Co może piszczeć na bramkach w sklepie?

Od dwóch tygodni “piszczę” na bramkach w sklepie.
Wszystko sprawdziłam dwa razy. Nic nie mam! Ani w wózku, ani w ubraniach. Na co reagują bramki w sklepach? Co jeszcze może piszczeć? Jak te urządzenia działają?
Nie jest to fajne.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co może piszczeć na bramkach w sklepie?

  1. Mi najczęściej piszczą ciuchy z Decathlona.
    Ostatnio na jesieni kupiłam kurkę, oczywiście metki z nożyczkami nie odcięłam. Piszczałam całą jesień. NIGDZIE mnie nie zatrzymali. Teraz wyjęłam na wiosnę: piszczałam w Realu, w Macro, w Sony, Empiku, w kiosku z gazetami, Decathlonie.
    NIKT mnie ani razu nie zatrzymał. Wchodzę piszczę, wychodzę piszczę. Nawet nie uciekałam. Nie zwrócili na mnie uwagi.
    Tydzień temu byłam w Deichmanie. Pełny sklep ludzi. Wchodzę – pisk. Wszyscy się patrzą. Pan ochroniarz podszedł od razu z nożyczkami. Od tygodnia nie piszczę.

    Kiedyś mi piszczały gumy do żucia i blister Apapu.

    • Kiara – padłam ze śmiechu!

      I mnie dopadło przykre piszczenie na bramce.
      Znajomy z ochrony miał ubaw sprawdzając moją torebkę. Okazało się, że to zabezpieczenie na opakowaniu “gumek” piszczało.

      • Jakiś czas temu zapiszczałam przy wyjściu z Auchan.
        Byłyśmy obie z młodą.
        Wezwano nas do “ustronnego pokoiku”, przejrzeliśmy sobie wszyscy wszystko co było w torbach i w torebce mojej.
        Nie wiadomo co piszczy.
        Poszłyśmy do SMYKA, gdzie zapiszczałyśmy na wejściu, pani obejrzałą, wpuściła, wyszłyśmy, piszcząc jak najbardziej.
        Polazłyśmy do Sephory, oczywiście zapiszczałyśmy.
        Pan ochroniarz przejrzał zakupy, bo pokazałam, że to one piszczą a nie moja torebka.
        Puścił nas i tam i z powrotem.
        Po czym weszłyśmy do Kappahla a tam ochorniarz obejrzał nasze zakupy i znalazł.
        wielki auchanowy klips na szaliku, który kupiłyśmy na początku eskapady w Auchan.

        • Dziewczyny dziękuję.

          Po raz kolejny sprawdziłam i ubrania i torebkę i buty też – nic tam nie ma. Wiem o tych podduszeczkowych metkach – zresztą ja wszystkie metki obcinam – bo nie lubię, jak mi to gdzieś wychodzi.
          Nie wiem.

          A może to jakiś znak – nie kupuj – wcale nie głupi swoją drogą.

          • A swoją drogą: czy wiecie, że ochrona nie ma prawa “przetrzepać” Wam torebek, ubrań, itp.?

            Jeśli wiecie, że nic nie ukradłyście, to możecie sie nie zgodzić, aby Was przeszukiwano, tylko samemu wyciagać swoje rzeczy i pokazywać.

            Ja kiedyś tak kłóciłam się z ochroną o swoje prawa, że w końcu powiedziałam, że jeśli podejrzewają mnie o kradzież, to proszę o wezwanie policji, bo tylko ona może nas przeszukać.
            Chciałam sama wyciągnąć swoje rzeczy z torby, a ochrona wyszarpnęła mi torbę i zaczeła wyrzucać wszystko.
            Znając swoje prawa (mały epizod pracy w ochronie) narobiłam zadymy i kazałam wezwać policję. Odpuścili.

            • Ja wiem o tym, dlatego sama wyciągałam z torby.
              Sama byłam też ciekawa, co mi piszczy.

              • Zamieszczone przez mama3xM
                czy wiecie, że ochrona nie ma prawa “przetrzepać” Wam torebek, ubrań, itp.?

                Nie wolno włożyć pracownikowi ochrony ręki do osobistych rzeczy klienta!

                • Mój synek też tak piszczał na bramkach. Okazało się, że są to jego spodnie, które kupiłam na allegro. Obejrzałam je wszędzie i nie było widocznej metki z kodem. Musiała być gdzieś wszyta. Na szczęście w jednym sklepie pomogli mi to odblokować.

                  • Znowu wszystko sprawdziłam i stawiam na spodnie synka lub bucik z Benettona. To jedyne nowe i dość drogie rzeczy. Chyba wezmę je ze sobą osobno i tak sprawdzę.

                    • Ja ostatnio piszczałam w Reserved. Mój syn miał jeszcze zabezpieczenie w kurtce i wyszłam na złodzieja w oczach niektórych klientów. Obsługa sklepu widziała, że syn wszedł w tej kurtce.

                      • Wasze przypadki rewizji to pikuś. Mi ostatnio 11 miesięczna córka piszczała na bramkach. Zabrali Nas na zaplecze, sprawdzili Torbę w wózku, Kazali mi ściągnąć dziecku kurtkę po wszystkim okazało się że w bluzie była właśnie biała metka z nożyczkami a w środku był czip.
                        Głupi przypadek a wstydu na tej bramce się najadlam co nie miara.

                        • Cza kupować ciuchy na targu ! Tam chipów nie mają he he he

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co może piszczeć na bramkach w sklepie?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general