Co jeszcze wymyślą???

Same przeczytajcie! [Zobacz stronę] – dla mnie to jest TOTALNE przegięcie!
Jestem ciekawa Waszego zdania (z punktu widzenia osób “dzietnych”, a może wypowiedzą się Starające – bo dla nich to pewnie byłaby “dodatkowa” “kara”) WRRRRRRRR

Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co jeszcze wymyślą???

  1. Re: Co jeszcze wymyślą???

    W odpowiedzi na:


    PiS wg sondaży ma 48% poparcia.


    Socjologowie twierdzą, że to normalne zjawisko.
    Że ludzie CHCĄ wierzyć, że będzie lepiej, inaczej, mądrzej.
    Taki stan utrzymywania się (lub nawet wzrostu) poparcia trwa kilka-kilkanaście miesięcy.
    Potem luidzie tracą wiarę.

    Tak słyszałam w telewizorze 🙂

    Beata i Ptysia (30.01.03)

    • Re: Co jeszcze wymyślą???

      “Dobrych” pomysłów w ciągu ostatnich dni nie brakuje ;)))))

      Beata i Ptysia (30.01.03)

      • Re: Co jeszcze wymyślą???

        Muszę przyznać, że mnie też…zasiłki dla kobiet siedzących w domu i wychowujących dzieci…buahhahahahaa….znając pewne grupy społeczne w naszym kraju (nie mówię oczywiśnie o wszystkich kobietach) możemy sobie wyobrazić co by się działo….która chciałaby iść do pracy kiedy za siedzenie w domciu płaci państwo??? W ogóle to kiedy nasz szanowny rząd weźmie się za jakieś inne problemy.. Np za to całe złodziejstwo??? czyżby znowu mydlili ludziom oczy głupimi tematami???

        TickerFactory.com/ezt/d/1;20722;104/st/20060209/k/7d39/preg.gif[/img]

        • Re: Co jeszcze wymyślą???

          To nie bylby taki glupi pomysl jezeli pieniadze z dotacji na obecne zlobki i przedszkola daliby prywatnym (mam nadzieje ze takich placowek powstaloby odpowiednio wiecej). Wlascicielka “mojego” zlobka mowila ze w panstwowych na dziecko jest 1000 zl dotacji- ona za to moglaby zrobic cuda.

          Jeremi04.03.2003Pola22.10.2004

          • Re: Co jeszcze wymyślą???

            Ja mam inne zdanie.

            Nie jestem za podniesieniem podatku dla bezdzietnych, ale za mała modyfikacja tej myśli. Czyli za obniżeniem podatku dla osób mających dzieci.
            Im więcej dzieci tym niższy podatek.

            Oburzacie się.
            A to przecież nie jest pomysł “naszych” polityków. Tak jest w wielu krajach na świecie.
            To jest polityka prorodzinna.


            Ola i Ulcia (21m!)

            • Re: Co jeszcze wymyślą???

              myliłaś się
              zarabiasz na cudzą (na dzisiejszych emerytów)
              na Twoją będzie pracował ktoś inny


              Ola i Ulcia (21m!)

              • Re: Co jeszcze wymyślą???

                Ola, ale przyznasz że “wyższy podatek dla bezdzietnych” a “obniżenie podatku dla wielodzietnych” – to całkiem co innego. O ile pierwsze mnie oburza (bo to dyskryminacja) o tyle jestm jak najbardzie za dla drugiego!

                Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                • Re: Co jeszcze wymyślą???

                  Pola, ale to chyba ulgi dla wielodzietnych, a nie podwyzszanie podatku bezdzietnym 😉

                  Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                  • Re: Co jeszcze wymyślą???

                    ja domniemuje że to będzie coś w rodzaju “kary” dla bezdzietnych i to wzbudza mój sprzeciw – bo jak np. dojsc do tego czy ktos jest bezdzietny bo “tak chce” czy np. stara sie bezskutecznie od lat o dziecko… (nie umiem tego jasniej wyrazic bo dzisiaj najwyrazniej moj organizm zmobilizowal wszystkie sily na trawienie, a nie myslenie ;))) dobrze ze wzielam dzien urlopu 😉

                    Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                    • Re: Co jeszcze wymyślą???

