co na mdlosci

dziewczyny ja juz wymiekam, macie jakis sposob?
Tylko nie piszcie ze jedzenie bo to ostatnia rzecz na jaka mam ochote…

Vaska

10 odpowiedzi na pytanie: co na mdlosci

  1. Re: co na mdlosci

    Jakimś cudem ominęły mnie te ciążowe “przyjemności”,
    ale przez pierwszy trymestr ciąży męczyły moją szwagierkę.
    Jej lekarka poradziła OD CZASU DO CZASU szklaneczkę Pepsi (!) – niekonwencjonalna metoda… i niezbyt zdrowa dla dzidziusia i mamy, ale może Tobie też pomoże…
    innych metod nie znam…
    życzę, żeby szybko Ci te mdłości minęły!
    pozdrawiam,
    gr.,

    mamaŚlicznejMarysi-26.6.2003

    • Re: co na mdlosci

      Chyba Cię nie pocieszę, ale na mnie nic nie działało, po prostu trzeba to przetrzymać. O tej pepsi też słyszałam, ale nie próbowałam. Mi polecano ciasteczka imbirowe, efekt był taki, że tylko odbijało mi się tymi ciasteczkami, a mdłości jak były, tak były. Ale po 2 tygodniach jak ręką odjąć, z dnia na dzień ustąpily.

      Życzę wytrwałości.
      Aneta i Staś.

      • Re: co na mdlosci

        Chyba Cię nie pocieszę, ale na mnie nic nie działało, po prostu trzeba to przetrzymać. O tej pepsi też słyszałam, ale nie próbowałam. Mi polecano ciasteczka imbirowe, efekt był taki, że tylko odbijało mi się tymi ciasteczkami, a mdłości jak były, tak były. Ale po 2 tygodniach jak ręką odjąć, z dnia na dzień ustąpiły.

        Życzę wytrwałości.
        Aneta i Staś.

        • Re: co na mdlosci

          Nic sie nie martw – ja ostatni raz wymiotowalam w ostatnim dniu 5 miesiaca! I zyje! Sprobowalam chyba z 1000 sposobow – od pepsi po imbir (swiezy, z herbatka – obrzydliwosc) i nic. Ale zyje a dzicia ma sie niezle. To sie da przezyc i chyba poporstu trezba. taka mamy urode

          M&M

          • Re: co na mdlosci

            …widze, ze jestesmy w podobnej sytuacji… Nie mam ochoty na jedzenie, a przy tym mam mdlosci(nie wymiotowalam)to tego stopnia, ze najlepiej przelezalabym czesc dnia bo to dla mnie jedyny ratunej;-)))pozdrawiam

            • Re: co na mdlosci

              Nie raz już ten temat był podejmowany na tym forum

              Oto link do jednego z nich:
              [Zobacz stronę]

              Powodzenia w zwalczaniu tych nieprzyjemnych dolegliwości ciążowych
              Sylwia

              • Re: co na mdlosci

                Na mnie działał tylko zwykły, niczym nie smarowany, bez zadnych dodatków chleb… Za każdym razem, kiedy czułam, że “coś” się zbliża, gryzłam kilka kawałków lub skórki. Spróbuj, może zadziała.
                Pozdrawiam,


                • Re: co na mdlosci

                  Dziekuje za wszytkie rady, zaraz zabieram sie za ich wyprobowywanie.

                  Vaska

                  • Re: co na mdlosci

                    Jakby co to możesz też spróbować jeść migdaly. Mnie poza migdałami pomagało też ciepłe kakao.

                    Joanna i Michaś

                    • Re: co na mdlosci

                      sprobuje, a swoja droga slyszalam ze migdaly i orzechy sa tez bardzo dobre dla fasolki.

                      Vaska

                      Znasz odpowiedź na pytanie: co na mdlosci

                      Dodaj komentarz

                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo