Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)

1. -aga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez IzaIza
   Ja dziś po wizycie, heh chyba małemu się nie spieszy za bardzo, waży już 3650, więc jak jeszcze ponoszę to jaki kolosik się urodzi.
   Ta to wszystko pozamykane no i to już chyba była ostatnia wizyta.
   Czekam czekam i czekam:)

   13 dni do narodzinek

   No Izulka już masz co dusić 😉 lepiej niech bardzo już nie przybiera. Chłop jak dąb! Tocz się kobietko spokojnie do szczęśliwego finału! 🙂

   Odpowiedz
2. -aga Dodane ponad rok temu,

   Cześć Dziewczynki! Zobaczcie jaki ze mnie OTOCZAK 😉

   FOCZKA NA PLAŻY:

   

   Odpowiedz
3. aischa Dodane ponad rok temu,

   Aguś, śliczny brzuszek i jaka tam foczka, piekna kobitka w ciąży 🙂

   Ja to miał brzuchol w drugiej ciązy, toczyłam sie nie miłosiernie 😉

   Tak wyglądał w 38 tyg

   

   Odpowiedz
4. izaiza Dodane ponad rok temu,

   Hej śliczne brzuchole

   Ja zwariuję od tych upałów, już nie mam siły, dziś jeszcze brwi poleciałam zrobić no i czekam nadal
   W nocy dwie strużki krwi jakieś pobolewania jak na okres, rano spokój.

   11 dni do narodzinek

   Odpowiedz
5. -aga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Aischa
   Aguś, śliczny brzuszek i jaka tam foczka, piekna kobitka w ciąży 🙂

   Ja to miał brzuchol w drugiej ciązy, toczyłam sie nie miłosiernie 😉

   Tak wyglądał w 38 tyg

   

   Aischa – szacun! Jak Ty dałaś radę urodzić?? Dzidziolek chyba był spory 🙂 Weź jednak poprawkę, że Twój brzunio to 38 tc a mój otoczaczek dopiero 28 tc. Jeszcze wieeeeeeeeeele może się zmienić 😉 Tylko jak jak dam radę chodzić, już sapię jak lokomotywa!
   A tak swoją drogą, to mój brzunio nie rośnie tak sukcesywnie, tylko robi nagłe skoki… Długo jest bez zmian i nagle HOP!

   Odpowiedz
6. -aga Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez IzaIza
   Hej śliczne brzuchole

   Ja zwariuję od tych upałów, już nie mam siły, dziś jeszcze brwi poleciałam zrobić no i czekam nadal
   W nocy dwie strużki krwi jakieś pobolewania jak na okres, rano spokój.

   11 dni do narodzinek

   Pewnie szyjka się zgładza i pekają drobne naczynka… Tylko patrzeć. Jeszcze kilka dni i tak się odpindrzysz, że będziesz najbardziej wystrzałową rodzącą !!!!

   Odpowiedz
7. izaiza Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez *Aga*
   Pewnie szyjka się zgładza i pekają drobne naczynka… Tylko patrzeć. Jeszcze kilka dni i tak się odpindrzysz, że będziesz najbardziej wystrzałową rodzącą !!!!

   Hihi czekam na pozbycie się bagażu 🙂 co tam spacerki z wózeczkiem przyjemniejsze

   Odpowiedz
8. aischa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez *Aga*
   Aischa – szacun! Jak Ty dałaś radę urodzić?? Dzidziolek chyba był spory 🙂 Weź jednak poprawkę, że Twój brzunio to 38 tc a mój otoczaczek dopiero 28 tc. Jeszcze wieeeeeeeeeele może się zmienić 😉 Tylko jak jak dam radę chodzić, już sapię jak lokomotywa!
   A tak swoją drogą, to mój brzunio nie rośnie tak sukcesywnie, tylko robi nagłe skoki… Długo jest bez zmian i nagle HOP!

