Dziewczyny proszę was o pomoc wy już wiecie pewnie wszystko na ten temat ja się dopiero do niego przygotowuję……. Proszę napiszcie mi co mogę a czego mi nie wolno jeść na co zwracać szczególną uwagę przy karmieniu piersią……. wiem wiem że przeważnie u każdej kobiety jest co innego wskazane……. Ale jak byście mogły mi to przedstawić na waszym przykładzie….proszę
Przeważnie jak trafię na jakiś artykuł w gazecie na ten temat to jest napisane np. na jakie minerały,witaminy itp. zwracać uwagę……… a mi chodzi o prostą odpowiedz typu… schabowy można czy nie?
Proszę napiszcie jak to jest z wami………. z góry dzięki
Andzia 04.08.2003
Trzciany. 13-latek był reanimowany przez 90 minut. Mimo wysiłków lekarzy chłopiec zmarł
Za interpretację wiersza otrzymał zero punktów i nie dał matury. Z wynikiem nie zgodził się sam poeta
Powrót do szkoły na sportowo! Sprawdź, jak zachęcić dzieci do aktywności fizycznej
Drżenie rąk u dziecka. Sprawdź, na co może wskazywać!
Zasiłek macierzyński od sierpnia 2022. Nowe rozwiązania z korzyścią dla rodziców
Plecak szkolny dla dziecka, ucznia, nastolatka – jak wybrać?
7 odpowiedzi na pytanie: co można a czego nie wolno jeść
Re: co można a czego nie wolno jeść
ja scisłą diete stosowalam tylko przez pierwsze 6 tyg., potem jadlam wszystko….
a więc przez 6 tyg. jadlam głównie: pieczywo z maslem, dzem (wlasnej roboty), wedliny drobiowe, piers gotowaną, ziemniaki, buraki, marchew, jablka, soki- glownie z cz. porzeczki, potem tez jablkowy… No i slodycze…glownie herbatniki….troche zoltego sera. Stoppniowo wprowadzalam jagurty, twarog itp. Nie jest wskazane jedzenie: wzdymajacych: cebula, groch, cytrusów, orzechow….powodzenia
Magda- mama Pawełka ur. 29.11.2002
Re: do Czarnej
Dzięki Czarna 🙂 Pozdrowienia dla Pawełka
Właśnie o taką odpowiedz mi chodziło……….. jeszcze raz dzięki
Andzia 04.08.2003
Re: co można a czego nie wolno jeść
schabowy nie- przynajmniej na początku, truskawki- nie, cytrusy również, ostrożnie z nabiałem- ale ja mogłam jeść go do woli.
potrawy gotowane, warzywka nie wzdymające- odpada fasola, bób, kapusta, bigos
ostrożnie ze słodyczami- mało i nie od razu
na początku jadłam biszkopty, ciemne pieczywo, kasze, rosołek, barszczyk /ale nie ostry/
nie używałam majonezu, keczupu, musztardy
jadłam jabłka, piłam dużo wody mineralnej niegazowanej, kompot, herbatka hipp dla mam karmiących, nie powinno się jeść smażonych potraw, lepiej pieczone, gotowane /ale o tym już chyba pisałam/
jeśli masz jakieś pytania chętnie odpowiem, może być na priva
Re: do Gosiek
Dzięki Gosiek……… jak coś to będę pisać na pryvacie……jeszcze raz dzięki Pozdrawiam
Re: co można a czego nie wolno jeść
Ja gotowałam zupkę z ryżem lub makaronem z piersi z kurczaka, ziemniaki, gotowana marchewka lub buraczki, wędlina drobiowa, minimalna ilość sera żółtego bo ciężko strawny, parówki drobiowe, makaron z jabłkami (gotowanymi), do p[icia sok jabłkowy (pół na pół z wodą), mineralna niegazowana. Po 1 miesiącu wprowadziłam serbiały, gulasz gotowany z cielęciny, pieczoną piers z indyka, pasztet bez konserwantów (PROFI), pomidor bez skórki, ogórki kiszone. Teraz mam zamiar wprowadzić kalafior, brokuły i rzodkiewkę. W razie pytań pisz na priv
pozdrawiam
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Re: co można a czego nie wolno jeść
Zapomniałam ze słodyczy biszkopty i kisiele
Aniaaa i Sebcio (17.03.03)
Re: do Gosiek
nie ma sprawy- pisz śmiało
może i ja się od Ciebie czegoś dowiem
Znasz odpowiedź na pytanie: co można a czego nie wolno jeść