coraz bardziej dopada mnie depresja. jestem w polowie 7 miesiąca. niedawno odkryłam, że mój mąż ma w kompie mnóstwo zdjęć kobiecych stóp, rajstop itp. codziennie dochodziły nowe, wciąż oglądał nowe strony i zdjęć przybywało. próbowałam dać mu dyskretnie do zrozumienia, że weim o jego zainteresowaniach i chciałabym je z nimdzielić, ale niestety bezskutecznie. w końcu nie wytrzymałam i powiedziałam wporst, ze chcę o tym pgadać na co on zaczął wrzeszczeć, miotac się i powiedizał, że absolutnie nie ma o czym mówić. zdjęcia wyjkasował albo ukryl, powiedział żebym sie niczym nie martwiła, to tylko zdjęcia i on więcej nie będzie., nie o to mi chodzi. wolałabym to z nim dzielić niż udawać, że temat nie istnieje. teraz zobaczylam w plikach cookies, że wchodzi nadal na strony dla fetyszystów przez pewien skrót, którego nie wyświatla się w pasku. myśli, że wszystko jest ok a ja czuje się tak jakbym dostała w mordę. czuję się poniżona, nieatrakcyjna, gruba i nie wiem co mam robic z tym wszystkim. nawet nie mam z kim o tym pogadać. jest mi tak źle…może któraś z Was miała podobny problem.może to nie est problem tylko ja coś sobie wmawiam? pomóżcie!!!!
Paula26
9 odpowiedzi na pytanie: co mam z tym robić?
Re: co mam z tym robić?
Wydaje mi się, że powinnaś jeszcze raz z nim porozmawiać na ten temat- a przynajmniej spróbować. Nigdy nie miałam takiego problemu ale wydaje mi się, że sytuację rozładuje jedynie poważna rozmowa. Porozmawiaj z nim, że tobie to przeszkadza bądz nie, że chciałabyś wiedzieć co on czuje, co go zachwyca, co interresuje, że chcesz czuć, że jesteś piękna, najważniejsza, że chcesz być dla niego atrakcyjna i tym samym chcesdz wiedzieć co mu się podoba. Głowa do góry to tylko twój mąż- a nie jakiś obcy facet. Na pewno się dogadacie. Na początku rozmowy powiedz żeby cie najpierw wysłuchał i nie atakował tylko spokojnie ci wytłumaczył- powiedz, że to ważne dla ciebie. Powiedz, że możecie razem pooglądać takie stronki żebyś wiedziała co mu sie podoba, możecie się razem pośmiać albo po podziwiać- jeżeli oczywiście jest co. Głowa do góry. Wszystko będzie dobrze, teraz naprawdę nie powinnaś się denerwować.
Re: co mam z tym robić?
próbowałam tak zrobić, ale on strasznie reaguje na takie propozycje – a przecież ja się z tego nie śmieję ani nie wyszydzam. poprostu chcę być dla niego atrakcyjna i chcę z nim dzielić taki przeżycia. dół całkowity 🙁
Paula26
Re: co mam z tym robić?
Paula, to może na razie nic mu nie proponuj, tylko powiedz mu jak się czujesz, tak jak to móiwsz nam. Ze czujesz sie trochę zagrożona, że boisz się że mu się nie podobasz. A może, skoro on tak gwałtownie reaguje, napisz mu o tym w liście?
Wiem że “dobre” rady jest łatwo udzielać a trudniej wprowadzić w życie. Ale może warto spróbować?
Monika,Marcin,Michałek(25.08)
Re: co mam z tym robić?
moj maz tez wchodzi na rozne stronki..z taka roznica..ze mi to nie przeszkadza..raczej sie smieje z niego.. A na wspolne rozmowy o tym nie mam ochoty..mnie to nie interesuje..jesli jego to niech sobie patrzy..
a moze problem tkwi w czyms innym.. Np..we wzajemnym zaufaniu…i tolerancji..moze o tym z nim porozmawiaj..
pozd
dorota…termin…1 czerwca!
Re: co mam z tym robić?
polecam list, mężowi też czasem pisuję liściki z pytaniami, z tym co mnie martwi, wkurza, co jest nie tak.
on też czasem chce mnie “spławić” gdy wg niego “się czepiam”, ale gdy przeczyta podsunięty list- wtedy możemy spojojnie porozmawiać- taki typ, może Twój mąż też należy do tych typków 🙂
trzymam kciuki
/
może pomoże?
Nie wiem co Ci poradzić bo nie znam waszych układów, ale jeśli możesz współżyć (nie masz przeciwskazań) to załóż raz pończoszki samonośne i buty na obcasie i jakąś haleczkę i sama zobaczysz jego reakcję…
Mi też się wydawało że mój facet postrzega mnie jako ociężałą i nieforemną, aż raz ubrałam właśnie takie gadżety (w 9 miesiącu;) i okazało się że to co my widzimy w lustrze patrząc na siebie – oni wcale tego nie widzą…
Każdy facet lubi sobie popatrzeć na coś innego i nie uważam że to coś dziwnego oczywiście dopóki nie przybiera to jakiejś formy zboczenia. Może Twojego rajcują takie ciuszki i chętnie by Ciebie w nich zobaczył i tyle..
pozdrowenia i powodzenia
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Re: może pomoże?
problem polega na tym, ze kiedy zrobilam to On uznal, ze narzucam sie i zameczam go. a wogole to kobieta w ciazy nie jest zbytnio pociagajaca. nie chce nawet pisac tego jaka byla jego reakcja na moje czerwone paznokcie. to nie jest tak, ze ja mam cos przeciwko ponczochom, szpilkom itp. wrecz przeciwnie – oczywiscie nie na codzien, ale nie mozna mi zarzucic, ze nie robilam tego 🙂 boli mnie to, ze ja sie dla niego staram a jego bardziej rajcuja jakies zdjecia w sieci. ocierajace sie o podgladactwo. doszlo do tego, ze nie zabardzo chce z nim wychodzic na ulice, zeby nie widziec jego wzroku na innych kobietach i nie czuc sie jak jakis potwor.
Paula26
Re: może pomoże?
dla mojego męża brzuszek ciążowy też nie był atrakcyjny, czuł jakiś dziwny dyskomfort, że dziecko uszkodzi, poczuje
teraz się z tego śmieję, ale wtedy gdy w głowie burza hormonów byłam tym podłamana !!!!
mimo iż prócz brzuszka byłam nadal szczupła, żadnych rozstępów, żylaków dziwnie się czułam, gdy własny mąż unikał mnie…..
/
Re: może pomoże?
Hmmm no to nie wiem co Ci poradzić… Chyba trzeba spróbować szczerej poważnej rozmowy, być może faktycznie ma jakieś obawy względem dzidziusia itp…powodzenia
KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003
Znasz odpowiedź na pytanie: co mam z tym robić?