Co dla niani na ślub?

Hej Kochane.

Liczę na Waszą inwencję twórczą. Nasza niania wychodzi za mąż i chcieliśmy jej z moim małżem jakąś niespodziankę sprawić. Najłatwiej dać parę złotych więcej (a raczej więcej niż parę…) do wypłaty, ale chyba fajniej by było sprawić młodym jakiś drobiazg.

Co myślicie? Co Wy byście zrobiły?

Pozdr

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co dla niani na ślub?

  1. Zamieszczone przez rrenya
    bo ja właśnie chciałam taką książkę zamówić na urodzinki dla znajomego dzieciaka 😮

    moja dostała taką na dzień dziecka
    no nie dokładnie taką 😀
    dostała o księżniczce Oli
    jest zachwycona
    pomijam treść czy wartościowa
    głupia czy też zła nie jest, ale czytywałam jej lepsze
    ale tu o coś innego w tym wszystkim chodzi
    u nas prezent się spodobał i nam i córce, a to dla nas było najważniejsze 🙂

    • Zamieszczone przez ulaluki
      Mysle, ze musisz sama ocenic, czy niania woli rzecz praktyczna, czy tez wymyslna, typu ksiazka z kamasutra(mysle, ze nie wszystkim przypadnie do gusty) czy dwa kieliszki za 120!!!!.
      Ostatnio moj maz byl na slubie, chcieli tylko praktyczne rzeczy, wchodzili do pustego mieszkania z niczym.
      Ja tez zawsze wolalam ladne, praktyczne prezenty. No ale, ja to ja.

      Jak to się mówi u nas “Wszystko zależy od Eli” 😉
      Eli mają mieszkanie eli nie mają 🙂

      U nas w rodzinie (właściwie w rodzinie mojego męża zwanej zwyczajnie MAFIĄ) jest zwyczaj obdarowywania nowożeńców takimi śmiesznymi gadżetami 😀

      To są dodatki do tzw prezentu zasadniczego 😉
      My oprócz wina daliśmy jeszcze pieniążki.
      Jedna z kuzynek z mężem kupili młodym kostę do gry z pozycjami.
      Dostali też fartuszki kuchenne itp.

      My np na ślub dostaliśmy “rzeźbę” (przyznam się, że nawet nie wiem jak to zaklasyfikować :o) tzw “Zboczone śrubki” – pan śrubkowy z panią śrubkową w pozycji, która kojarzy się jednoznacznie. Wielgaśną skarbonkę świnkę, która nie miała zadka tylko dwa ryjki i pisało na niej “Wspólne konto”

      Teraz idziemy do pary po 30-stce, mieszkanie mają, dobrze urządzone, wyposażone, mieszkają razem już chyba z 5 lat.
      Kupimy więc taką Kamasutrę, pewnie się uśmieją 😉 będą mieli co wspominać na stare lata 😀 no i standardowo kasiorkę damy, może na podróż poślubną się przyda 😉

      • Zamieszczone przez rrenya
        zapomniałam dodać, że za 1,5 miesiąca wybieramy się na kolejne wesele i już upatrzyłam prezencik 😀

        Kamasutra ze zdjęciem państwa młodych 😉
        W tekście pojawiają się też ich imiona 🙂
        Znając ich poczucie humoru, to powinno się im podobać 😀

        My dostalismy caly zestaw kamasutry – olejki, czekoladki, pylki, pedzelki itp -…
        boskie to bylo:cool:

        • Zamieszczone przez rrenya
          Jak to się mówi u nas “Wszystko zależy od Eli” 😉
          Eli mają mieszkanie eli nie mają 🙂

          U nas w rodzinie (właściwie w rodzinie mojego męża zwanej zwyczajnie MAFIĄ) jest zwyczaj obdarowywania nowożeńców takimi śmiesznymi gadżetami 😀

          To są dodatki do tzw prezentu zasadniczego 😉
          My oprócz wina daliśmy jeszcze pieniążki.
          Jedna z kuzynek z mężem kupili młodym kostę do gry z pozycjami.
          Dostali też fartuszki kuchenne itp.

