Co lepsze Nutramigen czy Bebilon Pepti?

Byliśmy wczoraj u dermatologa. No i niestety mamy potwierdzony AZS:(
Na szczęście póki co nie jest on na taką skalę jak kiedyś u synka. Damianek miał bardzo nasilone zmiany – ok 80% powierzchni ciała, skóra pękała, robiły się ranki. U Ani jest póki co dużo lepiej.
Brzuszek i plecki OK, na rączkach i nóżkach są suche plamki ale bardzo jasne, prawie niewidoczne. Najgorsza jest skóra na buzi, skronie i okolice uszu i brody. W zasadzie nie dowiedziałam się niczego, czego nie wiedziałam wcześniej. Dieta, dieta i jeszcze raz dieta (bez mleka krowiego i pochodnych, jaj, pszenicy i innych najczęstszych alergenów), no i pielęgnacja. Dostaliśmy dwie robione maści, jedną ze sterydem. Ona jest awaryjna, jak już będzie duże pogorszenie. Mam też przepisany Ketotifen, na wypadek jakby bardzo swędziało. Na szczęscie jak na razie swędzenie chyba jej nie dokucza, bo jest spokojna, dobrze śpi.
No i już postanowiłam, że karmię piersią do końca 6-mca (trzymając rygorystyczną dietę), a później przechodzimy na hydrolizat –
Nutramigen albo Bebilon Pepti.
W przypadku synka dopiero przejście na Nutramigen rozwiązało problem. Wtedy przez 2 miesiące jadłam tylko 3 produkty, a skóra była coraz gorsza. Teraz już nie chcę przez to przechodzić, wolę wcześniej przejść na hydrolizat, bo i tak niedługo wracam do pracy, więc pełne karmienie piersią nie wchodzi w grę. Tym bardziej, że nie będę w stanie cały czas trzymać tak restrykcyjnej diety. Już zaczęły mi wychodzić włosy, bolą mnie kolana.
Poradźcie na co się zdecydować – Nutramigen czy Bebilon Pepti?
Te 5 lat temu Nutramigen był okropny, strasznie śmierdział i był gorzki. Zmieniło się coś? Podobno Bebilon lepszy w smaku, ale czy tak samo skuteczny?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co lepsze Nutramigen czy Bebilon Pepti?

  1. Zamieszczone przez becia84
    ja sie przymierzam do testow…
    podpowiedz mi na jakie alergeny warto zrobic na poczatek, ile to kosztuje i jak takie badanie wyglada
    no i ile sie czeka na wynik

    Michał miał zawsze sprawdzane te alergeny, które podejrzewaliśmy, a w momentach, gdy one wszystkie (np. z pokarmowych) były już sprawdzone, a z dzieckiem nadal było źle, sprawdzaliśmy jeszcze na chybił trafił podstawowe wziewne. Jak wyszło, że i na wziewne reaguje, wtedy temat w tym kierunku też bardziej drążyliśmy.
    Jeśli widzisz, że dziecko reaguje na pokarmy, to ja bym w pierwszej kolejności sprawdziła: białko mleka krowiego, jabłko, banana, kukurydzę, soję. Te chyba są najczęstsze z podawanych jako pierwsze. Najlepiej obserwować dziecko i robić dokładne notatki. Wtedy wiadomo mniej więcej, po czym są jakieś problemy i można to sprawdzać.

    Ja za badania nic nigdy nie płaciłam, bo Michał dostał skierowanie od pediatry do poradni alergologicznej i jesteśmy pod opieką lekarza z poradni przyszpitalnej.
    Testy z krwi polegają na pobraniu dziecku krwi z żyły w zgięciu łokciowym (przynajmniej u nas zawsze stąd jest brana). Przeważnie krwi bierze się trochę więcej niż jest potrzebne do konkretnego badania, bo można ją przechowywać i wykorzystać w niedalekiej przyszłości do sprawdzenia kolejnych, podejrzanych alergenów.
    U nas wyniki są przeważnie pod koniec m-ca, więc w zależności w której części m-ca pobierana jest krew, tyle się czeka. Jak pobierana była na początku, to czekaliśmy 2-3 tyg. Jak pod koniec, to i po tygodniu wiedziałam już co i jak. Czasem czas oczekiwania może też zależeć od tego, co się testuje. Jak testowaliśmy ryż, to długo czekałam na wyniki, bo specjalnie dla nas ściągano alergen ryżu, który przeważnie raczej jest niedostępny. Ale ryż to taki ewenement, bo uchodzi za “bezpieczny” – niealergizujący 😉

