Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)

Dziewczyny, czy są tu jakieś kobietki – brzuchatki ze Szczecina i okolic? Fajnie by było podzielić się informacjami na temat naszych ginekologów i szpitali, gdzie np. planujecie rodzić.
Pozdrawiam i czekam na odzew!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)

  1. Zamieszczone przez hel
    czesc
    no wlasnie, ze ja tez rodzilam dwa razy, dziewczyny byly duze, wiec wczoraj zaczelam sie zastanawiac, czy moze nie zalatwiac jakiegos znieczulenia. wczesniej myslalm o cesarce, bo poznije przynajmniej moze sie zalatwiac normalnie, siedziec, ale swiadomie sie decydowac na zabieg, to ja chyba za duzy tchurz jestem. ostatnio w wojskowym jak rodzilam, nie mieli anastezjologa, takze nie bylo mozna wykupic znieczulenia. teraz chyba tez tam bede rodzic, chociaz moja ginka pracuje w zdrojach. z tego co jednak zdazylam zauwazyc, to czesto jest tak ze lekarza prowadzacego nie ma przy porodzie, bo np. Akurat nie pracuje. poza tym ja chodze panstwowo, babka nie bardzo przejeta, chyba dlatego, ze to trzcie ciaza to juz taka normalka, dlatego raczej pojde do wojskowego. zreszta ppo porodzie polozna sie smiala: “zapraszamy za dwa lata z synkiem”. nie wiem jeszcze czy to synek, ale jak bedzie coreczka to chyba tez mnie przyjma….

    ale sie rozpisalam
    pozdrawiam wszystkich i zycze udanego poniedzialku

    Hel trzymam kciuki za syneczka 🙂 Po dwóch babeczkach fajnie byłoby mieć synunia! Jak chesz pomyśleć o zzo, to może warto wybrać się do Polic 🙂 to nie jest daleko. Pozdrawiam!

    • hej

      Jestem nowa i kompletnie zielona na forum.
      Mój termin to 27 październik. Zamierzam rodzic w szpitalu wojskowym.
      Pozdrowienia dla wszystkich ciężaróweczek!

      • Zamieszczone przez Dotkao
        Jestem nowa i kompletnie zielona na forum.
        Mój termin to 27 październik. Zamierzam rodzic w szpitalu wojskowym.
        Pozdrowienia dla wszystkich ciężaróweczek!

        Witaj! Miło Cię widzieć u nas 🙂 Przesyłam pozdrowienia!

        • Witajcie Brzuchatki ze Szczecina i okolic 🙂
          Śliczny dzień dziś mamy. Chyba pobiegnę na spacerek 🙂 Dziś wraca mój mąż i odliczamy godziny do jutrzejszego usg połówkowego, bardzo jesteśmy ciekawi, co słychać u naszego Maleństwa i czy to jest Dziewuszka czy Chłopaczek!
          Bardzo jestem podekscytowana!

          • Mam dziś badanie usg. Od rana odliczam godziny 🙂 Taka jestem ciekawa, co słychać u mojego Maleństwa… Bardzo też z Mężem czekamy na informacje o płci 🙂

            • Zamieszczone przez *Aga*
              Mam dziś badanie usg. Od rana odliczam godziny 🙂 Taka jestem ciekawa, co słychać u mojego Maleństwa… Bardzo też z Mężem czekamy na informacje o płci 🙂

              Powodzonka i daj znać jak po badaniu.

              31 tyg. + 3 dni

              • Będziemy mieli chłopaczka – OLKA Waży teraz 393 g. Jest chudziaczek ale długi. Trzeba za miesiąc zrobić dodatkowe echo serduszka, bo tak się wiercił, że Pani doktor nie mogła zrobić w 100% pewnego jakiegoś pomiaru dotyczącego naczyń głównych. Wszystkie inne pomiary i badania są super. Mam śliczny filmik w 3D i 4D. Pozdrawiam.

                • Zamieszczone przez *Aga*
                  Będziemy mieli chłopaczka – OLKA Waży teraz 393 g. Jest chudziaczek ale długi. Trzeba za miesiąc zrobić dodatkowe echo serduszka, bo tak się wiercił, że Pani doktor nie mogła zrobić w 100% pewnego jakiegoś pomiaru dotyczącego naczyń głównych. Wszystkie inne pomiary i badania są super. Mam śliczny filmik w 3D i 4D. Pozdrawiam.

                  Gratulacje !!

                  • no to super. gratuluje. ja polowkowe dopiero na poczatku lipca, wiec narazie nie czekam, bo za dlugo. czas mi tak szybko leci, ze tylko odchaczam tygodnie. mam nadzieje, ze do konca tak bedzie, bo poki co czuje sie bardzo dobrze.
                    pozdrawiam

                    • no to super. gratuluje. ja polowkowe dopiero na poczatku lipca, wiec narazie nie czekam, bo za dlugo. czas mi tak szybko leci, ze tylko odchaczam tygodnie. mam nadzieje, ze do konca tak bedzie, bo poki co czuje sie bardzo dobrze.
                      pozdrawiam

                      • Mi też czas leci jak z bicza! Niedawno był 3 miesiąc a za chwilkę zaczynam 6, a to już dla mnie brzmi prawie jak “za chwilę poród”. Zaczynam się martwić, zastanawiać czy dam radę…
                        Jeszcze do tego wszystkiego od kilku dni moje cyce zaczęły trening 😉 Nie mogę się nachylać czy lekko ich przyciskać, bo mamy mokre koła na koszulkach! Mąż się ze mnie śmieje i jak się do niego przytulam to krzyczy – “tylko kochanie uważaj!” Ciekawe jakie jeszcze atrakcje mnie czekają?

