Chcemy z mężem kupić domek w zabudowie szeregowej i rozpatrujemy wszystkie za i przeciw. Może któraś z was mieszka w takim domku lub ma znajomych którzy w takowym mieszkają. Będę bardzo wdzięczna za podpowiedzi co do plusów i minusów.
deda Maciuś 11lat Kubuś 8 lat i Olunia 7 miesięcy
6 odpowiedzi na pytanie: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
Chyba zalezy od tego, czego oczekujesz. Na pewno mieszka sie przyjemniej niz w bloku (choc i tutaj pewnie beda tacy, ktorzy sie ze mna nie zgodza). Mieszkalam w szeregowcu przez szesc lat i nie mialam specjalnie powodow do narzekan. Musisz sie jednak liczyc z tym, ze masz, mimo wszystko, sasiadow za sciana. Mialam np. problem z dogadaniem sie z sasiadami co do wysokosci ogrodzenia dookola posesji. Mielismy malenkie ogrodki, dla mnie wysoki plot bylby zbyt klaustrofobiczny, dla wiekszosci sasiadow mial stanowic o intymnosci. To byly drobiazgi, ale nie musialabym zaprzatac sobie nimi glowy, gdybym miala domek wolnostojacy.
Czekam na Alka;)
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
mam znajomych, ktorzy od 2 lat mieszkają i faktycznie mają problem z sąsiadami…ten sam o którym pisze Kantalupa: wysokość ogrodzenia… Non stop są jakieś scesje albo z jednym albo z drugim z sąsiadów… i mówą, że czują się jak w bloku… Ale myślę, że nie jest to regułą… można mieć przecież normalnych sąsiadów i ułożyć sobie jakoś stosunki… też miałam ten sam dylemat ponad rok temu… My jednak zdecydowlaiśmy się na dom wolnostojący…i faktycznie takich problemów nie mamy…
pozdarwiam
Iwona,Kuba i Cud
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
My właśnie kupilismy szeregowca, chociaż wcześniej, majac na uwadze problemy o których pisały juz dziewczyny, chcielismy wolnostojący. Dla mnie jak narazie największym minusem jest miniaturowy ogródek, pewnie z sąsiadami też będzie różnie.
Co do plusów:
1. nie mamy i nie mieliśmy problemów związanych z budową typu uzgodnienia, ekipy budowlane itp. (mieliśmy preludium przy załatwianiu kredytu, więc szczerze współczuje i podziwiam budujących)
2. niewatpliwym plusem są sąsiedzi jeśli chodzi o dzieci. Ponieważ domki są nowe, jest też duzo młodych małżeństw z małymi dziećmi. Już wiem, ze kilka domów dalej mają dziecko urodzone w grudniu, więc moja młodsza pociecha będzie mieć towarzystwo, w wieku Niny tez widziałam kilka szkrabów. A to jest bolączka moich znajomych z domków wolnostojących: brak towarzystwa dla dzieci. Niedaleko tez mamy ogólnodostępny plac zabaw.
3. w tej chwili jest ciężka sytuacja na rynku budowlanym, znajomi od kilku miesięcy szukają ekipy do budowy domu, a ceny robocizny i materiałow rosną.
Póki co moje wątpliwości się rozwiały i o ile z początku nie chciałam szeregowca to teraz jestem b. zadowolona. A jak naprawdę będzie się mieszkać to zobaczymy.
Ola, Nina 3l. i 12.02.07
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
jak powiedział nasz zaprzyjaźniony architekt to nadal mieszkanie jak w bloku niemal tylko bloku położonym w poziomie.Jedynie wejście jest osobne a tak to i po prawej i po lewej za ścianami sąsiedzi i przed oknem i z drugiej strony sąsiedzi, do których trzeba się dopasować mimo wszystko.
Rozważaliśmy to kiedyś ale szybko odrzuciliśmy. Mieliśmy nawet propozycję najbliższych przyjaciół by zbudować dwa domy połączone jedną ścianą dla oszczędnosci z jednym ogrodem podzielonym- byłoby taniej i to sporo ale i ten pomysł odrzuciliśmy-nigdy nie wiadomo jak siężycie potoczy i jak rozwijać się będą przyjaźnie choć co do tych przyjaciół to słowa zastrzeżenia nie mamy.W pełni swoje to jednak swoje.K.
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
w momencie, gdy zdecydowalismy sie na budowe domu przez sekunde rozwazalismy tez szeregowke. przez sekunde, bo:
– obejrzelismy rzuty takiej szeregowki – koszmar.waskei to, male, zadnej przestrzeni. trzy poziomy po 50 m.kw. – czyli na kazdej kondygnacji klita wielkosci naszego obecnego mieszkania + schody.
– ogrodek wielkosci chusteczki do nosa – nie chcemy zakladac pola golfowego ani palnatcji marchewki,ale chcialabym miec duzy trawnik z piaskownica dla dziecka, magnoliami i lawka.
– wciaz sasiedzi za sciana! nie wiem,na kogo trafie i byc moze nadal bede miala o 23,00 ryczacy telewizor u sasiadki albo wiecznie ujadajacego psiaka.
– koszt – paranoidalnie – wyzszy niz budowa wiekszego domu + duza dzialka. stan deweloperski segmentu z dzialka 200 m.km kosztuje 320 000, dom prawie 170 m.kw. na 12 arowej dzialce 185 000.
no i szeregowki kojarza mi sie z domkami robotnikow w anglii…
choc z drugiej storny – gdybym miala tylko wybor: blok albo szeregowka, to oczywiscie wybire to drugie. zawsze lepsze niz wiezowiec z winda, zsypem i graffiti.
ania i makary 🙂
Re: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ
Bardzo Wam wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Widzę jednak jak na razie więcej minusów z Waszej strony. My jednak zdecydowaliśmy się bo nie musimy przeprowadzać się daleko nie muszę zmieniać szkoły chłopakom bo to praktycznie to samo osiedle na którym mieszkałam do tej pory. Właśnie zaczęliśmy remont w lutym chcemy się wprowadzić jak się będzie mieszkać? -zobaczymy za jakiś czas się odezwę jeszcze raz bardzo dziękuje Pa!
DEDA MACIEJ-11LAT KUBA-8LAT I OLEŃKA-7 MIESIĘCY
i
Znasz odpowiedź na pytanie: CO MYŚLICIE O DOMKACH W ZABUDOWIE SZEREGOWEJ