co prasować

Mam takie pytanie do doświadczonych mam – co oprócz ubranek trzeba maluszkowi prasować?
Rozumiem, że pościel, pieluszki tetrowe, ręczniczki, kocyki bawełniane – a co z polarkowymi, czy wystraczy je uprać w dziecięcym proszku? Mam też śpiworek polarkowy do gondoli z wnetrzem z bawełny – czy próbowac go jakoś prasować? Mam też kilka sweterków, nie wszytskie są z 100% bawełny, co wtedy?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: co prasować

  1. Zamieszczone przez honey1980
    O rany to te proszki dla maluchów wraz sa z taką chemią? To moze lepiej prać poprostu w ekologicznych…

    Sprawdziłam skład Loveli (taką mam) – trochę nie zrozumiałam ;), ale ma m.in. w składzie “wybielacze tlenowe” – czyli prawdopodobnie nadtlenek wodoru (woda utleniona)… Zaszkodzić dziecku nie zaszkodzi, może szybciej zniszczyć tkaninę, ale przy tępie rośnięcia dzieci i wymiany garderoby, to nie ma znaczenia ;)…

    • Ja mam elektroluxa…. typu nie pamiętam coś 66 Jest kondensacyjna i na 7 kg. Pralko-suszarki są do kitu, bo gniota ubrania jak głupie. Z suszarką jest na odwrót. Wkładając roztrzepujesz ubrania i pięknie wychodza mięciutkie i rozprostowane.
      Nie niszczy mi ubrań, skarpetki troche przykurcza, ale moge kupic Melce rajstopki na 130 wzrostu w chińskim sklepei po 3 złote i po suszeniu są prawie na nią 🙂
      Ja jestem mega zadowolona.

      A składac w kosteczkę to faktycznie trzeba. Jak znajde na to sposób podziele się doświadczeniem.

      • honey, tak naprawde wszystko zalezy od twojego dziecka
        moje chlopaki chyba z betonu zrobione, bo zadnych uczulen nie mialy i nie maja (odpukac), wiec moze przez miesiac kupowalam drogie proszki dla dzieci; drugiemu chyba nawet nigdy nie wypralam w proszku dla dzieci
        pralam ciuchy dzieci w naszych proszkach, plukalam DWA RAZY

        tak poradzila mi moja polozna – jesli chcesz uniknac podraznien (nie mowie o alergiach, oczywiscie), usun maksymalnie cala chemie, wlasnie pluczac dwu, a nawet trzykrotnie
        podobnie zdecydowanie odradzila uzywania plynu do plukania tkanin, nazywajac go niepotrzebna chemia

        jesli zas o prasowanie idzie – tylko starszy sie zalapal
        przy mlodszym nie mialam czasu
        i nie bylo zupelnie problemu

        ale o tym juz chyba pisalam

        i pomysl gablysi z suszarka – absolutnie fantastycznie uzyteczny!
        kupuje pojedyncze wklady (chusteczki zmiekczajace), ktore wrzucam do suszarki i nie ma mowy ani o elektryzowaniu sie, ani o zgniecieniach (chyba ze susze goracym powietrzem i zostawie na noc do ostygniecia w bebnie)
        jesli wyciagniesz jeszcze gorace pranie z suszarki, wyglada jak wyprasowane
        nawet koszule mojego meza rzadko wymagaja poprawek zelazkiem

        • no właśnie….
          bo jak sie człowiek zapomni, zmęczy, albo co gorsza jest na maksa zajęty i z tej małpy (czyt. suszarki) nie wyjmie od razu…. to niestety wyciąga pogniecione. Wtedy faktycznie trzeba troche przejechać żelazkiem,ale przynajmniej nie zakłada dżinsów z deski.
          Ja choćbym wlała do pralki sto litrów płynu zmiękczającego pranie suszone na sznurkach jest deską. Jak miałam małe dzidziusie zazdrościłam ludziom mającym mięciutkie śpioszki welurkowe, na moich można było ser tarkować.
          ALe teraz….. mmmmm sama rozkosz 🙂

          Kocham moją suszarkę….. przede wszystkim za to, ze nie mam pełnego kosza prania na które patrzę z obrzydzeniem… nawet wtedy gdy Olaf zasiura mi 8 par spodni i 6 par rajstop i 10 par majtek jednego dnia :):)
          A z miejscem na suszarkę wcale nie jest tak źle. Jak sie ma normalnej wielkości pralkę stawia sie na nią ów urządzenie do suszenia i wszystko jest cool.

          Pozdrawiam.

          • Zamieszczone przez kurczak
            Sprawdziłam skład Loveli (taką mam) – trochę nie zrozumiałam ;), ale ma m.in. w składzie “wybielacze tlenowe” – czyli prawdopodobnie nadtlenek wodoru (woda utleniona)… Zaszkodzić dziecku nie zaszkodzi, może szybciej zniszczyć tkaninę, ale przy tępie rośnięcia dzieci i wymiany garderoby, to nie ma znaczenia ;)…

            Odpowiadając na Twoje wątpliwości odnośnie składu produktów Lovela?wybielacze tlenowe? o których wspomniałaś znajdują się we wszystkich proszkach poza proszkami do prania kolorów. Są bezpieczne, nie podrażniają skóry dzieci i niemowląt, nie uczulają oraz nie niszczą ubrań.

