Clo – komu sie udalo?

Clo

Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Clo – komu sie udalo?

  1. Zamieszczone przez KOCIO

    cześć Kropeczko 🙂

    A jak ja lubie słodycze…lody……batoniki…..serniczki……..czekoladowo-orzechowe….bita śmietana… Ajajaj.
    A próbowałaś chodzić na basen???, jak chodziłam gdzieś przez miesiąc i efekty były, wprawdzie razem z dietą 1500cal, ale zadziałało. Kiedyś też rower mi pomagał, ale teraz nie mogę. Tak z godzinkę dziennie pod górkę 😉
    A dukana nie znam, więc się nie wypowiadam, pozdrowionka i nie poddawaj się

    dziekuje za odpowiedz:0 kurcze bede musiala cos pomyslec. deneerwuje mnie ta oponka:(

    • super wątek o diecie Dukana na naszym forum:
      jest też chyba jakiś osobny z przepisami, polecam poszukiwania – ja korzystałam w trakcie diety 😉
      na oponkę oprócz diety – bieganie i brzuszki (rewelacyjna 6 Weidera – też jest o niej wątek w dziale Na każdy temat – zdrowie i uroda). W takim zestawie miałam brzuszek płaski, bez oponki i wałeczków.
      pozdrawiam 🙂

      • Dziewczyny, to mój 3 cykl z clo… Dziś rano po 10 dniach od podania ovitrelle zatestowałam. Pokusiłam się o test o czułości 25, bo od jakichś 5 dni okropnie mnie bolą sutki, ciągle sterczą i kłują. Po 5 minutach wyszedł bardzo wyraźny cień drugiej kreski.
        Strasznie się boję… Powiedzcie, czy to może być jeszcze wynik ovitrelle? lekarz mówił, żeby po 10 dniach testować… Ja chciałam po 12, ale nie wytrzymałam z napięcia!

        • Raczej niej ovitrelle jak ten cień bardzo wyraźny chociaż kiedyś czytałam, że w ekstremalnych warunkach może do 14 dni potrzymać. Zrób sobie jutro rano kolejny test – jak kreska jest ciemniejsza to gratulacje, jak jaśniejsza to ovitrelle (spada chyba gdzieś o połowę na dobę). Ale musisz pamiętać, że to mocz nie krew i nie jest to wcale tak dokładne, mogą być wahania w stężeniu. Oczywiście beta da lepszy wynik :).

          • Zamieszczone przez Lunarka
            Dziewczyny, to mój 3 cykl z clo… Dziś rano po 10 dniach od podania ovitrelle zatestowałam. Pokusiłam się o test o czułości 25, bo od jakichś 5 dni okropnie mnie bolą sutki, ciągle sterczą i kłują. Po 5 minutach wyszedł bardzo wyraźny cień drugiej kreski.
            Strasznie się boję… Powiedzcie, czy to może być jeszcze wynik ovitrelle? lekarz mówił, żeby po 10 dniach testować… Ja chciałam po 12, ale nie wytrzymałam z napięcia!

            Witam dziewczyny, Wiesz Lunarka ja prawdę mówiąc przestałam już robić testy sikaknkowe, bo już dwa razy mnie oszukały – że nie ma nic – a w HCG wyszło że jest – achhhh…..szkoda że tak nie zostało, a też biore i clo i ovitrelle. Mój lekarz zalecił mi od razu betę, ale dopiero po 14 dniach, więc nie wiem czemu u Ciebie tak wcześnie, a wiadomo że zwykłe testy nie są tak czułe. Teraz też czekam, jestem dziś w 19dc, ovitrelkę wstrzyknęłam o północy z wtorku na środę, potem i śniadanie i kolacja “przy świecach”, no i teraz ten najtrudniejszy czas czyli czekanko, do 19 wrzesnia,ojejejej jak to długo. Postanowiliśmy z moim mężulkiem że nie zrobimy wczesniej, nie będziemy sie nakręcać itd, ale czy damy radę to nie wiem. Na razie mocno wierzę że może tym razem się udało, czego wsztsrkim tez i życzę i pozdrawiam cieplutko pomimo deszczu za oknem

            • Ok tak zrobię. Na domiar złego powiem jeszcze, że to nie był mocz poranny tylko taki po 3 godzinach od wstania i wykazał. Pójdę jutro na betę a potem za 2 dni i zobaczymy, czy przyrasta, czy spada.

              • Zamieszczone przez Lunarka
                Ok tak zrobię. Na domiar złego powiem jeszcze, że to nie był mocz poranny tylko taki po 3 godzinach od wstania i wykazał. Pójdę jutro na betę a potem za 2 dni i zobaczymy, czy przyrasta, czy spada.

