Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)

1. izaiza Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Aischa
   Iza, ja do pierwszego porodu szlam na luzie, wcale sie nie balam, nie wiem czemu 😉 poszlo w miare szybko choc to bylo 4 dni po terminie i porod byl wywolywany. Na drugi porod w sumie tez szlam bez stresowo bo myslalam ze tez tak fajnie pojdzie jak pierwszy ale sie przeliczylam. Porod byl wywolywany 4 dni przed terminem, trwal 11 godz i skurcze byly strasznie bolesne ale prawda jest taka ze jak tylko polozą ci dzieciatko na brzuchu i je przytulisz zapominasz o calym bolu, warto tak wycierpiac dla takiego skarbeczka 🙂

   Wiem wiem to prawda, ale strach zawsze jest u mnie nie tylko przed bólem, nasz poprzedni synek po 10 miesiącach życia umarł na niezdiagnozowana dotąd chorobę metaboliczną, nie zalecali nam dzieci póki nie zdiagnozują choroby w Warszawie. Ale stało się no i jest i nie wiem co gorsze ten ból czy stres. A ja już skończyłam 35 lat i chciałabym strasznie dzidziusia.:(
   A poród to będzie mój trzeci i nie spodziewam się lżejszego, średnia to od 12-15 godzin

   17 dni do narodzinek

   Odpowiedz
2. aischa Dodane ponad rok temu,

   No to przeszliscie straszna tragedię, wspolczuje ale wierze ze tym razem bedzie dobrze, trzymam kciuki 🙂

   Odpowiedz
3. kasia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Aischa
   No to przeszliscie straszna tragedię, wspolczuje ale wierze ze tym razem bedzie dobrze, trzymam kciuki 🙂

   ja również

   Odpowiedz
4. -aga Dodane ponad rok temu,

   Ja jeszcze niby mam 3 miesiące do porodu a już zaczynam się bać 🙁 To moje 1-sze podejście. Wszystko znam tylko z teorii 🙂 Nie mam bladego pojęcia jak sobie poradzę i chyba mnie to najbardziej stresuje, że nie wiem co mnie czeka…
   Ciążę znoszę całkiem dobrze a w brzuniu jestem zakochana 🙂 Może i na porodówce mi się poszczęści. Moja Mama była bardzo dzielną kobietką. To dodaje mi sił i nie ględzę o moim strachu. Staram się go raczej oswajać 🙂 Myśleć o nagrodzie w postaci wymarzonego Maluszka…

   Odpowiedz
5. -aga Dodane ponad rok temu,

   Aischa a Ciebie dawno u nas nie było? Gdzie nam się zapodziałaś? 🙂 Co u Ciebie nowego?

   Odpowiedz
6. aischa Dodane ponad rok temu,

   Nie było mnie trochę bo nie miałam neta, musialam zmienic dostawcę 😉 ale juz jestem 🙂

   U mnie nic nowego, nudy na pudy 😉

   Jestem zla bo dziecko mi sie do zloba nie dostalo, bez znajomosci nawet szans nie mielismy bylo w calym Szczecinie tylko 332 miejsca a podan mieli ok 1000. Jedyny ratunek to ze we wrzesniu sie cos wykruszy i go przyjmą.

   Odpowiedz
7. -aga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Aischa
   Nie było mnie trochę bo nie miałam neta, musialam zmienic dostawcę 😉 ale juz jestem 🙂

   U mnie nic nowego, nudy na pudy 😉

   Jestem zla bo dziecko mi sie do zloba nie dostalo, bez znajomosci nawet szans nie mielismy bylo w calym Szczecinie tylko 332 miejsca a podan mieli ok 1000. Jedyny ratunek to ze we wrzesniu sie cos wykruszy i go przyjmą.

   Tak myślałam, że to pewnie wakacje albo problemy techniczne… Nie porzuciłabyś nas przecież 🙂

   Odpowiedz
8. -aga Dodane ponad rok temu,

   Ciekawe, jak się ma nasza brzuchata Izulka?? Czy jeszcze brzuchata :)?