    • Zamieszczone przez lolik
      Proszek raczej wykluczam od początku wszystko włącznie z ubrankami piorę w Jelpie, pościel też raczej nie. Najdziwniejsze jest to, że uczulenie ma głównie na jednym poliku i troszkę na główce, ale to też zależy kiedy. Nigdzie więcej nie ma krosteczek ani placków. Dziś polik troszkę ładniejszy jak przygasa to widać pojedyncze krosteczki a jak jest zaognione to robi się jeden wielki czerwony suchy placek. Jeszcze myślę, że wybierzemy się do dermatologa żeby to może obejrzał, bo byliśmy tylko u alergologa.

      To ja tylko odnośnie Jelpa napiszę. U nas wszystko z nim było ok, jak był w starej recepturze. Jak zmienili opakowanie i trochę zawartość, to mój już nie mógł mieć nic pranego w tym proszku.
      Ale to oczywiście nie znaczy, że to on u Was jest sprawcą problemów 😉
      A konsultacji nigdy za wiele. Oby tylko trafić do dobrego specjalisty.

      • Dziękuję za odpowiedź. Być może rzeczywiście warto spróbować w czym innym uprać może płatki mydlane albo szare mydło. Już sama nie wiem bo maluszek znowu zsypany na poliku po nocy a nic nowego nie jadłam. Do tego maruda straszna chyba na ząbki Zobaczymy. A tak w ogóle możliwe to żeby alergia pokarmowa objawiła się tylko na buźce i to głównie na jednym poliku?

        • Zamieszczone przez lolik
          Dziękuję za odpowiedź. Być może rzeczywiście warto spróbować w czym innym uprać może płatki mydlane albo szare mydło. Już sama nie wiem bo maluszek znowu zsypany na poliku po nocy a nic nowego nie jadłam. Do tego maruda straszna chyba na ząbki Zobaczymy. A tak w ogóle możliwe to żeby alergia pokarmowa objawiła się tylko na buźce i to głównie na jednym poliku?

          Mnie ostatnio jako bezpieczne polecono naturalne orzeszki piorące Probowal ktoś?

          Jeden z mych synów stosunkowo długo miał zmiany tylko powyżej szyi – poliki, za uszami, brwi, we włosach

          Jeśli chodzi o sprawdzane alergeny oprócz tych które wymieniła Mata_hara pokusiła bym się o białko jaja kurzego

          • No tak, o jajku zapomniałam napisać. Pewnie dlatego, że u nas to produkt totalnie zakazany nie tylko dla Michała i po prostu rzadko mam go przed oczami 😉

            Buzia może być brzydka od wielu rzeczy. Poczynając od potu, poprzez proszek, materiał z jakiego jest uszyta poduszka, jej wypełnienie, a dopiero na pokarmach skończywszy. Może też być inaczej. Może dziecko przytula się w łóżeczku do jakiejś zabawki? Możliwości są tysiące 😉

            • my mamy testy w piatek i juz mam stresa:(
              ale wiecie co dziwne to bo kaza nam pic pepti a po czekoladzie jest ok a tam przeciez mleko

              • Zamieszczone przez ania_st

                Eliminacja laktoz z diety zdrowego nie jest zalecana. Dziecko sporo “traci”

                eee

                • Zamieszczone przez ania_st
                  Bebilon rożnie się od Nutramigenu nie tylko laktozą(ale nie wynika to ze stopnia hydrolizy ), ale tym, że bebilon jest na serwatce, a Nutrgamigen na kazeinie. Stopień hydrolizy Nutramigenu jest większy, ale serwatka jest mniej alergizującym białkiem dlatego tez nie można mówić o przewadze skuteczności jednej mieszanki nad drugą.