                Będę ściskać żeby się udało, bądź dobrej myśli, a na pewno będziesz mogła sie pochwalić dwiema grubymi krechami :), napisz prosze jaki wynik

                • Dla mnie to jest w ogóle szok, że cokolwiek wyszło. Ostatnio już 4 dni po ovitrelle miałam negatywne testy ciążowe, co oznaczało, że stężenie HCG spadło bardzo szybko (chciałam bardzo zobaczyć dwie kreseczki, ale nie zobaczyłam). Jeśli by się udało to byłby jakiś cud. Tutaj dziewczyny tyle czasu się starają…
                  Ja nawet nie wiem, czy mam drożne jajowody, mój M nie badał nasienia… Miałam mieć po tym cyklu laparoskopię, bo jestem posiadaczką PCO z hiperandrogenizmem pochodzenia nadnerczowego. Tak na maksa staramy się dopiero 4 cykle z czego tylko dwa razy miałam owulację. Z jednej strony bardzo bym chciała, a z drugiej ciężko mi uwierzyć, ze mogłoby się udać

                  • :p

                    Zamieszczone przez Lunarka
                    Dla mnie to jest w ogóle szok, że cokolwiek wyszło. Ostatnio już 4 dni po ovitrelle miałam negatywne testy ciążowe, co oznaczało, że stężenie HCG spadło bardzo szybko (chciałam bardzo zobaczyć dwie kreseczki, ale nie zobaczyłam). Jeśli by się udało to byłby jakiś cud. Tutaj dziewczyny tyle czasu się starają…
                    Ja nawet nie wiem, czy mam drożne jajowody, mój M nie badał nasienia… Miałam mieć po tym cyklu laparoskopię, bo jestem posiadaczką PCO z hiperandrogenizmem pochodzenia nadnerczowego. Tak na maksa staramy się dopiero 4 cykle z czego tylko dwa razy miałam owulację. Z jednej strony bardzo bym chciała, a z drugiej ciężko mi uwierzyć, ze mogłoby się udać

                    Jeśli bardzo chcesz – to sie uda, każdej z nas się uda, my się staramy już 25 cykli z 3 poronieniami w trakcie, udrażnianiem jajowodów, histeroskopią i ciągłymi wizytami w klinice, ale ciągle wierzę że tym razem sie uda. I Ty tez w to wierz – dobrze będzie bo musi :p

                    • Lunarka – mi to bardzo dobrze wygląda, skoro wcześniej tak szybko zeszło ovitrelle. No więc kciuki za ciążę.

                      • Lunarka za te II kreski, albo lepiej idź na betę 🙂 a uwierzysz.
                        ps. gdzieś czytałam że ovitrelle w odróżnieniu od pregnylu jest już metabolizowana po 2 dniach, więc

                        • Lunarka co ja tu czytam
                          Czyli jutro wynik bety?

                          • Dziewczyny, nie robię dziś jednak bety. Zrobiłam rano sikanego i wyszedł bardzo duży bladzioch widoczny tylko pod światło. Czekam na termin @. Jeszcze 2-3 dni. Piersi już mi “sflaczały”, a to znak zbliżającego się małpiszona. Podbrzusze też już @-owo ciągnie. Jedynie temperatura powyżej 37 robi mi jeszcze cień nadziei, ale jutro już pewnie spadnie. Ach, taką miałam nadzieję. Teraz mam nauczkę, żeby nie testować wcześniej niż 12dpo :Nie nie:

                            • Zamieszczone przez Lunarka
                              Dziewczyny, nie robię dziś jednak bety. Zrobiłam rano sikanego i wyszedł bardzo duży bladzioch widoczny tylko pod światło. Czekam na termin @. Jeszcze 2-3 dni. Piersi już mi “sflaczały”, a to znak zbliżającego się małpiszona. Podbrzusze też już @-owo ciągnie. Jedynie temperatura powyżej 37 robi mi jeszcze cień nadziei, ale jutro już pewnie spadnie. Ach, taką miałam nadzieję. Teraz mam nauczkę, żeby nie testować wcześniej niż 12dpo :Nie nie:

                              Lunarko, nie trać jeszcze nadzei :Buziaki:, dopóki nie przyjdzie @ zawsze jest na co czekać, , ja tez teraz czekam i aż mnie skręca , pozdrowionka

                              • Zamieszczone przez Lunarka
                                Dziewczyny, nie robię dziś jednak bety. Zrobiłam rano sikanego i wyszedł bardzo duży bladzioch widoczny tylko pod światło. Czekam na termin @. Jeszcze 2-3 dni. Piersi już mi “sflaczały”, a to znak zbliżającego się małpiszona. Podbrzusze też już @-owo ciągnie. Jedynie temperatura powyżej 37 robi mi jeszcze cień nadziei, ale jutro już pewnie spadnie. Ach, taką miałam nadzieję. Teraz mam nauczkę, żeby nie testować wcześniej niż 12dpo :Nie nie:

                                Lunarko trzymam, oby nie przylazła @ na kolejne 8 miesięcy.

