Bo moja córka zażyczyła ją sobie w liście do Mikołaja…
No i od tygodnia cała rodzina szuka po sklepach – w internetowych nie ma, w supermarketach nie ma, w zabawkowych nie ma… Pan z jednego sklepu dzwonił do hurtowni – nie ma…
A jeszcze niedawno straszyła z każdej półki…
W jednym sklepie pani powiedziała, że była wycofywana, ale nie umiała (nie chciała?) powiedzieć dlaczego…
W drugim spytałam wprost i pan powiedział, że to była wadliwa partia i miała coś nie tak z mocowaniem skrzydełek, ale potem naprawili i było już ok, tylko się sprzedała…
To dlaczego nie ma jej w żadnym sklepie? Taka rozchwytywana ;)?
Zostało jeszcze allegro – jeden użytkownik wczoraj wystawił (wcześniej nie było)… Tylko że po tej całej historii już sama nie wiem czy kupować…
W sieci znalazłam opinie, że się w parę minut skrzydełka się psują i nie świecą – sklepy reklamacje uznawały – allegro nie koniecznie…
Wiecie coś może na ten temat? (jeszcze parę dni mi zostało…)
11 odpowiedzi na pytanie: Co jest nie tak z Barbie Mariposa (chodzi o lalkę)?
My mamy Mariposę ale jej się skrzydełka nie świecą
Może mamy jakiś stary model bo ma już z rok albo 1,5 😉
Ogólnie skrzydełka przetrwały jakieś pół roku, potem pękły bo kuzynka J. za bardzo się wczuła w machanie skrzydełkami
A one były takie plastikowe, sztywne i nie nadawały się do machania
Taką: macie?
Gdzieś jeszcze leży nasza. Młoda dostała w prezencie na urodzinki – latem. Skrzydełka wytrzymały 3 tygodnie bo sie wyeksploatowały:)
To jest moim zdaniem lala do postawiena na półeczce by ładnie wyglądała bo jak juz dziecie zechce sie pobawić więcej niż kilka razy i nie na zasadzie, że lala stoi i ładnie wyglada, to jej żywot jako Mariposy nie jest długi i zostaje zwykła Barbie:) Ale rozumiem, że córa Twoja bardzo pragnie ( moja z e szczęścia jak zobaczyła w pudełeczku mało ze skóry nie wyskoczyła;))
My mamy ten właśnie egzemplarz – tylko tam skrzydełka nie świecą tylko rozmiar zmieniaja – rozkładają się
Nasze skrzydła też nie świecą – i wydaje mi się że nie ma takich świecących, chyba, że jest jakiś nowy model. Albo może chodzi o świecący (brokatowy) materiał?
Nasza ma ok. 1,5 roku, skrzydła są, nie psują się, czasem tylko się odczepiają.
moja córka rok temu dostała
ciut inną niż ta z linku
skrzydła przezroczyste
sztywne
odczepiane
tzn wg mnie one w ogóle się tam nigdy trzymać nie miały, chyba ze palcem przytrzymasz
i się okazało, ze powinny świecić
ale babcia z dziadkiem w sklepie tego nie sprawdzili (był w kartoniku otworek “naciśnij sobie” 😉
i pewnie klientela nawyciskała całe to świecenie
także skrzydełka leżą sobie i są
a lalka… leży z pozostałymi i się kurzy
a też wymarzona była
a może nie ma jej w sklepach bo inne bajki są na topie?
może jakaś inna barbie teraz zalega na półkach sklepowych?
A to my mamy ciutkę inną, starszy model 😉
Tzn. nie zmienia jej się wielkość skrzydełek i nie świecą
Ma (a raczej miała ;)) jedne skrzydła plastikowe (ciemnofioletowe)
Moja miala taka.
W pierwszym dniu zgubila buty, w drugim odczepila skrzydla, tydzien pozniej znalazlam bez glowy, chcialam przykleic ale odpadla, no i tak mnie straszyla bez glowy kilka dni, w koncu wywalilam.
NIENAWIDZE BARBI
ale tez sie skrzydla nie swiecily tylko rozkladaly
No ale moja to psuj straszny
Zu ma ją 2 lata i wszystko działa (tyle, że nie świecą i nie świeciły nigdy), nic nie zmieniła. Tzn na co dzień leży bez skrzydeł, ale jak się bawi to zakłada i “lata”. U nas pokołtuniły sie włosy, ale salonu fryzerskiego jeszcze Mariposa nie odwiedziła, wiec to pewnie dlatego 🙂
Nasza odwiedziła “młodzieżowy” zakład fryzjerski
Wyszła z niego z nieco awangardową fryzurą
Znasz odpowiedź na pytanie: Co jest nie tak z Barbie Mariposa (chodzi o lalkę)?