          My np na ślub dostaliśmy “rzeźbę” (przyznam się, że nawet nie wiem jak to zaklasyfikować :o) tzw “Zboczone śrubki” – pan śrubkowy z panią śrubkową w pozycji, która kojarzy się jednoznacznie. Wielgaśną skarbonkę świnkę, która nie miała zadka tylko dwa ryjki i pisało na niej “Wspólne konto”

          Teraz idziemy do pary po 30-stce, mieszkanie mają, dobrze urządzone, wyposażone, mieszkają razem już chyba z 5 lat.
          Kupimy więc taką Kamasutrę, pewnie się uśmieją 😉 będą mieli co wspominać na stare lata 😀 no i standardowo kasiorkę damy, może na podróż poślubną się przyda 😉

          Rennyu, dokladnie. Mojemu mezowi tez by radosc takie gadzety przyniosly:)
          Zreszta znam ludzi, ktorzy zupelnie nie lubia praktycznych przedmiotow.
          Dlatego napisalam, zeby Bronia sama sie rozeznala, co niania by chciala.
          To wszystko zalezy od osoby obdarowywanej

          • Zamieszczone przez Bronia
            Hej Kochane.

            Liczę na Waszą inwencję twórczą. Nasza niania wychodzi za mąż i chcieliśmy jej z moim małżem jakąś niespodziankę sprawić. Najłatwiej dać parę złotych więcej (a raczej więcej niż parę…) do wypłaty, ale chyba fajniej by było sprawić młodym jakiś drobiazg.

            Co myślicie? Co Wy byście zrobiły?

            Pozdr

            kumpela sie smieje, ze wielki karton prezerwatyw:)
            bo wlasnie sie dowiedziala, ze jej niania jest w ciazy:), 4 miechy po slubie:)
            a niania przekochana jest….

            • swietne pomysły podrzucacie

              ale fajnie by było jak by mozna je było dostac w sieci [widze ze wiekszosc pomysłów tutaj :)]….bo ja np tylko przez internet moge moge kupic przyjaciołom prezent na ich slub

              no i podzielcie sie prosze linkami z tymi pomysłami

              rania gdzie widziałas te kostki z pozycjami? co kiedys na pogaduchach wklejałas linka?

              • kostki – znalazłam 😉

                • zestaw kamasutra

                  zegar z kamasutra

                  hahaha

                  • Zamieszczone przez nelly21
                    kumpela sie smieje, ze wielki karton prezerwatyw:)
                    bo wlasnie sie dowiedziala, ze jej niania jest w ciazy:), 4 miechy po slubie:)
                    a niania przekochana jest….

                    Nasza też jest przecudowna i dlatego nie wyobrażam sobie, aby jej czegoś miłego nie sprezentować.

                    Co do tych prezerwatyw – chętnie bym z pomysłu skorzystała, bo modlę się, aby przez najbliższy rok nie zaciążyła 😉 No, ale nie będę taka samolubna 😀

                    • Zamieszczone przez ulaluki
                      Zreszta znam ludzi, ktorzy zupelnie nie lubia praktycznych przedmiotow.
                      Dlatego napisalam, zeby Bronia sama sie rozeznala, co niania by chciala.
                      To wszystko zalezy od osoby obdarowywanej

                      Moja niania raczej by się z takich gadżetów nie ucieszyła. To tylko moje przypuszczenia, ale to osoba bardzo poważna i nie sądzę, aby jej się to podobało. Nie znam jej na tyle, aby wiedzieć na 100 proc, ale tak przypuszczam. Z resztą tego typu prezentu to raczej dla przyjaciół, a nie osoby, która dla nas pracuje. Wg mnie nie wypada.

                      Co do rozeznania się, co by chiała – rzecz w tym, że chcemy jej zrobić niespodziankę. Tak, aby było jej miło i, aby za parę lat, patrząc na prezent od nas, przypomniała sobie o naszym Kacperku no i o nas. Dlatego sceptycznie podchodzę do kasy, co może dziś by ją najbardziej ucieszyło, bo młodym kasy zawsze potrzeba.

