Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

Po tygoniu to jeszcze na pewno wszystkiego nie wiem i pewnie jeszce dużo znajdę i plusów i minusów, ale z tego, co w tej chwili wiem, to nie podobają mi się przynajmniej dwie rzeczy:
1. dzieci nie wychodzą naa dwór. Nie mam pojęcia dlaczego, bo przecież pogoda w tym tygoniu był niezła… Za chwilę będzie jesień i pogoda znacznie sie pogorszy… Czy to znaczy, że w ogóle nie będą wychodzić??? Na szczęście (chociaż to takie do końća szczęśliwe nie jest) przedszkole jest dość daleko od domu, więc i tak wracając mamy prawie godzinny spacer, ale jakoś nie mogę się pogodzić z tym, że oni dzieci na dwór nie wyprowadzają. A nawet nie mam z kim pogadać, bo wychowawczyny ani razu na oczy nie widziałam. Może na zebraniu się czegoś dowiem, ale to dopiero w przyszłym tygodniu…
2. I rzecz, która mnie poważnie niepokoi… W ogóle nie sprawdzają tożsamości osoby odberającej. Ja rozumiem, że pani szatniarka widzi reakcję dziecka – czy poznaje, czy się cieszy itp, ale różne są sytuacje na świecie. Przecież nawet czasem się zdarza, że ktoś z rodziny porwie dziecko! W innych przedszkolach wpisuje się dane osób upoważnionych do odbierania, a tu nic. Wygląda, jakby dosłownie każdy mógł wejść i odebrać dziecko…


Kra+Wiktorek(2l 9m)+Marcelek(13m)

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

  1. Re: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

    Jaka znowu JEDNA? Mnie dawno nie widziałaś 😉

    + Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)

    • Re: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

      U nas wczoraj był- wg menu- barszcz czerwony z paluszkami a na drugie kurczak pieczony, kasza i mizeria. Antek twierdzi, że “tego zielonego nie jadł, bo go szczypało w jęzor”. Nie mam pojęcia, o co moglo chodzić, ogorki lubi bardzo, hmmm
      A najpyszniejsza wg. niego jest grzybowa, którą jadł w zeszłym tygodniu pierwszy raz w życiu ( nigdy mu nie dawałam, bo przecież niby ciężkostrawna, bla, bla….) próbował wypić duszkiem wprost z talerza… Efekty widzialam na kompletnie mokrej koszulce, na szczęście zmienionej..
      pozdrawiam, m.

      Antoś 24.11.03 i Staś 13.12.06

      • Re: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

        U nas są zielone zupki z chrupkami-czyli zupa-krem z grzankami albo gorszkiem ptysiowym 🙂

        Asia i Ola (3 latka 7 m-cy)

        • Re: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

          U mnie deklaracje są co roku, a i tak nikt nie sprawdza.

          Gruszka, Gabrysia i

          • Re: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

            Czytam Wasze opinie i jestem nieco zdumiona…:-/
            3 razy w tygodniu jestem w 2 różnych przedszkolach i widzę, ze są niemal idealne, porównując do tego co piszecie…
            Dzieci są codziennie na dworzu- jak jest ładna pogoda to 2 razy dziennie 🙂
            Wychowawczynie są od 6 rano do 16:30 czyli przez cały czas otwarcia przedszkoli i co najważniejsze są bardzo otwarte na spotkania
            z Rodzicami 🙂
            Nie wypuszczają dziecka z nikim innym niż to zostało zadeklarowane na początku roku 🙂 Jeśli musi odebrać ktos inny to przynajmniej dzień wcześniej niezbędne jest upoważnienie, które NAPRAWDĘ sprawdzają 🙂
            Wszystkie grupy myją zęby 🙂
            Dzieci korzystają z toalety w asyście kogoś dorosłego 🙂
            Najliczniejsza grupa liczy 25 dzieci a w 3i 4 latkach mniej 🙂
            Warunki lokalowe są ok 🙂
            Sanitarne też 🙂
            Na początku roku ustalana jest składka na Komitet Rodzicielski i w ramach zebranej kaski dzieci mają paczki na Boże Narodzenie, drobiazg na zajączka, jakąś atrakcję na Dzień Dziecka a na początek dostają od Przedszkola “wyprawkę”- własny zeszyt, kredki, plastelinę 🙂