                      Kasiu, efekt jest ten sam.
                      Wyższy podatek dla bezdzietnych, niższy dla dzieciatych.

                      Fakt, że ja też bym wolała żeby podatki obniżyli (wszystkim), ale jak patrzę i widzę co się dzieje, to obawiam się, że bardziej prawdopodobne jest, że zwiększą 🙁

                      Nie widzę tego jako kary dla bezdzietnych, ale jako nagrodę dla tych mających dzieci.
                      I będzie miało to sens jeżeli podatek będzie zależał od liczby dzieci (im więcej dzieci tym mniejszy podatek).


                      Ola i Ulcia (21m!)

                      • Re: Co jeszcze wymyślą???

                        oj chyba faktycznie dzis nie potrafie wytlumaczyc o co mi chodzi – dla mnie to nie to samo. podwyzszenie podatku – NIE, ulgi dla wielodzietnych – TAK. Efekt jest taki, ze bezdzietni placa podatki wyzsze od wielodzietnych, ale tylko z powodu ulg dla rodzin z kilkorgiem dzieci

                        Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                        • Re: Co jeszcze wymyślą???

                          narazie to tylko projekty

                          Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                          • Re: Co jeszcze wymyślą???

                            To może ja spróbuję wyjaśnić 😉
                            Pomysł był taki, żeby dla wszystkich były np. 3 progi podatkowe – np. (teoretyzuję, bo nie pamiętam i szukać mi się nie chce) 19%, 30% i 45%.
                            Jednak bezdzietni mieliby te progi o kilka procent wyższe (np. o 3% – znów wymyślam ;))), czyli np. 22%, 33% i 48%.

                            I efekt wcale nie byłby ten sam, bo:
                            1. ci, którzy nigdy nie mieli dzieci mieliby wyższe podatki niż ci, którzy mieli a odchowali
                            2. przy odliczeniach od podatku, podatek rzeczywiście zapłacony przez rodzimy dzieciate byłby zależny od ILOŚCI dzieci a nie od ich mania lub nie mania 😉
                            3. a nawet gdyby wychodziło na to samo w senisie finansowym (w co wątpię) odbiór społeczny (i mój) zjawiska “odliczanie od podatku przez ludzi posiadających potomstwo” i zjawiska “bezdzietni mają płacić wyższy podatek” byłby dramatycznie różny.

                            Dochodzi jeszcze taka drobna rzecz, którą pan Piłka był uprzejmy pominąć – obecni bezdzietni utrzymują emerytury obecnych emerytów, więc dlaczego inni nie mieliby kiedyś pracować na ich emerytury w przyszłości? Jak umowa społeczna to umowa społeczna (abstrahuję od absurdalności tego rozwiązania).

                            Polityka prorodzinna w naszym kraju powinna polegać na obniżaniu podatków i kosztów pracy, promowaniu (w jakiś finansowy sposób) prawcodawców chętnych do zatrudniania matek na niepełny etat (np. 3/4) chętnych do zatrzymywania pracownic po urlopach macierzyńsklich, firmy stosujące politykę prorodzinną.
                            To wie każdy idiota.
                            Tylko nie partie rządzące.

                            Święta, święta.. i już po… Beata i Ptysia (30.01.03)

                            • Re: Co jeszcze wymyślą???

                              No i nie napisałąm o najważniejszym – moim zdaniem takie “bykowe” byłoby prawdopodobnie zamaskowanym podniesieniem podatków…

                              Święta, święta.. i już po… Beata i Ptysia (30.01.03)

                              • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                Nie pamiętam swojego zeznania, ale wydaje mi się, że na razie odliczeń nie ma.

                                Ale chyba czas zacytować fragment artykułu, od któego dyskusja się zaczęła 😉

                                W odpowiedzi na:


                                “Osoby bezdzietne powinny płacić podatek, z którego w przyszłości byłyby wypłacane ich emerytury. Bo dlaczego miałyby być utrzymywane przez cudze dzieci?”


