Co musi umiec dziecko idące do 1 klasy?

Jakie są wymagania odnośnie pisania, czytania, opowiadania, tworzenia poprawnych zdań, matematyki i tym podobnych?

Bo z jednej strony to co jest w materiale zerówki to prawdziwy kosmos – czytanki takie jak ja miałam pod koniec pierwszej klasy Czy program aż tak bardzo się zmienił?

Nie za bardzo mogę porównywać Dawida do rówieśników bo tam ponad połowa dzieciaków czytała przykładowo w wieku 5 lat

Jasne, mogę z nim siedzieć godzinami i klepać materiał ale facetowi należy się też czas dla niego a zajęć dodatkowych i tak mamy dużo. Z drugiej strony nie chcę żeby za pół roku okazało się że ma zaległości już na starcie w nowej szkole.

Co tak naprawdę dziecko musi umieć a co umiały Wasze dzieci? Postaram się wyciągnąć sobie z tego jakaś sensowna średnią i przystosować do możliwości Dawida.

56 odpowiedzi na pytanie: Co musi umiec dziecko idące do 1 klasy?

  1. Ja wiem tylko tyle, że program pierwszej klasy jakoś diametralnie się teraz zmienia.
    Podobno ma być duzo łatwiej i dzieci mają się dopiero uczyć pisac, ma być coś na kształt teraźniejszej zerówki – stąd, że posyłają równiez rocznik 2003, który do zerówki nie chodził.
    Moje nie czyta.
    Nie zna wszytskich liter i nie bardzo się garnie do tego a skonczył 5 lat pomimo to nadaje się do klasy 1, bo sprawdzałam.
    Nie wiem, czy zapoznawałaś się z tym – ale sa to oficjalene – przygotowane przez ministerstwo skale gotowości szkolnych, nie tylko dla 5 latków

    Można sprawdzić swoje dziecko, pod kątem tego czy sie nadaje do szkoły – jesli spełnia podane tam kryteria, znaczy, że się nadaje 🙂
    Zawsze mozesz w poradni psychol-pedagogicznej złozyc wnisek i przebadać pod katem gotowosci szkolnej i ewe. rozwzyc decyzję o odroczeniu, niektórym dzieciakom to bardzo pomaga.

    • Dzięki Ciapa. Dawid taką gotowość badaną przez poradnię ma bo jest niepełnosprawny. Występowałam o to bo zastanawiałam się czy nie powtórzyć mu zerówki w nowym miejscu. Ale widząc testy nie wiem jak one przekładają się na umiejętności szkolne, to ocenia raczej takie “radzenie sobie w życiu”-
      przynajmniej w jego przypadku.

      To co potrafi jest osiągnięte morderczym wysiłkiem, czasami po prostu nie ma czasu na zabawę w ciągu całego dnia Przedszkole, rehabilitacja, pedagog, logopeda, stosy zadań z przedszkola, których nie zdąży zrobić
      Muszę, po prostu MUSZĘ coś odpuścić, na coś kłaść mniejszy nacisk tyle pracy to za dużo dla dziecka.

      Zaraz sobacze na link o którym pisałaś.

      • Zamieszczone przez smoki

        Muszę, po prostu MUSZĘ coś odpuścić, na coś kłaść mniejszy nacisk tyle pracy to za dużo dla dziecka.

        Skąd ja to znam?
        I też mam problem, bo większość dzieci w przedszkolu Zu lepiej i szybciej radzi sobie z zadaniami, czyta, pisze itp. Materiał mnie totalnie poraża (mapa z państwami Unii Europejskiej podpisana i dziecko ma dopasować napisane pisanymi nazwy krajów do napisanych na mapie), no w ogóle ja wielu rzeczy się chyba w pierwszej klasie nie uczyłam… I na tym tle Zu wypada słabo. Ja w związku z tym nie wiem, czy w szkole też będzie taka dysproporcja, czy też grupa przedszkolna jest taka hop do przodu.