                        • mi w zadnej ciazy nie leciAL POKARM, ZA TO POZNIEJ MASAKRYCZNIE, TAKZE WSPULCZUJE. MOZE BEDZIESZ MUSIALA KUPIC SOEBIE WKLADKI LAKTACYJNE. NIEKTORE SA CALKIEM CIENKIE, ZE PRAWEI ICH NIE WIDAC. (TYLKO NIE PAMIETAM KTORE TO BYLY).
                          NIE BOJ SIE AGA. DASZ RADE. JA ZAWSZE SOBIE MAYSLE:TYLE BABEK DALO RADE I ZYJA TO CZEMU JA MAM SOBIE NIE PORAdzic. fakt, ze dla mnie z cudownym przezyciem to wszytsko ma malo wspolnego, ale nie jest tak zle. i pozniej jak dzidzia jest, to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. przed pierwszym porodem strasznie sie balam i taki starszy gin (w miejsim rodzialm) zapyatal mnie czy mam rodzenstwo. mam brata i siostre, a on na to:no widzi pani, gdyby bylo tak strasznie to bylaby pani jedynaczka. cos w tym jest…
                          no ale ze strach tez jest to nie ma sie co oszukiwac i starac sie tylko pozytywnie nastrajac, ze wszystko bedzie dobrze i trzymac sie tego, ze nie pierwsza nie ostatnio rodze

                          ps. ale dzis pofgoda co:) jezdzilam troche dzis po miescie i akurat co mialam wysiadac, to zaczynalo lac

                          pzdr

                          • Zamieszczone przez hel
                            mi w zadnej ciazy nie leciAL POKARM, ZA TO POZNIEJ MASAKRYCZNIE, TAKZE WSPULCZUJE. MOZE BEDZIESZ MUSIALA KUPIC SOEBIE WKLADKI LAKTACYJNE. NIEKTORE SA CALKIEM CIENKIE, ZE PRAWEI ICH NIE WIDAC. (TYLKO NIE PAMIETAM KTORE TO BYLY).
                            NIE BOJ SIE AGA. DASZ RADE. JA ZAWSZE SOBIE MAYSLE:TYLE BABEK DALO RADE I ZYJA TO CZEMU JA MAM SOBIE NIE PORAdzic. fakt, ze dla mnie z cudownym przezyciem to wszytsko ma malo wspolnego, ale nie jest tak zle. i pozniej jak dzidzia jest, to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. przed pierwszym porodem strasznie sie balam i taki starszy gin (w miejsim rodzialm) zapyatal mnie czy mam rodzenstwo. mam brata i siostre, a on na to:no widzi pani, gdyby bylo tak strasznie to bylaby pani jedynaczka. cos w tym jest…
                            no ale ze strach tez jest to nie ma sie co oszukiwac i starac sie tylko pozytywnie nastrajac, ze wszystko bedzie dobrze i trzymac sie tego, ze nie pierwsza nie ostatnio rodze

                            ps. ale dzis pofgoda co:) jezdzilam troche dzis po miescie i akurat co mialam wysiadac, to zaczynalo lac

                            pzdr

                            Ja dziś siedziałam w domku, bo tak słabo mi było. Pewnie to pogoda. Wyskoczyliśmy na ryneczek po małe zakupy i po obiadku znów drzemeczka. Przed chwilką mieliśmy taką burzę gradową, że teraz na balkonie mam zaspę z lodu! Potrzaskało mi kwiatki w doniczkach – CHOLERA!!!!! Mój kot jak usłyszał szum deszczu i uderzenia piorunów, to otworzył oczka, ziewnął i przewalił się na drugi boczek. Mój Mąż stwierdził, że kotom podwórkowym właśnie marzną dupska a ten grzeje się pod żarówą 🙂

                            • Zaszalałam wczoraj na całego, na balkonie. Po masakrze, jaką na moich roślinkach zrobiła burza gradowa, postanowiłam od nowa obsadzić balkon. UWIELBIAM GRZEBAĆ W ZIEMI! Odzywają się rolnicze korzenie 🙂

                              • Zamieszczone przez *Aga*
                                Zaszalałam wczoraj na całego, na balkonie. Po masakrze, jaką na moich roślinkach zrobiła burza gradowa, postanowiłam od nowa obsadzić balkon. UWIELBIAM GRZEBAĆ W ZIEMI! Odzywają się rolnicze korzenie 🙂

                                Ja też już dawno posadziłam surfinie na balkonie ale wciąż leje i leje.
                                Mam się przynajmniej czym zająć mój mąż wyjechał na 1,5 miesiąca więc usycham w tym domu w dodatku przeziębiona drugi tydzień:(
                                Ale pojawiła się szansa wyjazdu do Kołobrzegu na kilka dni, zawsze coś.