            • Zamieszczone przez judka_l
              Odpowiadając na Twoje wątpliwości odnośnie składu produktów Lovela?wybielacze tlenowe? o których wspomniałaś znajdują się we wszystkich proszkach poza proszkami do prania kolorów. Są bezpieczne, nie podrażniają skóry dzieci i niemowląt, nie uczulają oraz nie niszczą ubrań.

              Znasz się na tym?

              Mogłabyś w takim razie napisać co to jest dokładnie wybielacz tlenowy w Loveli (jeśli nie nadtlenek wodoru)?

              W składzie są jeszcze “wybielacze optyczne” – mogłabyś coś więcej napisać, które to są dokładnie?

              Tak mnie zaciekawiło…

              • honey ja uprasowałam wszystkie szmatki (lekkie był bo termin czerwcowy) i tetrówki tylko raz po pierwszym upraniu 😉

                • Zamieszczone przez Gablysia
                  no właśnie….
                  bo jak sie człowiek zapomni, zmęczy, albo co gorsza jest na maksa zajęty i z tej małpy (czyt. suszarki) nie wyjmie od razu…. to niestety wyciąga pogniecione. Wtedy faktycznie trzeba troche przejechać żelazkiem,ale przynajmniej nie zakłada dżinsów z deski.

                  wtedy trzeba wlaczyc ja na czasowy program (ja mam 20min 0 wyciagam po 10) albo na odswiezanie 😀
                  i znowu nie trzeba prasowac 😀

                  u mnie problem lezy w notorycznym przeladowywaniu suszarki – wtedy mi sie gniecie

                  • Zamieszczone przez paszulka

                    A tak serio to czy nie niszczy ona ubrań?

                    czym?
                    serio pytam, jak wyobrzasz sobie niszczenie ubran przez suszarke?

                    • Co do niszczenia to pewnie z biegiem czasu ciuchy troche sie zbiegają… ale nikt przecież nie nosi ubrań latami. Przez pranie tez sie niszczą trochę, kolory blakną, więc nie ma co panikować.
                      Moje odświeżanie nie przywraca prostości juz pogniecionym ubraniom.

                      Szpilki ja sie zmagam z przeładowaną pralką, bo pralkę mam malutką tylko 4,5 kg i przestała mi ładnie odwirowywać ubrania. ALe przy takich ilościach jak u nas nie uda mi sie nigdy sztuka ładowania pralki do 3/4 🙂 Za to do suszarki wchodza mi dwa prania bo wyciągam skarpetki i rajstopki.

                      Pozdrawiam.

                      • Zamieszczone przez kurczak
                        Znasz się na tym?

                        Mogłabyś w takim razie napisać co to jest dokładnie wybielacz tlenowy w Loveli (jeśli nie nadtlenek wodoru)?

                        W składzie są jeszcze “wybielacze optyczne” – mogłabyś coś więcej napisać, które to są dokładnie?

                        Tak mnie zaciekawiło…

                        W odpowiedzi na Pani pytanie odnośnie wybielacza tlenowego i wybielacza optycznego, nasz ekspert pozwolił sobie udzielic odpowiedzi: “Wybielacz tlenowy w Loveli to nadwęglan sodu – powoduje usunięcie zabrudzeń typu utlenialnego,
                        Rozjaśniacz optyczny używany do białych tkanin – nie usuwa plam ale osadza się na tkaninie zmieniając kolor światła odbitego od tkaniny w kierunku niebieskiego przez co biel wydaje się bielsza.”? Położna Anna Kalinowska lekarz pediatra.

                        ———-

                        • Dziękuję za wyjaśnienie.

                          Zamieszczone przez judka_l

                          Rozjaśniacz optyczny używany do białych tkanin – nie usuwa plam ale osadza się na tkaninie zmieniając kolor światła odbitego od tkaniny w kierunku niebieskiego przez co biel wydaje się bielsza.”? Położna Anna Kalinowska lekarz pediatra.

                          ———-

                          Czyli co: ultramaryna?

                          • Zamieszczone przez kurczak
                            Dziękuję za wyjaśnienie.

                            Czyli co: ultramaryna?

                            Według Naszej Pani Ekspert: “Rozjaśniacz optyczny możemy porównać do niebieskiej farbki do bielizny”. Położna Anna Kalinowska lekarz pediatra.
                            ————————-

                            • To ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie stricte prasowania – jak prasować bodziaki i śpioszki welurkowe? Chyba tylko od wewnątrz, a nie po tych włoskach?

                              • Zamieszczone przez honey1980
                                To ja mam jeszcze jedno pytanie odnośnie stricte prasowania – jak prasować bodziaki i śpioszki welurkowe? Chyba tylko od wewnątrz, a nie po tych włoskach?

                                Takie to ja od razu wywalałam – strasznie się dzieci w tym pociły (= późniejsza walka z potówkami)…
                                Ale pomogłam 😉

                                • Zamieszczone przez kurczak
                                  Takie to ja od razu wywalałam – strasznie się dzieci w tym pociły (= późniejsza walka z potówkami)…
                                  Ale pomogłam 😉

                                  No rzeczywiście 😀

                                  • ja prasuje body i spodnie

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: co prasować

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general