co dziecku do spania … po łóżeczku ?

Mój synek od czasu kiedy zaczął chodzić śpi w łóżeczku turystycznym (na materacku z drewnianego) – powód – strasznie się o szczebelki obijał i zawsze budził z jakimś guzem na czole. Teraz mam inny kłopot. Jest jak na swój wiek 20 m-cy dużym (wysokim) chłopcem i cwaniaczek wychodzi z róznym efektem z łóżeczka zaczepiając się nogą. Boję się, że wypadnie i nie mogę zostawić bez nadzoru nawet na moment. Zastanawiam się jakie “wyrko” powinnam mu teraz kupić. Dodam, że strasznie się wierci w trakcie snu. Możecie mi coś polecić, poproszę 🙂

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: co dziecku do spania … po łóżeczku ?

  1. Oczywiście polecam łóżko z barierką, ale nie takie kiszkowate z ikei. Myśmy kupili u takiej pani co sprzedaje na allegro i ma swój sklep netowy. Wygląda to mniej więcej tak:

    Całe sosnowe. Myśmy kupili niemalowane, a potem specjalny lakier dla dzieci i pomalowaliśmy tak, żeby pasowało do wnętrza. Koszt łóżeczka to chyba 190 zł + materac gryczano-kokosowy.

    • Gdy Zu miala 23 m-ce przemontowalismy łozeczko ze szczebelkami na tapczanik. Spalaw nim do maja br. teraz spi w nim Kacper a Zu ublagala nas o rozowe lozko z ikei. Udalo jej sie nigdy nie zleciec.

      • Zamieszczone przez Madzia’
        Teraz mają piętrowe. Kuba na górze, Maja na dole na owym materacu (20cm).
        Na początku też baliśmy się czy Kuba nie spadnie więc ma zakupiony baldachim, który można rozciągnąć na całą długość łóżka.

        to widzę że masz wersję taką jaką ja chcę wykonac…..
        czy ten materac na którym śpi Maja na podłodze leży bezpośrednio czy jakiś stelaż jeszcze? i jak Ci sie to sprawdza?

        • Zamieszczone przez Bep
          Oczywiście polecam łóżko z barierką, ale nie takie kiszkowate z ikei.
          .

          czemu nie?
          ja mam takie kiszkowate i jestem bardzo zadowlona 😉 Hyhy

          kupując to łóżko wiedziałam że nie jest to łóżko na wieki, a tylko na jakis czas, powiedzmy że ok 3 lata
          mam nadzieje że tyle mi wytrzyma Hmmm… 😉

          • Zamieszczone przez alina24
            czemu nie?
            ja mam takie kiszkowate i jestem bardzo zadowlona 😉 Hyhy

            kupując to łóżko wiedziałam że nie jest to łóżko na wieki, a tylko na jakis czas, powiedzmy że ok 3 lata
            mam nadzieje że tyle mi wytrzyma Hmmm… 😉

            właśnie ja mam “kiszkowate” z Ikei dla Niki no i stuknie mu w maju 5 lat użytkowania…..łózko żyje i ma się dobrze…

            • Zamieszczone przez alina24
              czemu nie?
              ja mam takie kiszkowate i jestem bardzo zadowlona 😉 Hyhy

              kupując to łóżko wiedziałam że nie jest to łóżko na wieki, a tylko na jakis czas, powiedzmy że ok 3 lata
              mam nadzieje że tyle mi wytrzyma Hmmm… 😉

              Ze względu na cenę – to po pierwsze.
              Ze względu na długość i mocowanie tej barierki.
              No i ostatnie – ze względu na jakość wykonania i materiały.
              Ale ja z tych “spod poznania” 😉 oszczędzam na wszystkim Wstyd więc wybrałam tańsze i – moim zdaniem po obejrzeniu obu – lepsze Fiu fiu
              A to Wasze z ikei powinno wytrzymać – powinno – bo nasza ława po 2 latach nadaje się do wymiany 🙁

              • Zamieszczone przez Nunak
                właśnie ja mam “kiszkowate” z Ikei dla Niki no i stuknie mu w maju 5 lat użytkowania…..łózko żyje i ma się dobrze…

                pocieszyłaś mnie! Hura!