            • wywalczylam zmiane

              Pisalam nizej, ze wedlug mnie w grupie Emilki jest za malo osob do opieki. No wiec zmienilo sie. Bylam uparta, co widzialam panią dyrektor to rozmawialysmy na ten temat, na zebraniu tez zabralam glos i poparly mnie kolezanki. Bez nerwow, spokojnie. Powiedzialysmy, ze jesli trzeba wesprzemy ją w UM. Udalo sie – od dzisiaj pani Ania ma do pomocy mloda nauczycielke, a pani dyrektor moze sobie wpadac do sali tak jak dotychczas
              Dziewczyny, jak cos Wam nie odpowada w przedszkolu – interweniujcie!!!!

              Ula i Emilka (2 10/12)

              • Re: wywalczylam zmiane

                Ula, ależ Ci Emilka wyrosła!!!!
                Nie płacze jak ją odprowadzacie do przedszkola?
                U mnie nic się nie zmieniło – Michał nadal z babcią (teraz byłam miesiąc na zwolnieniu w domku) i pewnie posiedzi tak do przeszłego roku… W sumie nie żałuję, po akcji jaką widziałam ostatnio na przedszkolnym placu zabaw – pani wrzeszczała do ryczącego chłopca “Dobrze Ci tak! Dobrze Ci zrobił! Czego go zaczepiałeś!?”. 🙁 Bardzo ładnie, nie ma co… 🙁

                Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i marcową pijawką

                • Re: wywalczylam zmiane

                  Ula, ależ Ci Emilka wyrosła!!!!
                  Nie płacze jak ją odprowadzacie do przedszkola?
                  U mnie nic się nie zmieniło – Michał nadal z babcią (teraz byłam miesiąc na zwolnieniu w domku) i pewnie posiedzi tak do przyszłego roku… W sumie nie żałuję, po akcji jaką widziałam ostatnio na przedszkolnym placu zabaw – pani wrzeszczała do ryczącego chłopca “Dobrze Ci tak! Dobrze Ci zrobił! Czego go zaczepiałeś!?”. 🙁 Bardzo ładnie, nie ma co… 🙁

                  Kamelia z Michałkiem 14.08.2003 i marcową pijawką

                  • Re: wywalczylam zmiane

                    Witaj spowrotem 🙂
                    Kryzys byl, ale bardzo łagodny. Dzisiaj natomiast odwrotnie – wyla prawie, ze chce do przedszkola, ale niestety – ma opryszczke i objawy infekcji wirusowej. Do konca tygodnia szlaban na przedszkole i bedzie balowala z babcią po parku. Normalnie w przedszkolu jest do 12 a potem tez z babcią do parku 😉 Ogolnie na razie wszyscy jestesmy zadowoleni z decyzji – Emilka, bo ma nowe kolezanki i swietna panią (BTW to zona mojego bylego studenta ), babcia bo ma wiecej czasu dla siebie i nie musi do nas codziennie dojezdzac i my z obu tych powodow. Jak na razie przedszkole jest ok, paniom nie moge nic zarzucic. Poza tym – wszystko jest pod okiem babci. Nie musze Ci chyba pisac, ze codziennie od 10 do 11:30 moja mama stoi w oknie Raz zadzwonila do mnie z donosem, ze mloda “uciekla” z piaskownicy i biega na zjezdzalnie i ze na pewno cos jej sie stanie ech, babcie….

                    Ula i Emilka (2 10/12)

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Co mi isę nie podoba w przedszkolu…

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general