                                Czy to jest projekt obniżenia podatków rodzinom posiadającym dzieci na utrzymaniu?
                                Moim zdaniem to skok na kasę.
                                Bezdzietni pracują na emerytury innych tak samo jak dzietni.
                                Jedni mają w rodzinie wielu emerytów, inni nie mają ich wcale – ale płącą wszyscy równo.
                                Czemu w takim razie bezdzietni mieliby poza tym uzbierać dodatkowo na swoją emeryturę, skor teraz płacą na innych?

                                To nie jest pomysł na ulżenie dzieciatym, tylko na wyciągnięcie dodatkowej kasy z kieszeni bezdzietnych.

                                I mam wrażenie, że polityka prorodzinna dla obecnej władzy to tylko frazes, którym wciąż wycierają sobie buzie.
                                Jednak PiS jakoś żadnym takim projektem się nie zajmuje.
                                Zajmuje się natomiast bardzo aktywnie przejęciem KRRiT, a tym samym kontroli nad mediami. To zdążą załatwić przed końcem roku…

                                PS. Nie mam pojęcia, gdzie można poczytać o jakiś propozycjach podatkowych, bo na razie (tzn. na przyszły rok) wszystko pozostaje bez zmian…

                                Święta, święta.. i już po… Beata i Ptysia (30.01.03)

                                • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                  z troche innej, ale podatkowej beczki – ja, jako samotna matka, moge rozliczac sie wspolnie z Natka. I to kolejny plus “nie mania” meza 😉

                                  Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                                  • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                    W nawiązaniu 😉
                                    Gdyby można było rozliczać się z dziećmi, to byłaby prawdziwa ulga prorodzinna.
                                    Na razie dotyczy to wyłącznie samotnych rodziców. A szkoda ;))

                                    Święta, święta.. i już po… Beata i Ptysia (30.01.03)

                                    • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                      W naszym pięknym kraju nie ma rzeczy niemożliwych… dlatego trzeba uważać na każdego oszołoma, jeśli siedzi blisko władzy 😉

                                      W Polsce są całe rzesze emerytów, którzy pracowali w epoce socjalizmu i ich składki emerytalne były na bieżąco przejadane.
                                      Teraz pracujący płacą składki emerytalne zasadniczo w dwóch częściach: 1. zrzuta na bieżące emerytury, 2. odkłądanie na własną.
                                      Część 2-ga nie jest zbyt duża, a i ona często przepada w otmętach bałaganu w Zusach (mój mąż wciąż toczy boje z ZUSem o zagnione składki z całego roku 2000 – to już 5 lat :D).
                                      Kilka lat temu wprowadzono możliwość zbierania kasy na emeryturę we własnym zakresie w towarzystwach ubezpieczeniowych (tzw. trzeci filar). Ale przepisy zmieniają się w w takim tempie, że wpłacając niemałą kasę miesiąc w miesiąc nie wiem, co będę z tego miała. Wycofać się z tego III filaru nie mogę, bo stracę ponad połowę kasy :/

                                      Nikt tak naprawdę nie chce reformy emerytur – emeryci nie lubią zmian tylko obietnice, że ktoś dołoży – zagłosowali na PiS, który to właśnie obiecał.
                                      Pewnie nie wiesz, że jest jeszcze twór zwany KRUSem. To taki tani ZUS dla rolników. Żeby być rolnikiem trzeba mieć kilka hektarów ziemi. I tyle. Wtedy płącisz wielokrotnie niższe skłądki emerytalne i ubezpieczeniowe. Jak się zapewne domyślasz, nie trzeba było długo czekać, żeby ludzie pokupowali po kawałku ziemi, oznajmili, że są rolnikami i zaczęli płacić niskie składki, robiąc innych Polaków w balona.
                                      O tym procederze powszechnie wiadomo i nikt nic nie robi.
                                      Bo Polska jest rajem dla krętaczy 😉

                                      Święta, święta.. i już po… Beata i Ptysia (30.01.03)

                                      • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                        W odpowiedzi na:


                                        to byłaby prawdziwa ulga prorodzinna.


                                        to fakt!

                                        Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                                        • Re: Co jeszcze wymyślą???

                                          Pola tyś jest optymistka jak prawdziwa Amerykanka…
                                          Ps. Żart!

                                          Michałek 14.08.2003

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co jeszcze wymyślą???

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general