Babeczki, uwielbiam gotowac, nawet czasami miewam czas.
Nie mam – niestety – pomyslow.
Moze stworzyc taki watek, w ktorym bedziecie po prostu wpisywaly swoje menu obiadowe, ot, tak dla inspiracji?
pieknie sie usmiecham, bo pytanie: co na obiad? zadaje sobie zdeeecydowanie zbyt czesto…
moge zaczac:
filety z piersi kurczaka w platkach owsianych
swieze ziemniaki parowane
salatka z rukoli, ananasa, ogorka i skrawkow parmezanu
czekam na inspiracje na jutro:)
Strona 9 odpowiedzi na pytanie: Co masz dzis na obiad?
a ja dziś miałam popisowe danie EwkiM 😉
ze smietana?
uuu, jak ja tesknie do takiej!
moje potomstwo niczego kremowego nie ruszy, a dla samej siebie gotowac nie bede przeciez
ostatecznie w miejsce watrobek (slinotok slinotok slinotok) zrobilam dzisiaj prosty sos z kaparami do ulubionego makaronu mojej calej rodziny – swiderki – ale takie jak sprezynki i w tej sprezynkowej rurce jest dziura – jak ten makaron cudownie chwyta sos, mniam!
i salatka z tego-co-mam-w-lodowce a na dzisiaj to byla mieszanka salat z ogorekiem, ciecierzyca, jablkiem serem sage derby (z szalwia, normalnie moj ukochany) i orzechow laskowych
jutro pewnie zamowie pizze, mam roboty do 18, a potem jeszcze probe, wiec pewnie zladuje w domu dluuugo po kolacji:/
[LEFT]a ja robiłam spagetti z cukini z ziarnami słonecznika i serem żółtym…
słonecznik na patelni uprazyc na oleju,
na to cukinia w paski pocięta na szatkownicy
ser zółty… chwile dusić i juz.[/LEFT]
indora tak jak kuraka – w marynatę na parę godzin i w piekarniku piekę, najprościej i jak dla mnie smacznie
o właśnie – dobrze, że mi przypomniałaś – idę wyciągnąć udziska z zamrażalnika, do jutra będą ok
a na piątek ugotuję botwinkową – jeszcze w tym roku nie jadłam… a uwielbiam, mogłabym jeść na śniadanie, obiad i kolację, pychota
nie wiem czemu rechoczesz
szybkie, proste, tanie
😉
dietetyczne
Z Łukaszówki dla mnie takie sobie
Czym się różni Lech na Gajowej od tego na KENiE?????
Ja tylko sałatkę zjadłam – taki upał że przy garach się nie chce stać
A ja robie dzis paski piersi kurczaka z salata lodowa sosem czosnkowym, guacamole i smazona cebulka- ludze sie, ze malo kaloryczne, ale pyyyyycha, i idealne w taki upal, bo mozna nawet na zimno jesc.
własciwie w takiej wersji nie probowalam 🙂 dzięki
ale rozumiem, ze jakos porcjujesz ta noge indyczą? czy w calosci?
obrotem Agata, obrotem – na Gajowej wyroby są świeższe, na KENie to temat rzeka (moja dobra kolezanka pracuje w Lechu)
Szczerze mowiac pierogi z kaszą zwykle kupowalam w Markecie ABC – wydawalo mi sie, ze byly z Łukaszówki, ale teraz stracilam pewność ostatnio popełniłam sama
edytuje – pierogi na KENie chyba sa bezpieczne – w koncu pakują na produkcji, data waznosci jest nabita i te same wożą do wszystkich sklepów – będa takie same jak na Gajowej… ale po wedliny, mieso itp radze jezdzic na Gajową
Ja dzisiaj przez przypadek wpadłam na pomysł kolejnej odsłony gołabków.
Mam wczorajszą kapustkę duszoną z koprem z dodatkiem masła. Właśnie zrobiłam do tego klopsy z mielonego z dodatkiem ryżu, podsmazyłam, poddusiłam i zaraz zaleję przecierem pomidorowym. Tylko nie wiem czy tą kapuchę do tego dorzucić czy zostawić na talerzu osobno. W każdym razie obiad jest 🙂
i nikt nie powie, że niedobre 🙂
U nas dzisiaj ulubiona zupa Marysi- ogórkowa
do tego kotlety wczorajsze z piersi, podleję trochę wodą i zrobię sosik,
ziemniaki i fasolka szparagowa (bez zasmażki bo nie przepadamy za nią ),
a z reszty wczorajszych ziemniaków na kolację kopytka dla dziecia zrobię, albo kluski z ziemniaków i sera Quarka
a teraz idę pod prysznic 😀
kiara pytałaś mnie o jaką puszkę mleka kokosowego chodzi w przepisie na kurczaka z curry – dużą. Jeśli mała to całą z pewnością.
ja mam pytanie do dziewczyn, które same lepią pierogi. Ja wiem, że ciasto niby proste, żadna filozofia,ale czy sa jakieś sposoby, żeby pierogi były takie akurat – nie twarde i nie rozgotowujące się. Bo u mnie jak na loterii za każdym razem inaczej. Lubię robić sama bo mogę kombinować z farszem, ale za ciasto nigdy pewna nie jestem.
A u mnie dzisiaj schabowy, młode ziemniaki i surówka 🙂
Ja zawsze na jakies 600g maki dodaje 1 jajko sol pieprz i na oko wode- ale zawsze ciepla. Ja krece ciasto w robocie, i wazne, ze odchodzi od mieszacza, jesli po wyjeciu mimo wszystko jest za miekkie, dodaje ciut maki i wyrabiam jeszcze chwilke. Wazne jest, zeby pierogi sie nie rozklejaly- zeby po wycieciu koleczka nie miec juz kontaktu z sypka maka, bo wtedy i skleic trudno, i ugotowac bez rozklejenia.
pierogów nie robię, bo nie lubię
a obiadek mam dziś taki sam
A jakze:)
Fierka, dzieki za odpowiedz:)
kupilam piekny kalafior na ryneczku, wiec jutro go ugotuje i zapieke z serem zoltym:)
fierka, ja robie ciasto tylko z maki, wody (musi byc wrzatek) i szczypty soli
i zagniatam w malych porcjach
zawsze mi wychodzi super:)
dziękuję dziewczyny. Ja pierogi uwielbiam na wszelkie sposoby, byle by były domowe. W sumie robię mniej więcej tak jak mówi agat79, obawiam się tylko, że ja nie trafiam z ilością wody. Może to kwestia doświadczenia lub intuicji, żeby wiedzieć jaka ma być konsystencja, żeby było idealnie 🙂 koniecznie sprawdzę jak wyjdą z mąki i wody czyli u mnie jutro pierogi 😉
kiara, no trochę po czasie odpowiedziałam 😉 mam nadzieję, że udało się znaleźć pastę curry
fierka, moje ciasto wychodzi zawsze
mam 2 sposoby
jedno robię tak jak kantalupa w proporcjach 3:1 czyli 3 szklanki mąki i 1 szklanka wrzątku i szczypta soli
natomiast drugie tak samo tylko dodaję 1 jajko i uwazam, by wrzątku nie nalac na jajko bo sie zetnie
Naprawde nie lepi mi sie i łatwo zagniata, to z jajem jest po ogotowaniu bardziej miekkie
Znasz odpowiedź na pytanie: Co masz dzis na obiad?