co na to Wasi mężowie?

Dziewczyny – czy Wasi mężowie wiedzą że bywacie i pisujecie na tym forum i co oni na to??? Bo mój się strasznie wkurza jak mnie przyłapie, nie chce słuchać co się dowiedziałam!!! Mówi że to głupie babskie gadanie 🙁 nie zna się no nie?! 🙂 Agata.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: co na to Wasi mężowie?

  1. Re: co na to Wasi mężowie?

    Moj stwierdzil ze chyba jestem uzalezniona od forum. Ale generalnie mu to nie przeszkadza..tylko sie ze mnie smieje. Opowiada naszym przyjaciolom jak to wychodzi na 5 min do sklepu i po powrocie juz zastaje mnie namietnie czytajaca forum. Moze jest taki wyrozumialy bo sam przesiaduje przed kompem godziny grajac, albo tworzac jakies nowe oprogramowanie na swoj organizer. Chyba jestesmy malzenstem nalogowcow. Mam nadzieje ze nastepny nasz nalog to bedzie dzieciatko

    Zuza

    • Re: co na to Wasi mężowie?

      Mój kręci głową, myśli że to głupoty – dlatego ukrywam się – jak wchodzi do biura to szybko otwieram coś innego:)

      Kasia

      • Re: co na to Wasi mężowie?

        U mnie, podobnie jak u Asiuchy, Mąż twierdzi, że to nasze Forum to jakaś sekta Szczególnie kiedy obesyjnie tu bywałam całymi dniami (jakieś 2-3 m-ce temu) i zupełnie na nic nie miałam czasu. Do tego, wszystko czego się od Dziewczyn dowiedziałam zaraz wprowadzałam w życie: a to Salfazin, a to Spirulina, a to koniecznie przytulanko co 2 dni, albo taka a nie inna pozycja. W sumie, to wcale się Mu nie dziwię, że miał tego serdecznie dość
        Teraz jest inaczej zaglądam do Was rzadziej bo obowiązki (mały piesek i przeprowadzka) pochłaniają mi sporo czasu, a poza tym to nabrałam do całej sprawy związanej z poczęciem naszego dzidziusia większy dystans. (Tak mi się przynajmniej wydaje)
        Jednak jesteście mi bardzo bliskie i cieszę się, że jest takie miejsce gdzie można liczyć na zrozumienie i wsparcie.

        Pozdrófffka

        Kasia

        • Re: co na to Wasi mężowie?

          Mój nie ma nic przeciwko, nie robię tego przy nim więc moze dlatego. Czasami zaśmieje się że takie babskie ploty, ale on też nie jest lepszy jak się spotka ze swoimi znajomymi.

          Proszę o kciuki, aby w tym cyklu się udało!
          Betsi

          • Re: co na to Wasi mężowie?

            Mój mąż cieszy się, że tu wchodzę. Widzi, że poczucie, iż nie jestem sama ze swoimi problemami jakoś mi pomaga, więc akceptuje moje pobyty tutaj. Często opowiadam mu nowości, czy nawet czytam ciekawe posty. Nie wiem, czy faktycznie go to interesuje, czy tylko udaje, że słucha.
            A walki o komputer już nie ma – kupił sobie nowy.

            madzia_s

            • Re: co na to Wasi mężowie?

              Mój mąż złości się troszkę, bo jak za długo przesiaduję tu i na staraniach to on nie ma dostepu do kompa. Jak nie przeginam = on też ma dostęp do kompa, to nie sprzeciwia się. Ceni to, ze dzięki forom mam wiekszą wiedzę i wsparcie.

              Renata
              [Zobacz stronę]

              • Re: co na to Wasi mężowie?

                Mój nie ma nic przeciw sam nieraz jest ciekawy co pisze lub czytam

                pozdrawiam asia

                • Re: co na to Wasi mężowie?

                  Mój mąż też nie lubi gdy zaglądam na forum. Uważa, że za dużo “złych rzeczy” się naczytałam i potem się denerwuję. Nie mogę mu wytłumaczyć, że tu dowiedziałam się o wielu badaniach itd. A poza tym wiem że nie jestem jakimś dziwolągiem i to co mi zdarzyło się też innym.

                  Pozdrawiam,
                  Jade

                  • Re: co na to Wasi mężowie?

                    Mój mężuś też uważa, że wchodząc na forum “napędzam się” i “czarno widzę”. Ja sama widzę, że tak niestety jest 😉 ale cóż. To jedyne miejsce, w którym spotykam Was – dziewczyny z podobnymi problemami, i jedyne miejsce w którym mogę się wyżalić i dowiedzieć czegoś nowego… Tak więc generalnie staram się nie przesadzać, a i on coraz lepiej rozumie, że w jakiś sposób mi to pomaga…
                    pozdrufka

                    PZB
                    [Zobacz stronę]

                    • Re: co na to Wasi mężowie?

                      Mój wie i mówi, że jeśli mi to pomaga to OK. Choć, muszę przyznać że sam jest dość sceptyczny ponieważ twierdzi, że się “nakręcamy” złymi wiadomościami, a czasami ta nasza “nadświadomość” nas dobija i pozbawia spontaniczności. Ale co mi tam to jego “męskie” gadanie a ja dzięki temu Forum wiele się nauczylam o sobie i innych i za to was lubię!!!!!!!!! :))


                      • Re: co na to Wasi mężowie?

                        Moj maz nie ma pojecia, ze jest takie forum, nie zna jezyka polskiego, wczoraj wpadlam, bo wszedl do pokoju i pyta sie czy to chat”, nie wiedzialam co powiedziec, na dodatek ta kobieta z brzuchem na gorze, zdecydowanie ja widzial sama nie wiem, czy mu powiedziec.

                        Znasz odpowiedź na pytanie: co na to Wasi mężowie?

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general