        Przeczytałam te wymagania z ciapowego linku i według tej skali to Zu tak na oko dojrzałośc szkolną osiągnęła, ale mam wrażenie, że obecne sześciolatki praktycznie wciąż są badane według starych kryteriów. Będę 11 marca w PPP to jeszcze się dopytam.

        • Zamieszczone przez kas
          Będę 11 marca w PPP to jeszcze się dopytam.

          Ja pracuje w PPP i niestety u nas nic nie wiadomo jeszcze na temat nowego programu. To na czym się opieramy to właśnie podane przeze mnie materiały szkoleniowe 🙁
          Nikt nie wie o co chodzi.
          Generalnie w dojrzałości badam skala inteligencji i patrze na słuch fonologiczny i percepcje wzrokowa jeżeli są na poziomie wiku no to ok, jezeli mocno ponizej normy i dochodza jakieś deficyty zwykle proponujemy odrocznie.
          Ale o nowym progranie wiadmo mi tylko tyle, że przyszła pierwsza klasa ma być zblizona do aktualnej zerówki, czyli ma być łatwiejsza.

          • A tak od siebie dodam, że mnóstwo dzieci sobie nie radzi w początkowych klasach szkoły podstawowej. Ale jak rodzice z dzieciem pracują to zawsze jakoś to idzie do przodu.
            Myślę, że kobitki macie bardzo dobre podejście do tematu, to się naprawdę rzadko zdarza, myślę (tak od siebie), że Wasze dzieciaki mają dużo szczęscia, ze mają takich rodziców 🙂
            A w kwestii odroczenia – wiem, ze czasami te dziciaczki są biedne i przeładowane obowiązkami i rok czasu może im znacznie pomóc w wyrównaniu deficytów. To jest tylko rok a często bardzo pomaga w karierze szkolnej.

            I jeszcze dodam, że trafiają do mnie dzieci z inteligencją 100 -120, bez deficytów, które nie radza sobie w szkole – bo rodzice z nimi nic nie robia. A z drugiej strony sa i takie dzieciaczki, które maja potęzne deficyty a I.I jest np 80 – 70 i sobie radzą – bo jest praca w domu.
            Także po moich krótkich doswiadczeniach praca z dzieciakiem w domu to 90 % sukcesu w poczatkach edukacji.

            • Zamieszczone przez ciapa

              Ale o nowym progranie wiadmo mi tylko tyle, że przyszła pierwsza klasa ma być zblizona do aktualnej zerówki, czyli ma być łatwiejsza.

              Masz na myśli ta klasę do której pójdą we wrześniu dzieciaki z 2002?
              Z nieba by mi to spadło…

              • Zamieszczone przez smoki
                Masz na myśli ta klasę do której pójdą we wrześniu dzieciaki z 2002?
                Z nieba by mi to spadło…

                Jeżeli chodzi o program pierwszej klasy – również tej do której pójdą dzieci 2002 to ja słyszałam opinię, że program czytani i pisania na wyrost, natomiast banalna matematyka.

                Moje subiektywne odczucie jest takie, że naprawdę różnie z tym pisaniem i czytaniem bywa, i problemy w tej dziedzinie jeszcze nie przesądzają o wszystkim bo to tylko jakiś jeden wycinek Moja córka jeszcze w grudniu, miała trudności z przeczytaniem dłuższych słów, a w listopadzie czytała tak po jednej literce i nie mogła złożyć to w wyraz. Teraz nastąpił skok i już jest lepiej chociaż do czytania płynnego to naprawdę daleka droga.

                Myślę, że najlepiej przejdź się do szkoły gdzie planujesz posłać Dawid i porozmawiaj z nauczycielką nauczania początkowego

                • Zamieszczone przez smoki
                  Masz na myśli ta klasę do której pójdą we wrześniu dzieciaki z 2002?
                  Z nieba by mi to spadło…

                  Tak,mam namysli nadchodzacy rok szkolny 2009/2010.
                  W tym roczniku maja też iść uczniowie z 2003 r a oni przeciez nie byli w zerówce ani w ogóle nie uczyli sie czytac i pisac, stąd pierwsza klasa ma sie zaczynać nauką pisania drukowanych liter.
                  Spróbuje sie czegos dowiedziec.