   No ciężko było, pod koniec mialam totalnie dość

   Moj brzuch w 28 tyg

   

   A tak w 30 tyg

   

   Odpowiedz
9. katkiel Dodane ponad rok temu,

   Ale brzucholek:)
   Ale widzę rozstępy Ciebie nie ominęły – ja nie miałam po ciąży mimo, że brzucho badzo podobne rozmiarowo i nie wiem dlaczego….bo od utycia mi się trochę robią 🙁

   Ja widziałam pierwszy raz serduszko na USG, biło jak “dzwon” i jestem szczęśliwa. Narazie mam najmniejsze dzieciątko na Naszym forum bo 6 mm:)

   Czytam od Was wpisy ale coś IzaIza przycichła czyżby już tuptała z wózkiem na spacery?

   W zoo w Uckermunde też byłam – jest fajnie, ale ostatnio byłam we Wrocławiu w zoo, no i wiecie nie ma nawet porównania. Ale dobre i to….. Szczecin jednak to wieś z tramwajami, ech:(

   Pozdrawiam brzuszki

   Odpowiedz
10. aischa Dodane ponad rok temu,

    No niestety rozstepy sa po pierwszej ciazy w ktorej przytylam 30 kg, rozstepy mialam juz w 20 tyg ciazy, masakra ale coz 😉

    Odpowiedz
11. hel Dodane ponad rok temu,

    czesc dziewczyny

    “Czytam od Was wpisy ale coś IzaIza przycichła czyżby już tuptała z wózkiem na spacery?”

    widzialam na lipcowka, ktos pisal, ze urodzila, takze Izu gratulacje ogromne. fajnie masz ze juz po

    ja dzis robilam krzywa – ochyda, ale pierwszy raz probowalam z cytryna i musze powiedziec ze duzo lepsze, chociaz nadal na wspomnienie mnie wykrzywia i mdli. musialam czekac dwie godziny, a ze potrzebowalam kartki okolicznosciowej z okazji urodzin siostrzenca to pojechalam do empiku do glupiego galaxy… No i postanowilam ze moja noga dlugo tam nie postanie. przy zjezdzaniu z pierwszego pietra optarlam samochod. koszmar – prosilam jakiegos kolesia zeby,mi wyjechal, bo sie tak zdenerwowalam…facet do mnie, a jak pani tu wjechala, zmiescil sie – bo to bus duzy…zmiescil sie, ale wyjsc nie chcial…cholera, caly bok…myslalam, ze umiem jezdzic a tu…zaraz musze znowu wsiadac bo odebralam starszej corki wyniki moczu i znowu sa zle, takze jade do lekarza…mam nadzieje, ze dojade i wroce ca

    ale sie wyzalilam…przepraszam ze wam, no ale komus trzeba

    Odpowiedz
12. -aga Dodane ponad rok temu,

    Ja już po malowaniu mieszkanka 🙂 UFFFF! Mój Tatko to anioł, tak ładnie mi to odszykował. Naskakał się jak małpka a już nie jest młodziak 🙂
    Ja się też udreptałam, aż mi nogi popuchły i chłopaki gonili mnie od pracy.
    Hel ale miałaś przygody… Nie do pozazdroszczenia. Co zrobić, czasem tak bywa…
    Zaraz sprawdzę na lipcówkach info o Izulce. Kurcze już po… fajnie 🙂 Ciekawe jak Jej poszło? Jak się czuje?

