Zupełnie nie mam pomysłu co tu robić z Sebastianem w te deszczowe dni. Od czasu do czasu on cos “zaproponuje”. Dziś np kazał się posadzić na obrotowym krześle od komputera i wozić po całym mieszkanu 🙂 I jeszcze krzyczał tam, tam pokazując palcem. Może Wasze dzieci też maja podobne pomyły?
Iwona i 20 m Sebanek
6 odpowiedzi na pytanie: Co jeszcze wymysli:)
Re: Co jeszcze wymysli:)
My najczęściej rysujemy, malujemy itp. a gdy jestem już bardzo zmęczona, wkładam Artka do wanny i daję mu farbki. Ale dzieła sztuki powstają
Szkoda, że nietrwałe
Oprócz tego wiadomo – zabawa autkami, śpiewanie, czytanie, bajki w TV – to co każdy
Gosia i Artek
Re: Co jeszcze wymysli:)
No jasne, obrotowe krzeslo jest super od dawna 😉
Z “dziwnych” ale chyba normalnych pomyslow – bieganie dokoła wielkiego misia (koniecznie dokoła, nie gdzies dalej – na dworku tez tak lubi, np. w ogronie wokół skalniaka), kopanie piłki, robienie “jaskółek” przy szafie (nie wiem, skąd mu sie to wzieło), kręcenie się dokoła własnej osi i tanczenie w stylu pogo. Rewelacyjne jest przymierzanie ubran mamy albo pokaz mody zimowej – Mati wyciagnal szuflade ze swoimi czapkami i wchodzil do naszego pokoju po kolei co chwila w innej czapce. A spróbuj mu odebrac ręcznik, kiedy go sobie przywłaszczy…
Lubi budować z klocków, powtarzac rowne pokazywane mu proste czynnosci, malowanie niestety szybko mu sie nudzi, na nowo pokochal ksiazki i znowu mozna mu je w miare spokojnie czytac, karmi misie, przynosi i wynosi o co go poproszę, uwielbia zajęcia “gimnastyczno – ekwilibrystyczne”, od których sie czasami mamie wlos jezy na głowie. Ostatnio przez godzine bawił sie kartonikiem po soku z nakrętką. Czasami przeklada cos z miseczki do miseczki – np. chrupki kukurydziane. Fajnie wymysla zabawy z kartonami i kartonikami.
Re: Co jeszcze wymysli:)
U nas na topie są Fasolki te co sa teraz na topie co tak się dziwnie turlają. Niestety z 10 sztuk zostały narazie dwie, gdzieś resztę powrzucał a że małe to nie widać 🙂 Nazwał je po swojemu “ja-ja” i się czasem wydziera w sklepie kiedy je zobaczy. Śmiesznie to wygląda 🙂 Tak więc jak chcę mieć 20 minut spokoju to daję mu te jaja i takie korytko nakładane na wannę gdzie się kładzie mydełka itp… a on wtedy potrafi je turlać w te i z powrotem albo przekładać z jednego pojemnika do drugiego. Na topie też są kasztany i książeczki, ciągle przychodzi do mnie z jakąś do przeczytania 🙂 Od czasu do czasu zwykle z rana puszczam mu jakąś bajeczkę na programie MINI MINI 🙂
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Co jeszcze wymysli:)
Pewnie…dokładnie rok temu napisałam podobny post hi,hi….my teraz lepimy ciastolinę, bawimy się klockami….książeczki są nadal na topie, ale nie czytamy ich tak często jak przedtem……..poza tym bawimy się w chowanego…razem myjemy naczynia, kroimy warzywa na zupe…….odkurzać, leń jeden nie chce hi,hi……… No i często odwiedzamy koleżanki….z równolatkami…..zawsze dzieci pobawią się troszkę razem…. A dla mnie to zawsze jeden dzień do przodu (odliczam do wiosny – nie znoszę jesieni i zimy)
Re: Co jeszcze wymysli:)
jazda na krzesle mu sie juz znudzila,teraz na topie jest:
ukladanie puzzli piankowych;
ukladanie wierz z klockow;
przewozenie towarow w wielkiej ciezarowce;
robie i picie herbatki i jedzenie ciasta na niby-musze siedziec na podlodze a Hubi udaje ze robi herbatke i kroi ciasto no i potem siedzimy i jemy i pijemy. Na koniec kladzie sie na podlodze i klepiac sie po brzuchu mowi”dosc mniam”
ubieranie moich kapci i uciekanie gdize sie da wnich;
latanie,chodzeni,spanie i siedzenie a takze bawienie sie trzymajac w reku kluczyki od samochodu:)
bieganie po lasie i zbieranie do przyczepy samochodu wszystkiego co sie da i przywozenie tego na podworko!
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Co jeszcze wymysli:)
Wiktorek dostał ostatnio od mojej koleżanki drewniane domino, bardzo mu się ono spodobało, więc rozkłada je sobie na podłodze na ręczniku i karze mi się obok kłaść. Czekam na dalsze pomysły mojego synka…….
Byle do wiosny!!!!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Co jeszcze wymysli:)