                • Zamieszczone przez Nunak
                  łózko żyje i ma się dobrze…

                  Hmmm…

                  • Zamieszczone przez olencja
                    no to ładnie, jak on kurcze upadł, że az kość poszła? Hmmm…

                    musiał bezwładnie jakoś polecieć w środku nocy (po drugiej było)
                    na szczęście złamanie kątowe bez przemieszczenia, pięknie się zrosło i śladu nie ma Kciuki
                    a i dzieć zuch i nieźle to zniósł… tak naprawdę tylko 3-4 dni płaczu było przy myciu i opatrywaniu;

                    (barierka została NATYCHMIAST dorobiona i zamontowana)

                    • Zamieszczone przez JOKA
                      Mój synek od czasu kiedy zaczął chodzić śpi w łóżeczku turystycznym (na materacku z drewnianego) – powód – strasznie się o szczebelki obijał i zawsze budził z jakimś guzem na czole. Teraz mam inny kłopot. Jest jak na swój wiek 20 m-cy dużym (wysokim) chłopcem i cwaniaczek wychodzi z róznym efektem z łóżeczka zaczepiając się nogą. Boję się, że wypadnie i nie mogę zostawić bez nadzoru nawet na moment. Zastanawiam się jakie “wyrko” powinnam mu teraz kupić. Dodam, że strasznie się wierci w trakcie snu. Możecie mi coś polecić, poproszę 🙂

                      mój młodszy już ze 4 mies śpi na łóżku KRITTER z IKEI, z barierką, wierci się okrutnie, ale jeszcze nigdy nie spadł, więc polecam 🙂

                      • bep, a podasz użytkownika, proszę?
                        Fajne to łóżko, a my właśnie jesteśmy w trakcie podejmowania decyzji, co kupić chłopakom, bo od kilku dni śpią razem w pokoju… na legowisku z Antka dużego materaca połączonego z materacykiem z łóżeczka Stasia… Mają wygodnie, no aleestetycznie to to nie wygląda…
                        m.

                        • Starszego z łóżeczka przeprowadziłam na wersalkę, młodszego z łóżeczka prosto do brata
                          Kilka razy w nocy musze do nich zerknąć bo jak spadną to dalej śpią na podłodze

                          • Zamieszczone przez Nunak
                            właśnie ja mam “kiszkowate” z Ikei dla Niki no i stuknie mu w maju 5 lat użytkowania…..łózko żyje i ma się dobrze…

                            to ja się podłącze pod to łóżkoHyhy teraz mija nam 3 rok użytkowania i ma się bardzo dobrzeKciuki

                            • Zamieszczone przez maduxia
                              bep, a podasz użytkownika, proszę?

                              Na allegro teraz nie wystawia, ale mam namiary na sklep. Wyślę na priv 🙂

                              • Adam od czerwca śpi na parterze łóżka pietrowego. Na początku zostawiałam materac pod łóżkiem, ale nie spadł ani razu, a też się kreci.

                                • Zamieszczone przez alina24
                                  mój mając 2 l i 3 m zaczął spać w takim (IKEA) bo młodszy przejął jego łóżeczko
                                  z jednej strony ściana, a z drugiej barierka, więc nie wypada, a kręci się bardzo, czasem rano jak go budzę to “głowę ma w nogach”, nigdy nie na poduszce 😉

                                  a jak młodszy będzie miał ok 2 lat, to kupimy piętrowe bo chłopaki będę dzielić razem pokój, dodam bardzo mały pokój
                                  starszy na górze będzie miał ok 5 l a młodszy na dole
                                  no ale to jeszcze tyyyyle czasu 😉

                                  świetne to łóżeczko, ale powiedzcie czy po przeniesieniu dziecka na takie “otwarte” łóżko nie było większych problemów z samym zasypianiem?
                                  chodzi mi o to, że jak w południe kładę Tosię, to ona często protestuje (“spać nie”), ale w łóżeczku ze szczebelkami to nie wiele ma do powiedzenia, wcześniej czy później zasypia. A jak ją muszę położyć u kogoś, na wersalce np to makabra, musze ciągle do niej chodzić i kłaść ją z powrotem.

                                  • Zamieszczone przez kama28
                                    świetne to łóżeczko, ale powiedzcie czy po przeniesieniu dziecka na takie “otwarte” łóżko nie było większych problemów z samym zasypianiem?
                                    chodzi mi o to, że jak w południe kładę Tosię, to ona często protestuje (“spać nie”), ale w łóżeczku ze szczebelkami to nie wiele ma do powiedzenia, wcześniej czy później zasypia. A jak ją muszę położyć u kogoś, na wersalce np to makabra, musze ciągle do niej chodzić i kłaść ją z powrotem.

                                    faktycznie czasami muszę ze 3 razy położyć do łózka zanim zaśnie. Trochę się obawiam, zeby nie zszedł i niczego sobie po cichutku nie zrobił. Wprawdzie jak wstaje, to od razu w drzwi puka. W łóżeczku bez wątpienia było bezpieczniej i prościej, ale zasypia tak samo szybko.

                                    • marcin spi na 2 osobowej sofie od ok 2 latek -kiedy go przenieslismy -bo miał to samo -tłukł sie cała noc o szczeble i rozbudzał sie. Albo mu tak nogi weszły ze nie umiał sie uwolnic…
                                      poczatkowo układalismy poduchy z sofy przy łozku jakby spadł -ale chyba z 2 razy mu się zdarzyło-i to tak ze pól go zostało na sofie a pół na ziemi…i nadal spał…
                                      sa rózne rozwiązania tapczaników dziecięcych..mnie się podoba łózko na antresoli a z dołu biurko czy kącik do zabawy… Ale tego bym się bała bo mój czasami łazi w nocy zeby nie sfrunał…tak samo jak łóżek pietrowych tez się boje…dla starszych -owszem -ale dla kilkulatka -jeszcze nie…

                                      • Zamieszczone przez kama28
                                        świetne to łóżeczko, ale powiedzcie czy po przeniesieniu dziecka na takie “otwarte” łóżko nie było większych problemów z samym zasypianiem?
                                        chodzi mi o to, że jak w południe kładę Tosię, to ona często protestuje (“spać nie”), ale w łóżeczku ze szczebelkami to nie wiele ma do powiedzenia, wcześniej czy później zasypia. A jak ją muszę położyć u kogoś, na wersalce np to makabra, musze ciągle do niej chodzić i kłaść ją z powrotem.

                                        tak jak napisała gruszki
                                        ja tez kilka razy, a nawet i czasem kilkanascie razy odprowadzałam Nikosia bo wychodził co chwile, w dzień było najgorzej, bo on nie chciał w dzien zasypiac
                                        z tym ze on nawet z łóżeczka potrafił wychodzic, górą, bo nie mieliśmy wyjmowanych szczebelek
                                        przyzwyczaił się

                                        • Zamieszczone przez Nunak
                                          to widzę że masz wersję taką jaką ja chcę wykonac…..
                                          czy ten materac na którym śpi Maja na podłodze leży bezpośrednio czy jakiś stelaż jeszcze? i jak Ci sie to sprawdza?

                                          materac leży na podłodze (deski)
                                          Jest wygodny, duży. Jak Maja choruje albo chce żeby z nią poleżeć to jest wystarczająco miejsca dla nas obu.
                                          POLECAM

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: co dziecku do spania … po łóżeczku ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general