                  No czego ja się dowiaduję… Mój Szy jest mocno uczulony właśnie na KAZEINĘ – od kiedy dał się namówić jest na BP2. Podejrzewam, że Mat też.. Tylko On od zawsze na Nutrze. Choć w ostatnich dniach, kiedy zaczął dużo pić mleka (nadrabia po biegunce) bardzo Mu się pogorszyła skóra Daje mi to do myślenia… Może Go na BP przestawię?

                  • Zamieszczone przez szpilki
                    eee

                    eee to sobie można powiedzieć przy naszych dzieciakach kiedy mleko należy już do rzadkości a laktozy czerpią z innych źródeł 😉
                    Ale u malucha który tylko na mleku ciągnie to już nie jest takie eee…
                    W moim odczuciu i tak cała masa dzieciaków jest karmiona hydrolizatami na wyrost bo niestety dla wielu lekarzy każda zmiana skóra u malucha to skaza białkowa, o katorżniczych dietach matek karmiących nie wspominając(nie o laktoze mi tutaj akurat chodzi)

                    Bep po biegunce skóra może być gorsza bo jelita zryte, trochę czasu nim kosmki sie odbudują
                    U nas akurat skóra lepsza po BP niż po Nutrze

                    • Hej. Moja Julka, jak miała dwa miesiące, to dostała wysypki, ale na samej buzi. Miała tam taką suchą, szorstką skórę. Oczywiście lekarka stwierdziła, że to alergia i przepisała nam bebilon pepti. Na początku Julka nie chciała go pić, ale teraz za nim przepada:)Myślę, że to kwestia przyzwyczajenia. Ja też uważam, że teraz lekarze na każdą wysypkę mówią: to napewno skaza białkowa, alergia. Wiem, że lepiej dmuchać na zimne, ale bez przesady. Wcalę, nie jestem pewna, czy Julka napewno ma tą alergię, ale jakoś boję się na niej eksperymentować i podawać jej inne mleko. Więc póki co, będę go jej dawać.

                      • Ja polecam Nutramigen, bo po Bebilonie Pepti synek miał okropne zaparcia. Jak miał 12 tygodni przeszedł z piersi na Bebilon Pepti (skaza białkowa) i zaczęły się problemy – wciąż się prężył, płakał, był niespokojny, bardzo starał się zrobic kupkę, ale nie mógł. Pediatra i położna mówili, że to normalne po zmianie mleka i że trzeba poczekac, aż mały się przyzwyczai. Ale po dwóch tygodniach męczarni, kiedy to kupka była tylko po czopku, sama zadecydowałam, żeby przejśc na Nutramigen. Nie mogłam patrzec, jak moje dziecko cierpi, a poza tym czułam, że tu nie chodzi i przystosowanie się do nowego mleka. I wiecie co? Po przejściu na Nutramigen wszystkie dolegliwości minęły jak ręką odjął! Skończyły się kolki (a były prawie od urodzenia), gazy, zaparcia – teraz mam radosne dziecko i wiem, że czasem warto zufac własnej intuicji :-).

                        • Lekarz powinien Wam doradzić zdecydować co lepsze będzie dla dziecka, ja sama nie wybierałam dla mojej córki dostała nutramigen i nadal go je a ma rok i prawie 8 mies.

                          • Nutramigen najlepszy, bo bebilonie pepti uczulenie często sie utrzymuje nadal.

                            • Jestem mamą półrocznego alergika[początek droga przez mękę]. Od 3 miesiąca Kubuś jest na mleku Nutramigen. Uważam, że jest bardzo dobre [chociaż wstrętne w smaku, ale mój syn je uwielbia], bo pomogło od razu.

                              • U nas Nutramigen się sprawdził najlepiej.

                                • My jesteśmy na Bebilonie Pepti. Nie mam porównania z Nutramigenem, bo Alek od razu dostał Pepti. Na początku trudno było mu się przestawić ale teraz bardzo ładnie je i jest wszystko w porządku.

                                  Z tego co słyszałam, nie wszystkie dzieci reagują dobrze na Pepti i jeśli Pepti się nie sprawdzi, lekarz decyduje się na Nutramigen.

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: Co lepsze Nutramigen czy Bebilon Pepti?

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general