    Odpowiedz
13. -aga Dodane ponad rok temu,

    IZULKA dogrzebałam się na forum po cynku HEL, że jesteś już szczęśliwie rozpakowana 🙂
    GRATULACJE dla CIEBIE i SYNECZKA !!!!! Spory chłopak 🙂 Czekam na wieści z 1-szej ręki i trzymaj się cieplutko 🙂

    Odpowiedz
14. -aga Dodane ponad rok temu,

    Laseczki, coś fajnego – pomysł na to jak usprawnić życie w domku:

    

    Odpowiedz
15. kasia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez *Aga*
    Laseczki, coś fajnego – pomysł na to jak usprawnić życie w domku:

    

    dobre

    Odpowiedz
16. -aga Dodane ponad rok temu,

    UF! dziś już chłodniej… Może będę się lepiej czuła, bo nóżki puchną mi jak serdelki 🙂
    Pozdrawiam Brzuchatki 🙂

    Odpowiedz
17. izaiza Dodane ponad rok temu,

    Cześć dziewczynki, ja dopiero wczoraj wróciłam do domku z Igorkiem, rodziłam w sobotę ale czekaliśmy na wszystkie wyniki.
    Mały ma niewielką niedomykalność zastawki trójdzielnej, do zrośnięcia i kontroli oczywiście.
    Poród dość ciężki, skurcze zaczęły się od 2 w nocy co 10 minut, wzięłam kąpiel i dalej to samo. Zaczęliśmy zbierać się do Szczecina, była burza, miałam przerażenie w oczach.
    O 5.30 dotarliśmy na Unii miałam 6 rozwarcia, urodziłam o 9.50 bez znieczuleń, bez lewatywy heh po całodziennym grillowaniu,oksytocynę podali pod koniec bo bóle parte słabo postępowały a było widać już główkę.
    Mąż dzielnie pomagał uff bez niego nie wiem jak bym urodziła, bardzo bardzo mi pomógł.
    Teraz dochodzimy do siebie w domku, tydzień w szpitalu mnie wykończył, mały budzi się co godzinę, dwie do karmienia, jest słodki.
    POzdrawiam i życzę wytrwałości 🙂 Wszystko Wam będzie wynagrodzone:)

    Odpowiedz
18. kasia Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez IzaIza
    Cześć dziewczynki, ja dopiero wczoraj wróciłam do domku z Igorkiem, rodziłam w sobotę ale czekaliśmy na wszystkie wyniki.
    Mały ma niewielką niedomykalność zastawki trójdzielnej, do zrośnięcia i kontroli oczywiście.
    Poród dość ciężki, skurcze zaczęły się od 2 w nocy co 10 minut, wzięłam kąpiel i dalej to samo. Zaczęliśmy zbierać się do Szczecina, była burza, miałam przerażenie w oczach.
    O 5.30 dotarliśmy na Unii miałam 6 rozwarcia, urodziłam o 9.50 bez znieczuleń, bez lewatywy heh po całodziennym grillowaniu,oksytocynę podali pod koniec bo bóle parte słabo postępowały a było widać już główkę.
    Mąż dzielnie pomagał uff bez niego nie wiem jak bym urodziła, bardzo bardzo mi pomógł.
    Teraz dochodzimy do siebie w domku, tydzień w szpitalu mnie wykończył, mały budzi się co godzinę, dwie do karmienia, jest słodki.
    POzdrawiam i życzę wytrwałości 🙂 Wszystko Wam będzie wynagrodzone:)

    Szczęśliwa mama Klaudii i Igorka.

    gratulacje i wszystkiego dobrego!!!

    Odpowiedz
19. aischa Dodane ponad rok temu,

    Iza, wkoncu jestescie 🙂 Ogromne gratulacje dla was.

    Co do serduszka, Norbi mial tez ubytek i mial sie zamknac do 2 miesiaca i tak tez bylo 🙂

    Odpowiedz
20. izaiza Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Aischa
    Iza, wkoncu jestescie 🙂 Ogromne gratulacje dla was.

    Co do serduszka, Norbi mial tez ubytek i mial sie zamknac do 2 miesiaca i tak tez bylo 🙂

    No to super, to jakies pocieszenie, pojade pod koniec sierpnia do doktor dawid na usg.

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• ...
• 14
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Ciężaróweczki ze Szczecina i okolic :)