                      • Broniu to teraz to już tak na poważnie. Może właśnie śmieszną skarbonkę (w stylu “wspólna kasa”) a w środku pieniążki?

                        • takie śmieszne gadżety własnie kupowałam kuzynce na wieczór panieński:D

                          Ostatnio na w prezencie daliśmy drewnianą szkatułke, wypełnioną grosikami i pozawijanymi i przewiązanymi banknotami;)

                          Teraz w sobotę się wybieramy na ślub a ja jeszcze nie mam prezentu i myślę i myślę a czasu małooooo:eek:

                          • kupilabym cos w sklepie z rzeczami ladnymi(jest jakas siec sklepow na ktore tak sie u nas mowi). Moze jakies sliczne swieczniki?
                            Jedyny minus tych sklepow jest drozyzna:(

                            • Broniu… my tu gadu, gadu a ty nie powiedziałaś nam ile chciałabyś wydać… bo to czasem zmienia postać rzeczy 😮

                              • Zamieszczone przez rrenya
                                Broniu… my tu gadu, gadu a ty nie powiedziałaś nam ile chciałabyś wydać… bo to czasem zmienia postać rzeczy 😮

                                Nie mam pojęcia 🙂

                                No, auta to bym nie kupiła 😉

                                Bardzo mi się spodobał pomysł z ramką, ale… taka fajna to wydatek ok 500 zł, a to już jednak za duzo.

                                • Zamieszczone przez Bronia

                                  Bardzo mi się spodobał pomysł z ramką, ale… taka fajna to wydatek ok 500 zł, a to już jednak za duzo.

                                  Ha, ten pomysł z ramką to ja 😀

                                  Pozdrawiam! 🙂

                                  Ps. Leć do sklepu Duka to na pewno coś znajdziesz 🙂

                                  • To ja bym się zastanowiła nad takim grawerowanym winem… nawet jak wypiją samo wino to butelki napewno nie wyrzucą 🙂

                                    No i dedykację można swoją na tej butelce więc byłoby to coś bardzo osobistego 😀 i można też takie grawerowane kieliszki (ok 35 zł) do tego i pamiątka na długie lata ;):D

                                    Jeszcze kartkę i kwiatki i wyjdzie razem jakieś 150 zł

                                    Jak na prezent na ślub to chyba wystarczająca kwota. Bo rozumiem, że na wesele nie idziecie?

                                    • Nieee, my na urlop jedziemy 😀 Prezent damy po powrocie -my – z urlopu, ona – z podroży poślubnej. No, chyba, że wcześniej…hmmm…

                                      Te kieliszki to też fajny pomysł. A mój M obstaje przy grawerowanej tabliczce na drzwi – mówi, że jak już się niania mieszkania dorobi, to jak będzie do niego wchodzić, to zawsze będzie o nas pamiętać 😀

                                      • Zamieszczone przez rrenya
                                        To ja bym się zastanowiła nad takim grawerowanym winem… nawet jak wypiją samo wino to butelki napewno nie wyrzucą 🙂

                                        No i dedykację można swoją na tej butelce więc byłoby to coś bardzo osobistego 😀 i można też takie grawerowane kieliszki (ok 35 zł) do tego i pamiątka na długie lata ;):D

                                        Jeszcze kartkę i kwiatki i wyjdzie razem jakieś 150 zł

                                        Jak na prezent na ślub to chyba wystarczająca kwota. Bo rozumiem, że na wesele nie idziecie?

                                        Powiem szczerze, ze ja taka butelke wywalilabym do smieci:) Nie lubie jak mi puste rzeczy miejsca zagracaja:D- nawet butelka z grawerem;)

                                        • Zamieszczone przez kiara2003
                                          Powiem szczerze, ze ja taka butelke wywalilabym do smieci:) Nie lubie jak mi puste rzeczy miejsca zagracaja:D- nawet butelka z grawerem;)

                                          a ja wprost przeciwnie 😉 napełniałabym ją co roku swojskim winkiem 😀

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co dla niani na ślub?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general