Właśnie…ostatnio kolezanka powiedziała mi że jednorocznemu dziecku można podawać juz w zasadzie prawie wszystko co jedzą dorosli. Troche się zdziwiłam bo ja zawsze wybiarałam produkty raczej dla najmłodszych typu bobovita czy gerberki…. Mimo ze moje dziecko ma juz troszke ponad roczek nadal karmie go tego typu rzeczami. czy popełniam błąd?? czy powinnam mu podawać juz inne produkty?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co podawać jednoroczniakowi?
A karmiony piersia czy butla byl? bo podobno cyckowe umieja ze slomki, moj 7miesieczny umial. Ale soczkow z kartonika i tak nie daje, bo sciska w reku i ma ubaw z fontanny:D
Uhh widze ze z kartonikiem masz taki sam problem jak ja 😛 Moj tez sciska i po chwili soczek zamiast w brzuszku laduje na bluzeczce 🙂 Przydałyby sie jakies inne kartoniki, moze z jakims dziubkiem ale czyms 😛
Przy pierwszym dziecku, karmiłam Pawła do ponad roczku głównie słoiczkowym jedzonkiem. Jak przyszło potem normalne domowe jedzonko, okazało sie, że Paweł niejadek.
Obiecałam sobie, że przy kolejnym dziecku tego błedu nie powtórzę i od razu dostanie domowe jedzenie. Pojawiły się bąble 😉 No i zrobiłam jak mówiłam.
Od maleńkości dostają normalne domowe jedzenie. Jedzą o wiele lepiej, bez marudzenia, bez lęku przed nowym smakiem 😉 No i zero słoiczków, również ze względów finansowych bo poszlibyśmy z torbami 😀
Sama musisz wyważyć, co dalej.
Ja porównując jedno i drugie jedzenie, zdecydowanie opowiadam się za domowym. Słoiczki sporadycznie, na wypady 🙂
mój niecyckowy też umiał 😉
Skoro tak zaczełyśmy pisać o soczkach to zastanawiam sie jak wsrod tych wszystkich dostepnych prduktów wyszukac ten jeden najlepszy dla mojego malucha?? Jakie soczki najchetniej kupujecie Waszym dzieciom, bo moj niestety nie wszystkie smaki lubi….ziołowy lubi no ale takich nie ma niestety w kartonikach a butelki nie sa za wygodne 🙁
No właśnie, mój też ma alergie na białka mleka krowiego, ale problem jest odwrotny, Patryk tak się uzaleznił od słoików i konzystencji musu, że na nic się zdaja moję próby by zjadł coś z innej beczki 🙁 Generalnie gdy widzi łyżeczkę, to od razu dostaje szału, dopiero gdy uda mi się trafić nią do buzi i poczuje, ze to jego słoikowy przysmak, to zaczyna jeść… Myślę sobie, że może niania (jest cudna, ale kto wie) zmuszała go do jedzenia? zachowuje sie tak, jakby miał jakiś uraz…
Nie pogardzi natomiast frytką, malinami, chrupkami.. sam po nie sięga, ale inne rzeczynp ziemniaki, mięso, wszystko to co z obiadem związane z automatu odrzuca! Próbowałam uatrakcyjniac posiłki, podawałam je w różnych kolorach. Gdy ma jeśc sam, to się po prostu bawi jedzeniem – je wyłącznie w krzesełku. Pomóżcie proszę! Dodam,że ma niecałe 14 mcy.
Michał pije swoje herbatki – typu HIPP, nasze herbaty (najczęściej z dodatkiem soku z malin albo cytryny), soki wszystkie i bobofruty, bobovity dostał też kubusia, niekiedy sama robię sok z marchiwi i jabłka to też się napije. Podczas lata zamroziłam sobie kilka rodzajów owoców więc robię kompociki i je uwielbia:) Moje dziecko je i pije prawie wszystko, tak mówila lekarka i tak nam powiedzieli w szpitalu jak leżeliśmy a on miał ok 3 miesiące, żeby nie dawać dużo słoiczków bo póżniej dziecko nie chce jeść normalnego jedzenia, tylko same papki, zastosowałam się do tego i nie mam w tej kwestii z nim żadnego problemu.
Mój,Mikołaj najbardzej lubi pić bobofruty nie mówiąc o tym że mój mąż też 🙂 jak sie dopadną to cała zgrzewka na raz 🙂
no to nieźle. moje dziecko też lubi bobo fruty, ale staram sie przyzwyczajać je do wody mineralnej – ostatnio u nas na tapecie gerberowa mineralka.
ja córeczke zaczełam podawac normalne obady ok 11 miesiąca. wcześniej nawet bułki bo sie bałam zaksztuszenia (przy pierwszym wczesniej eksperymentowałam a przy drugim wygodnie było leciec na słoiczkach). Ale ona sama zaczeła sie domagac. Bylismy na wczasach i dawałm jej jedzenie z mojego obiadu – np ryż z łososiem i ona sie zajadła. Potem czesto jej dawałm nasz obiad ale drobno posiekany – nie miksowany. zębów nie miała prawie a mieso tak pieknie gryzła swoimi dziąsłami. Nawet karkówke z grila. Duzo lepiej gryzła niz jej starszy brat który do 3 roku zycia międlolił kazdego kotleta godzinami. Dzięki temu szybko zaczeła jeść normalne jedzenie. Za to za wczesnie jej dałam sok pomarańczowy i czekolade – co sie skończyło rozwojem uczulenia. Dlatego – normalne jedzenie koło 1 roku zycia ale bez alergizujących składników jak cytrusy, czekolada, orzechy. truskawki. No i bez pikantnych. staram sie tez nie uzywać w kuchni glutaminianu sodu (ale babcia uzywa 🙂 )
u nie dokładnie tak samo – drugie ma super apetyt a pierwsze długo nic nie jadło.
a wiesz jak nauczyć?
daj kartonik ze słomką
do dzioba słomke i nacisnij kartonik
maluch musi poczuc że z tej rurki cos leci
potem pociągnie 🙂
ja jednorocznemu podaje raczej już wszytko jak Twoja koleżanka
pierwszemu dawałam długo różne dzieciowe
to sie potem okazało że nie lubi nowości żadnych
ma 5 lat teraz i ciagle cuduje jak chce mu cos innego dać 🙁
przy drugim nie robie tego błędu
zjada już wszystko, łącznie ze schabowym – serio 🙂
ograniczam mleko bo skazowy
Znasz odpowiedź na pytanie: Co podawać jednoroczniakowi?