   Odpowiedz
9. izaiza Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez *Aga*
   Ciekawe, jak się ma nasza brzuchata Izulka?? Czy jeszcze brzuchata :)?

   Cześć dziewczyny, ja dziś noc miałam pełną skurczy a rano odeszło kawał czopa, wyglądał jak kawałek skrzepu z krwią.
   Pojechałam do szpitala, zrobili KTG, wszystko w porządku ale na poród jeszcze chyba czas. Po odejściu czopa można chodzić do dwóch tygodni.
   Ale jest jakaś szansa, ufff umrę ze strachu jak ja się bojęęęę!!!

   15 dni do narodzinek

   Odpowiedz
10. -aga Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez IzaIza
    Cześć dziewczyny, ja dziś noc miałam pełną skurczy a rano odeszło kawał czopa, wyglądał jak kawałek skrzepu z krwią.
    Pojechałam do szpitala, zrobili KTG, wszystko w porządku ale na poród jeszcze chyba czas. Po odejściu czopa można chodzić do dwóch tygodni.
    Ale jest jakaś szansa, ufff umrę ze strachu jak ja się bojęęęę!!!

    15 dni do narodzinek

    Izulka czyli powoli zaczyna się… Kochanie trzymam za Was MOCNO kciuki. Maluszek będzie zdrowy a Mama da sobie slicznie radę !
    A tak z innej beczki, Iza podczep się pod środek znieczulający, którego plantację dziś pod Satargardem zawinęli 😉 Nalezy Ci się ! Do porodu akurat zasuszysz…

    Odpowiedz
11. aischa Dodane ponad rok temu,

    Aga, oczywiscie ze bym was nie zostawila, zagladam kilka razy dziennie na forum 😉 tylko wczoraj mnie nie bylo 😉

    Iza to juz tuz tuz, oby szybko i w miare bezbolesnie poszlo 🙂

    Odpowiedz
12. -aga Dodane ponad rok temu,

    Dziś fajowy dzień. Słonko świeci, troszkę pochodziłam po mieście a mój synek złożył protest! Po powrocie do domu zaczął się kręcić, kopać i brzunio mi się napinał… plus ból spojenia łonowego 🙁 Nie miałam wyjścia ogłosiłam kapitulację i zaległam w łożu boleści 🙂 Po chwili przycięłam takiego komara, że mój Mąż śmiał, że chrapałam jak chłopo-robotnik! Też coś! Księżniczki nie chrapią 😉

    Odpowiedz
13. izaiza Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez *Aga*
    Izulka czyli powoli zaczyna się… Kochanie trzymam za Was MOCNO kciuki. Maluszek będzie zdrowy a Mama da sobie slicznie radę !
    A tak z innej beczki, Iza podczep się pod środek znieczulający, którego plantację dziś pod Satargardem zawinęli 😉 Nalezy Ci się ! Do porodu akurat zasuszysz…

    Hehe a o co chodzi z tym środkiem znieczulającym?? Nic nie słyszałam
    Ja dalej się toczę, wszystko już boli szczególnie jak dłużej poleżę.
    Skurcze jakieś niepoukładane jeszcze no i czasami chyba coś z czopa się odrywa no i tyle. Najbardziej boję się nocek, raz że wędrówki do kibelka, dwa że akcje porodowe właśnie u mnie w nocy się zaczynały. Nogi jak bańki, dziś lekarz je badał, to już raczej obrzęki.
    Dostałam antybiotyk na bakterie w moczu jutro mam wizytę prywatną, nie wiem, może zrobię jeszcze jedno usg ostatnie miałam miesiąc temu a chciałabym wiedzieć ile maluch waży.

    14 dni do narodzinek

    Odpowiedz
14. -aga Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez IzaIza
    Hehe a o co chodzi z tym środkiem znieczulającym?? Nic nie słyszałam
    Ja dalej się toczę, wszystko już boli szczególnie jak dłużej poleżę.
    Skurcze jakieś niepoukładane jeszcze no i czasami chyba coś z czopa się odrywa no i tyle. Najbardziej boję się nocek, raz że wędrówki do kibelka, dwa że akcje porodowe właśnie u mnie w nocy się zaczynały. Nogi jak bańki, dziś lekarz je badał, to już raczej obrzęki.
    Dostałam antybiotyk na bakterie w moczu jutro mam wizytę prywatną, nie wiem, może zrobię jeszcze jedno usg ostatnie miałam miesiąc temu a chciałabym wiedzieć ile maluch waży.

    14 dni do narodzinek

    Wczoraj chyba w teliewizji mówili o tym, że pod Stargardem rozpracowali plantację konopii indyjskich. Ponoć jedna z większych w PL 😉 i super opracowana…
    Tyle środka znieczulającego się zmarnuje… a polskie szpitale tak nic nie mają dla nas…

    Odpowiedz
15. izaiza Dodane ponad rok temu,

    Ja dziś po wizycie, heh chyba małemu się nie spieszy za bardzo, waży już 3650, więc jak jeszcze ponoszę to jaki kolosik się urodzi.
    Ta to wszystko pozamykane no i to już chyba była ostatnia wizyta.
    Czekam czekam i czekam:)

    13 dni do narodzinek

    Odpowiedz
16. aischa Dodane ponad rok temu,

    Izunia, no kochana dobrze ze masz nas to nie bedzie az tak czas sie dłuzyl 😉

    Waga sie nie przejmuj, moze nie bedzie tak zle. Moj Norbi wg Usg w 37 tyg mial niby wazyc ponad 4 kg, niby bo usg nie mialo skali 😉 Na szczescie tyle nie wazyl, choc urodzil sie 4 dni przed terminem to wage mial spora (3800 g) dobrze ze nie urodzilam po terminie bo moglby byc ciezko 😉

    Pogoda dzis ladna choc skwar zaczyna sie robic. Trza by sie chyba na jakis urlop wybrac, maz zaczyna pod koniec przyszlego tyg wiec czas cos zaplanowac 😉 Myslalam zeby pojechac do tego zoo w Niemczech, byl tam ktos, warto???

    Odpowiedz
17. kasia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Aischa
    Myslalam zeby pojechac do tego zoo w Niemczech, byl tam ktos, warto???

    chodzi o Ueckermunde? mnie się tam podoba, można karmić małpy i sarenki, choć byłam ostatnio dwa lata temu
    np tak
    

    Odpowiedz
18. aischa Dodane ponad rok temu,

    Dokladnie o to zoo mi chodzi. Dlugo sie tam jedzie?? drogo jest??

    Odpowiedz
19. -aga Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Aischa
    Izunia, no kochana dobrze ze masz nas to nie bedzie az tak czas sie dłuzyl 😉

    Waga sie nie przejmuj, moze nie bedzie tak zle. Moj Norbi wg Usg w 37 tyg mial niby wazyc ponad 4 kg, niby bo usg nie mialo skali 😉 Na szczescie tyle nie wazyl, choc urodzil sie 4 dni przed terminem to wage mial spora (3800 g) dobrze ze nie urodzilam po terminie bo moglby byc ciezko 😉

    Pogoda dzis ladna choc skwar zaczyna sie robic. Trza by sie chyba na jakis urlop wybrac, maz zaczyna pod koniec przyszlego tyg wiec czas cos zaplanowac 😉 Myslalam zeby pojechac do tego zoo w Niemczech, byl tam ktos, warto???

    Zoo jest nie duże ale urokliwe 🙂 Ze Sz-na nie jest daleko, jakieś 40-50 km. Kosztowało chyba 6 euro cały bilet a dzieciaki do 3 lat za free. W niedzielę o 12.00 jest pokaz karmienia lwów ale najfajniejsze były lemury – wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało… 😉

    Odpowiedz
20. kasia Dodane ponad rok temu,

    a chyba o 11 codziennie jest karmienie wydr

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• ...
• 14
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)