                                Ja już jestem gotowa na dietę dukana, bo i książki pożyczyłam i w ogóle jestem nastawiona na nią bardzo pozytywnie, a tu @ ze mnie robi sobie jakieś żarty, tempka powinna spaść 2 dni temu i dziś powinna przyjść @. A dziś tempka jest jeszcze wyżej. Wczoraj robiłam test wyszedł negatywny. O co chodzi…

                                • Zamieszczone przez slonce85
                                  Lunarko trzymam, oby nie przylazła @ na kolejne 8 miesięcy.

                                  Ja już jestem gotowa na dietę dukana, bo i książki pożyczyłam i w ogóle jestem nastawiona na nią bardzo pozytywnie, a tu @ ze mnie robi sobie jakieś żarty, tempka powinna spaść 2 dni temu i dziś powinna przyjść @. A dziś tempka jest jeszcze wyżej. Wczoraj robiłam test wyszedł negatywny. O co chodzi…

                                  Słoneczko, a może test sie pomylił????
                                  jakby jednak co to powodzenia w dietce, a ile kilosków Ci zbywa??

                                  • Zamieszczone przez Lunarka
                                    Dziewczyny, nie robię dziś jednak bety. Zrobiłam rano sikanego i wyszedł bardzo duży bladzioch widoczny tylko pod światło. Czekam na termin @. Jeszcze 2-3 dni. Piersi już mi “sflaczały”, a to znak zbliżającego się małpiszona. Podbrzusze też już @-owo ciągnie. Jedynie temperatura powyżej 37 robi mi jeszcze cień nadziei, ale jutro już pewnie spadnie. Ach, taką miałam nadzieję. Teraz mam nauczkę, żeby nie testować wcześniej niż 12dpo :Nie nie:

                                    Lunarko, póki nie ma @, ciągle jest szansa. sama dobrze wiesz jak to wszystko czasem dziwnie się układa… oby było dobrze!!!

                                    Zamieszczone przez slonce85

                                    Ja już jestem gotowa na dietę dukana, bo i książki pożyczyłam i w ogóle jestem nastawiona na nią bardzo pozytywnie, a tu @ ze mnie robi sobie jakieś żarty, tempka powinna spaść 2 dni temu i dziś powinna przyjść @. A dziś tempka jest jeszcze wyżej. Wczoraj robiłam test wyszedł negatywny. O co chodzi…

                                    o ciążę chodzi 😉
                                    i za to kciuki:
                                    ps: wykresik imponujący!!!

                                    • Zamieszczone przez KOCIO
                                      Słoneczko, a może test sie pomylił????
                                      jakby jednak co to powodzenia w dietce, a ile kilosków Ci zbywa??

                                      Na razie jeszcze nie zaczęłam, ale musze z 20 kg napewno schudnąć (przynajmniej na początku)

                                      Zamieszczone przez laurka

                                      o ciążę chodzi 😉
                                      i za to kciuki:
                                      ps: wykresik imponujący!!!

                                      Dziękuję, ale jeszcze nigdy w życiu nie czułam się tak spokojna jak teraz, co prawda myślę o tym, że mogło się udać, ale bez euforii. Wszystko sprowadza mnie na ziemię, np. ostatnio lekarka powiedziała że mam jakąś infekcję i cały czas ją muszę leczyć, bo przez nią może się nie udawać, do tego mam nadwagę… Wszystko jest przeciw mnie więc myślę że poprostu cykl mi się rozregulował.

                                      • Laurko a co myślisz o dniu owulacji, czy FF dobrze mi ją wyznaczył?

                                        • Zamieszczone przez slonce85
                                          Laurko a co myślisz o dniu owulacji, czy FF dobrze mi ją wyznaczył?

                                          ja mam wieczne wąty co do dnia owulki wg FF. u Ciebie też bym zaznaczyła inaczej – bardziej na podstawie śluzu. na pewno nie była później, bo o to chyba pytasz. nie masz ochoty przejść się na betę? przeszłaś już długość swojej drugiej fazy. nie masz jakiejś infekcji, która mogłaby podnosić tempkę? testy często się mylą (pokazują I krechę, a ciąża jest, tylko poziom hormonu niski).

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Clo – komu sie udalo?

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo