. U mnie dzisiaj ok. Już jestem po śniadanku. Oczywiście nie obyło się bez porannej rozmowy z kibelkiem :o( Ale teraz już wszystko dobrze. Za oknem zimno…
        Pozdrawiam ciepło…

        Pa!

        Dorcia – 17.08.2003

        • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

          Ciekawe dlaczego sierpniówki niczego nie piszą?….
          Ja wczoraj popołudniu i wieczorem “umierałam”. Najpierw bolał mnie brzuch a potem tak mnie mdłości dopadły, że nie mogłam spać, wymiotowałam, nie wiedziałam już co robić. Nawet po kolacji mi było niedobrze. Wkońcu po 22.30 (po rozmowie z kibelkiem) zjadłam porcję płatków kukurydzianych z mlekiem i rodzynkami. Położyłam się szybko spać – jak tylko poczułam się ciut lepiej – i chyba szybko zasnęłam. Ufffff…. Do rana przeżyłam jakoś.
          A co u Was dziewczyny?
          Pewnie do poniedziałku nikt tu nie zajrzy… :o((

          Pozdrawiam…

          Dorcia – 17.08.2003

          • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

            hej Dorcia teraz juz wiem co masz na mysli kiedy piszesz mdlosci, przedwczoraj dopadly mnie z rana takie mdlosci, ze wymiotowalam, ale jak do tej pory jest spoko. co najgorsze bylam wtedy w pracy, powiedzialam, ze musze wyjsc na chwile sie przewietrzyc i nie zdazylam drzwi otworzyc (na szczescie drzwi na zapleczu, oprocz dostawcow towaru nikt tam sie nie kreci).
            u nas mrozno jak na Londyn i wcale nie pada deszcz tylko snieg, co mnie baaaaaaardzo zdziwilo, ale to tez bylo tylko przez 2 dni. ogolnie czuje sie swietnie, tylko mnie cycki bola, a jutro zaczynamy 8 tydzien, jeszcze tylko 4 i zobacze moja kruszynke na usg, juz nie moge sie doczekac pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamuski i zycze szybkiego ukonczenia mdlosci

            pozdrawiam
            kam
            termin 25.08.03

            • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

              Hej Kam! Widzę, że nie możesz spać :o) Ja też często budzę się w nocy ale jakoś nie przyszło mi na myśl żeby włączyć laptopa…
              Mdłości… pocieszam się tym, że ok 12 tygodnia mijają. Góra dwa tygodnie przede mną jeszcze… Wczoraj zaczęłam 10 tydzień. Teraz często wymiotuję: jak jestem głodna, najedzona, jak siedzę, leżę itd. Czasem siedzę sobie az tu nagle sprint do kibelka – tak o! nie wiadomo skąd :o((
              Męczy mnie to okropnie ale to już chyba niedługo się skończy.

              Brzuch mnie prawie nie boli. Za 2 tyg idę do gina.
              Pozdrawiam ciepło.

              A co z resztą sierpniówek? :o))

              Dorcia – 17.08.2003

              • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                wlasnie gdzie sie wszystkie sierpniowki schowaly? piszcie dziewczyny co u Was slychac.
                ja dzis rozpoczynam 8 tydzien i czuje sie swietnie, tylko im blizej 13tyg tym bardziej jestem przerazona, chcialabym polozyc sie dzis spac i obudzic sie w 14tygodniu i wiedziec, ze wszystko jest ok. a co do spania to strasznie chce mi sie w ciagu dnia, a jak przyjde z pracy do domu moge wtedy siedziec do 2 w nocy, dziwne?!

                pozdrawiam
                kam
                termin 25.08.03

                • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                  Witam sierpnióweczki po weekendzie!
                  Ja odpukać (puku, puku) właśnie wychodzę na prostą z mdłościami, a, że mam termin trochę wcześniejszy to i dla Was może być przebłysk nadzieji tak za tydzień, dwa…..

                  Zmobilizowałyście mnie i poszłam wreszcie do lekarza. Ale tak jak mówiłam tylko sobie obejrzał. badania kompleksowe dopierow połowie lutego a USG dopiero po 20 tygodniu ciąży.

                  11.08.03

                  • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                    jak to badania kompleksowe tak pozno????ja jestem w 11 tygodniu – mam termin na 4.08 i wszystkie badania – krew mocz juz robilam, ba mialam juz jedno USG
                    i wizyty co miesiac
                    a czy aby to dobry lekarz?

                    • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                      Heh, no to ordynator więc mam nadzieję…
                      Jeśli chodzi o USG to znam jego stanowisko: od kiedy zaczęto robić USG standartowo ok. 10 tygodnia zwiększyła się liczba ciąż obumarłych, wprawdzie nie ma żadnego dowodu na to, że ma to coś ze sobą wspólnego, ale on woli dmuchać na zimne i o ile nie ma wskazań bądź nie dzieje się nic – typu bóle, krwawienia itp. – to czeka aż do 20 tygodnia.

                      Co do badań krwi itp. – to ciśnienie i tak mam monitorowane (niziutkie), a krew miałam przebadaną w tą i na zad przed ciążą, bo w 2002 miałam poronienie. Mnie to nie zraża przy pierwszym dziecku byłam taka niefrasobliwa, że do lekarza się wybrałam w 5 miesiącu….