                                31 tyg. + 6 dni

                                • [QUOTE=IzaIza;1983474]Ja też już dawno posadziłam surfinie na balkonie ale wciąż leje i leje.
                                  Mam się przynajmniej czym zająć mój mąż wyjechał na 1,5 miesiąca więc usycham w tym domu w dodatku przeziębiona drugi tydzień:(
                                  Ale pojawiła się szansa wyjazdu do Kołobrzegu na kilka dni, zawsze coś.

                                  Oj, znam ten ból. Mój Mąż też poza domem. Częściej wraca z pracy ale zawsze tęsknię 🙁
                                  Ja też wybieram się nad morze. Już jutro. Odwiedzę znajomych i śmignę na plażę.
                                  Życzę zdrówka! Ja po przeziębieniu już wychodzę na prostą 🙂

                                  • IzaIza jak tam wypad do Kołobrzegu? Pogoda pewnie Ci też dopisuje. Ja jeszcze jestem w Świnoujściu. Dziś było bardzo słonecznie, wręcz gorąco. Martwię się, że będę puchnąć mocno w upały, bo już dziś lekko czułam, że paluszki u rąk mi nieco spuchły 🙁
                                    Pozdrawiam!

                                    • Zamieszczone przez *Aga*
                                      IzaIza jak tam wypad do Kołobrzegu? Pogoda pewnie Ci też dopisuje. Ja jeszcze jestem w Świnoujściu. Dziś było bardzo słonecznie, wręcz gorąco. Martwię się, że będę puchnąć mocno w upały, bo już dziś lekko czułam, że paluszki u rąk mi nieco spuchły 🙁
                                      Pozdrawiam!

                                      Hej do Kołobrzegu dopiero w niedzielę:) Byłam dziś w Szczecinie na Unii w poradni wszystko ok, poza żylakiem na nodze dostałam jakiś specyfik który mam brać do końca ciąży. Następna wizyta 17 czerwca.
                                      Mój mały dziś tak się wypycha mam wrażenie że brzuchol zaraz pęknie.
                                      Nogi zaczęły puchnąć staram się częściej leżeć kładąc je wyżej.
                                      Ojj już odliczam dni strasznie mi już ciąży ta ciąża 13 kg na plus a jeszcze do 27 lipca. Ech poza tym smutno bez mężusia a moja córcia w piątek na oddział rehabilitować kręgosłup na trzy tygodnie. Oby ten czerwiec przeleciał szybciutko.
                                      Pozdrawiam Szczecinianki 🙂

                                      32 tyg. + 2 dni

                                      • Zamieszczone przez IzaIza
                                        Hej do Kołobrzegu dopiero w niedzielę:) Byłam dziś w Szczecinie na Unii w poradni wszystko ok, poza żylakiem na nodze dostałam jakiś specyfik który mam brać do końca ciąży. Następna wizyta 17 czerwca.
                                        Mój mały dziś tak się wypycha mam wrażenie że brzuchol zaraz pęknie.
                                        Nogi zaczęły puchnąć staram się częściej leżeć kładąc je wyżej.
                                        Ojj już odliczam dni strasznie mi już ciąży ta ciąża 13 kg na plus a jeszcze do 27 lipca. Ech poza tym smutno bez mężusia a moja córcia w piątek na oddział rehabilitować kręgosłup na trzy tygodnie. Oby ten czerwiec przeleciał szybciutko.
                                        Pozdrawiam Szczecinianki 🙂

                                        32 tyg. + 2 dni

                                        NO to życzę dużo słonka na morzem 🙂 Łykaj jod i odpoczywaj! Ja też mam kłopoty z naczynkami i żyłami na nogach (jeszcze przed ciążą miałam z tym problemy). Mam nadzieję, że nie będzie gorzej. Jest kilka nowych, małych pajączków. Mój Olek też czasem tak się rozciąga i pręży, że jest to bardzo nieprzyjemne. Ciekawe jak wytrzymam te Jego gimnastyki jak będzie jeszcze większy…
                                        Już tak Ci niedużo zostało do końca. Jeszcze w wakacje pośmigasz z wózeczkiem na spacer 🙂
                                        Pozdrawiam!

                                        • Hej hej, co tu tak cichutko??
                                          Pogoda dziś piękna, jak widzę słoneczko zaraz chce się żyć.
                                          U mnie znowu infekcja moczowa, ojj jak ciężko z tego wyjść, to wręcz niemożliwe. W środę jadę do poradni, będę miała również usg u doktora Węgrzynowskiego przy Unii to podobno najlepszy specjalista w zachodniopom.
                                          Pozdrawiam Szczecinianki i życzę miłego dzionka.
                                          Skrzypiąca już ciężarówka.

                                          34 tygodnie

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general