                  • Zamieszczone przez ciapa
                    Ja wiem tylko tyle, że program pierwszej klasy jakoś diametralnie się teraz zmienia.
                    Podobno ma być duzo łatwiej i dzieci mają się dopiero uczyć pisac, ma być coś na kształt teraźniejszej zerówki – stąd, że posyłają równiez rocznik 2003, który do zerówki nie chodził.
                    Moje nie czyta.
                    Nie zna wszytskich liter i nie bardzo się garnie do tego a skonczył 5 lat pomimo to nadaje się do klasy 1, bo sprawdzałam.
                    Nie wiem, czy zapoznawałaś się z tym – ale sa to oficjalene – przygotowane przez ministerstwo skale gotowości szkolnych, nie tylko dla 5 latków

                    Można sprawdzić swoje dziecko, pod kątem tego czy sie nadaje do szkoły – jesli spełnia podane tam kryteria, znaczy, że się nadaje 🙂
                    Zawsze mozesz w poradni psychol-pedagogicznej złozyc wnisek i przebadać pod katem gotowosci szkolnej i ewe. rozwzyc decyzję o odroczeniu, niektórym dzieciakom to bardzo pomaga.

                    ciapo, mam pytanie, bo widzę że ”siedzisz” w tym głębiej

                    czy test gotowości szkolnej przechodzą dzieci w zerówce? czy jakiś kwestionariusz o umiejętnościach / kwalifikacjach dziecka wędruje z zerówki do szkoły?

                    • Zamieszczone przez ciapa
                      Ja pracuje w PPP i niestety u nas nic nie wiadomo jeszcze na temat nowego programu. To na czym się opieramy to właśnie podane przeze mnie materiały szkoleniowe 🙁
                      Nikt nie wie o co chodzi.
                      Generalnie w dojrzałości badam skala inteligencji i patrze na słuch fonologiczny i percepcje wzrokowa jeżeli są na poziomie wiku no to ok, jezeli mocno ponizej normy i dochodza jakieś deficyty zwykle proponujemy odrocznie.
                      Ale o nowym progranie wiadmo mi tylko tyle, że przyszła pierwsza klasa ma być zblizona do aktualnej zerówki, czyli ma być łatwiejsza.

                      To bomba, jak zwykle nic nie wiadomo :(. Zu miała już inteligencję robioną w OWI (norma), czy słuch fonologiczny ma związek z analizą i syntezą słuchową?
                      A teraz trudne pytanie i będę bardzo wdzięczna za próbę odpowiedzi.
                      Czy jeśli dziecko z 2002 roku ma “wyniki” podobne do dziecka z roku 2003 (które ma w końcu prawo pójść do szkoły od września) to byś je odroczyła?
                      Jeśli masz za mało danych, daj znać, uzupełnię na priva ;).

                      • Zamieszczone przez Dinna
                        Jeżeli chodzi o program pierwszej klasy – również tej do której pójdą dzieci 2002 to ja słyszałam opinię, że program czytani i pisania na wyrost, natomiast banalna matematyka.

                        Moje subiektywne odczucie jest takie, że naprawdę różnie z tym pisaniem i czytaniem bywa, i problemy w tej dziedzinie jeszcze nie przesądzają o wszystkim bo to tylko jakiś jeden wycinek Moja córka jeszcze w grudniu, miała trudności z przeczytaniem dłuższych słów, a w listopadzie czytała tak po jednej literce i nie mogła złożyć to w wyraz. Teraz nastąpił skok i już jest lepiej chociaż do czytania płynnego to naprawdę daleka droga.

                        Myślę, że najlepiej przejdź się do szkoły gdzie planujesz posłać Dawid i porozmawiaj z nauczycielką nauczania początkowego

                        Dinna, z którego miesiąca jest Twoja córka?

                        • a nie myślałaś żeby dziecku zrobić testy w poradni psychologiczno-pedagogicznej???

                          …. mogła byś tam się konkretnie dowiedzieć co młody musi nadrobic lub co umie a ile z tego mu sie przyda 🙂

                          Pozdrówki 🙂

                          • Zamieszczone przez ciapa
                            Tak,mam namysli nadchodzacy rok szkolny 2009/2010.
                            W tym roczniku maja też iść uczniowie z 2003 r a oni przeciez nie byli w zerówce ani w ogóle nie uczyli sie czytac i pisac, stąd pierwsza klasa ma sie zaczynać nauką pisania drukowanych liter.
                            Spróbuje sie czegos dowiedziec.

                            Rany ale bym się ucieszyła ! Daj znać jak coś się dowiesz.

                            • Zamieszczone przez SuperBasiek
                              a nie myślałaś żeby dziecku zrobić testy w poradni psychologiczno-pedagogicznej???

                              …. mogła byś tam się konkretnie dowiedzieć co młody musi nadrobic lub co umie a ile z tego mu sie przyda 🙂

                              Pozdrówki 🙂

                              Ma zrobione testy. W normie się mieści ale i tak jest ze wszystkim do tyłu nawet takimi rzeczami jak np schemat własnego ciała wiec pracujemy, pracujemy, pracujemy…..

                              • Zamieszczone przez kas
                                Dinna, z którego miesiąca jest Twoja córka?

                                Moja córka jest z 26 sierpnia 2002. Więc nas i tak czeka 1 klasa.
                                Dominika aktualnie chodzi do przedszkolnej zerówki.
                                Kiedy zaczynała zerówkę to nie miała żadnego zainteresowania w kierunku czytania. W jej grupie był jeden chłopiec który już umiał czytać i ponoć czytał Koziołka Matołka innym dzieciom.

                                Tak jak wcześniej pisałam, literowała wyraz nawet prosty i nie potrafiła go złożyć w wyraz.
                                Teraz jest już lepiej, nie wiem czy nastąpił jakiś skok, czy np troszeczkę pomogły jej klocki LOGO które kupiłam jej w grudniu. To takie klocki z literkami z każdej ścianki ta sama litera: duża drukowana, mała drukowana, duża pisana, mała pisana.
                                Dużo z nimi nie ćwiczyliśmy, ale jak Nika miała problem to jej wyraz składałam z tych literak i np rozsuwałam tak żeby był rozdzielony na sylaby.

                                Inne zadania wykonywane w zeszytach ćwiczeń wykonuje jako jedna z pierwszych.
                                Do czytania się nie garnie ale chęci do pisania to zaskakująco mocno i oczywiści trudne rzeczy i robi wszystkie możliwe błędy z dwuznakami, zmiękczeniami, om zamiast ą itp, ale na to to ma jeszcze czas.

                                • Sorki
                                  Napiszę coś jutro z rana bo mam młyn.

                                  • Zamieszczone przez kas
                                    To bomba, jak zwykle nic nie wiadomo :(. Zu miała już inteligencję robioną w OWI (norma), czy słuch fonologiczny ma związek z analizą i syntezą słuchową?
                                    A teraz trudne pytanie i będę bardzo wdzięczna za próbę odpowiedzi.
                                    Czy jeśli dziecko z 2002 roku ma “wyniki” podobne do dziecka z roku 2003 (które ma w końcu prawo pójść do szkoły od września) to byś je odroczyła?
                                    Jeśli masz za mało danych, daj znać, uzupełnię na priva ;).

                                    Z tym słuchem to mi chodziło o analize i syntezę 🙂 już klepie żargonem

                                    Jesli chodzi o porównanie dzieci z rocznika 2002 i 2003 to trudno mi odpowiedzieć bo zawsze wynik surowy z testu przyrównuje się do norm dla wieku i jakby trudno porównywać 5 i 6 latka – ich profil rozwojowy może wyglądac dokładnie tak samo. Po porównaniu do norm mamy obraz czy dziecko jest w normie rozwojowej czy sa jakies odchylenia.
                                    Z tym prawem do szkoły rocznika 2003 hmmm tu od razu odpowiem na pytanie Smoki – rozmawiałam z kumpelą co siedzi w tych szkoleniach dotyczacych reformy i okazuje się, że najprawdopodobniej w 1 klasach zostanie stary program bo ministerstwo nie zdązy z podrecznikami w takiej sytuacji nie wyobrażam sobie nie chodzącego do zerówki dzieciaka z rocznika 2003 wysłac do szkoły. Program na razie najprawdopodobniej zmieni sie tylko w zerówkach 🙁 Tak naprawdę to nic na 100% nie wiadomo i trzeba czekać.

                                    A apropo odraczania może podam przykład – wczoraj miałam na badaniu dziecko z zerówki, wyszedł lekki stopień uposledzenia i dziecko nie ma zalecenia odraczania – dlaczego? bo tak naprawdę opóźnienie jest globalne i to, że się go na rok odroczy to nic nie zmieni. Nie przyspieszy rozwoju, nie wyrówna braków, dziecko idzie innym programem ale ze swoim rocznikiem.
                                    Odraczanie ma sens wtedy gdy deficyty percepcyjne czy słuchowe, wynikające np z zaniedbania środowiskowego, choroby, uszkozeń okołoporodowych czy dotyczące np rozwoju społecznego, emocjonalnego dziecka mają szanse przez ten rok czasu się znacząco zmniejszyć przez odpowiedniej stymulacji. Zawsze bierze się całość pod uwagę i zawsze ze strony poradni jest to tylko sugestia a decyzję podejmują rodzice dziecka. Fajnie jest też popytać panią z zerówki, pod warunkiem że jest to jakaś rozsądna osoba.

                                    Sorki za chaotycznść w wypowiedzi, padam na twarz po tym tygodniu.

                                    • Zamieszczone przez ciapa

                                      A apropo odraczania może podam przykład – wczoraj miałam na badaniu dziecko z zerówki, wyszedł lekki stopień uposledzenia i dziecko nie ma zalecenia odraczania – dlaczego? bo tak naprawdę opóźnienie jest globalne i to, że się go na rok odroczy to nic nie zmieni. Nie przyspieszy rozwoju, nie wyrówna braków, dziecko idzie innym programem ale ze swoim rocznikiem.
                                      Odraczanie ma sens wtedy gdy deficyty percepcyjne czy słuchowe, wynikające np z zaniedbania środowiskowego, choroby, uszkozeń okołoporodowych czy dotyczące np rozwoju społecznego, emocjonalnego dziecka mają szanse przez ten rok czasu się znacząco zmniejszyć przez odpowiedniej stymulacji. Zawsze bierze się całość pod uwagę i zawsze ze strony poradni jest to tylko sugestia a decyzję podejmują rodzice dziecka. Fajnie jest też popytać panią z zerówki, pod warunkiem że jest to jakaś rozsądna osoba.

                                      Sorki za chaotycznść w wypowiedzi, padam na twarz po tym tygodniu.

                                      Dzięki Ciapa 🙂
                                      No właśnie “nasz” pan z poradni powiedział, że to, że Zu jest w normie intelektualnej dobrze rokuje i, że odroczenie może jej pomóc dorównać w tych sferach, w których są deficyty…
                                      Wygląda, że muszę spokojnie doczekać do tego 11 marca w poradni i 13 w szkole. co ma być to będzie

                                      • Zamieszczone przez kas
                                        Dzięki Ciapa 🙂
                                        No właśnie “nasz” pan z poradni powiedział, że to, że Zu jest w normie intelektualnej dobrze rokuje i, że odroczenie może jej pomóc dorównać w tych sferach, w których są deficyty…
                                        Wygląda, że muszę spokojnie doczekać do tego 11 marca w poradni i 13 w szkole. co ma być to będzie

                                        Odroczenie naprawdę czasami działa cuda i ja bym się tego nie bała 🙂
                                        Życzę powodzenia

                                        • Dzięki Ciapa. Kurcze odroczyłabym ale mówią mi żeby nie….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co musi umiec dziecko idące do 1 klasy?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general