                      11.08.03

                      • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                        no tez jestem zdziwiona?? ja mam skierowanie teraz na badania a jestem w 9 tyg, a usg miałam już dwa razy!
                        i co do częstotliwości jego robienia jestem za opinią ze lepiej częściej niż wcale… ile jest przypadków że któraś chodziła z obumarłym płodem nie wiedząc o tym…
                        byłam na usg w tyg i zobaczyłam swoją 15mm fasoleczkę i jej bijące serduszko!! cóż za widok!!
                        a co do dolegliwości to jak tam sierpnióweczki się czujecie??
                        ja nadal walczę z nudnościami przez cały dzionek i z tą wstrętną zgagą! buuu….. do tego jeszcze mi wiernie towarzysząa bóle głowy…, nie potrafię też znieść żadnych zapachów, spryskiwaczów do szyb, odświerzaczy do powietrza, zapachu mięsa..i ile teraz zaoszczędziłam na perfumach! :))
                        pozdrawiam – princesa i kruszynka 24.08.03

                        • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                          Witajcie dziewczyny :o)
                          Widzę, że nie tylko ja męczę się z mdłościami :o(
                          Czy Wam też chce się tak pić? Bo mi strasznie. Ale nic innego prócz herbatki (owocowej lub zwykłej z sokiem) i wody mineralnej – też z sokiem, nie pasuje. Teraz też mam dwie szklanki z wodą i herbatką no i zajadam biszkopciki.
                          JA chcę żeby mi już przeszły te diabelskie mdłości bo się chyba wykończę.
                          Ale koniec juz marudzenia.

                          Pozdrowienia….

                          Dorcia i 10-cio tygodniowa fasoleczka

                          • Re: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                            smoczyca sorry za tak osobiste pytanie i przywolywanie zlych wspomnien, ale mozesz napisac, w ktorym tygodniu poronilas, i czy to bylo samoistne czy ciaza obumarla, pytam bo tez poronilam w lipcu 02, moja ciaza obumarla w 13tyg (z niewiadomych przyczyn) i troszke sie boje czy tym razem wszystko bedzie dobrze.

                            pozdrawiam
                            kam
                            termin 25.08.03

                            • dołączam się do wątku, kochane

                              witam Was wszystkie bardzo serdecznie
                              cieszę się, że jesteście. rano przejrzałam cały drugą cześć sierpniowego wątku i do każdej z Was miałam coś do powiedzenia… teraz jednak jest godzina 23 i już nie wszystko pamiętam… znaczy pamiętam wiele, ale czy Was nie pomylę?
                              miło mi wreszcie widzieć andzię, za którą strasznie tęsknię siedząc na gg czy tlenie… słyszałam andziu, że nie wrócisz już do pracy, więc szanse na klikanie małe… cieszę się jednak, że nie przeszkadza Ci to w byciu taką szczęśliwą i że wszystko ok.
                              specjalne oko dla kam, z którą łączy mnie ten sam termin
                              uśmiechy dla Ślązaczek: smoczycy, z tego co wiem – tak jak ja “adoptowanej” bytomianki (gdzie dokładniej mieszkasz? bo ja w centrum) i princesy – Katowice są mi bliskie, bo tu pracuję.
                              magdziku – nie przejmuj się znakami zodiaku, wiele ludzi w ogóle nie zwraca na to uwagi
                              dorciu i kasiu – brawa za aktywność i dopingowanie nas do pisania
                              całuski dla pien, moniczka, effci, lipcóweczki ewy250 i marcóweczki lei
                              koniecznie pozdrawiam tatusia degosiątka, który zagląda mi przez ramię
                              kogo pominęłam – przepraszam…
                              drogie sierpnióweczki, podzielam Wasze losy pod względem mdłości, wymiotów, senności, sikania… jednak w chwili obecnej czuję się nieco lepiej, więc nie będę na to narzekać. postękam jutro rano

                              trzymajcie się cieplutko!

                              degosia + degosiątko (25.08.03)

                              Edited by degosia on 2003/01/14 23:34.

                              • Re: dołączam się do wątku, kochane

                                kam>> to był ostatni dzień kwietnia 2002 i właśnie zaczęłam 10 tydzień. Przyczyna nie ustalona z całą pewnością – tydzień wcześniej gorączka 38.8 nie do zbicia, jakaś grypka i podobno już sama ta temperatura by wystarczyła, drugim czynnikiem było to, że była to ciąża bliźniacza (podobno zawsze zagrożona). W tej chwili porody i poronienia u mnie stan 1-1. Oczywiście, że się martwię ale i nie panikuję.

                                >>degosia, dzięki za pozdrowienia, mieszkam w Miechowicach :))

                                11.08.03

                                • Re: ja chcę w sierpniu…

                                  Dlaczego nie chcesz małej panienki??? Lewki są o wiele bardziej niegrzeczne i trudne do poskromienia (brat!!!!!) 🙂 Żartuję – każdy robi jak uważa. Ja też na przykład nie chcę barana i mam wielką nadzieję, że moja dzidzia nie pośpieszy się na świat. Chociaż zresztą w sumie jakie to ma znaczenie? Dzidziuś jest dzidziuś i nawet jak będzie panna to i tak będziesz go kochać, bo przecież jest Twój!!!

                                  Beata i Groszek (04.05.03)

                                  • chat

                                    dorcia jestes na czacie?wlasnie wchodze

                                    • Re: chat

                                      Jesteś tam jeszcze?

                                      Dorcia – 17.08.2003

                                      • Re: chat

                                        wlasnie wlazlam:)
                                        jest 11:13 poczekam 10 minut

                                        • Re: dołączam się do wątku, kochane

                                          dzieki smoczyca za odpowiedz, troszke mnie uspokoilas, bede myslec pozytywnie i trzymac kciuki

                                          pozdrawiam
                                          kam
                                          termin 25.08.03

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ciężaróweczki – sierpnióweczki!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo