no wlasnie – co robicie w te noc? idziecie na bal, na impreze do znajomych, organizujecie przyjecie w domu czy spedzacie wieczor rodzinnie lub tylko z mezem?
ja przyznam szczerze, ze dla mnie to jest Najgorszy Dzien w Roku. nieznosze sylwestra – najchetniej bym go po prostu przespala. meczy mnie tragicznie to cale smecenie juz na 2 miesiace przed: “a w co sie ubierzesz”, “a gdzie idziesz”, a jaki makijaz, a do jakiego fryzjera? ludzie…. w tym roku jedziemy na impreze plenerowa z moja siostra. wszystko jest organizowane przez ekologow – rowerowcow z wroclawia i drezna w gospodarstwie agroturystycznym. przewidziane jest ognisko i zabwa w plenerze. chc w tym roku oszczedzone mi bedzie towarzystwo wyfiokowanych panien, podpitych panow opowiadajacych malo smieszne zboczone kawaly… no i omina mnie tragiczne tance wygibance 🙂 bo tanczyc tez nie lubie. jak zdazylam sie w zyciu dotychczasowym zorientowac, to jestem lekko dziwna i nieco odstaje od ogolu – nie znam drugiej kobiety, ktora nie lubi tanczyc i nie cieszy sie, ze nadchodzi sylwester…
ania i makary 🙂
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: co robicie na sylwestra?
Re: co robicie na sylwestra?
Beasiu, ale cudowne zdjęcie! Aż mi się fajnie zrobiło, że ja też będę miała dwie dziewczynki.
Asia, Julia 4 latka i Lenka 22.12.2006
Re: co robicie na sylwestra?
Reno – masz piękne dziecko, cudowne zdjecie w podpisie!!
Beasia – Ty tak samo jak Reno – zdjecie boskie!
a co do sylwestra…
spędzę go prawie w stolicy, z przyjaciółmi i jestem prawie szczęśliwa:)
piszę ‘prawie’, bo jak sie Filip nie daj Boże rozchoruje, to ‘prawie’ bedzie czynić tę wlaśnie wielką różnice:)
Re: co robicie na sylwestra?
znowu siedzimy w domu
Ania i
Re: co robicie na sylwestra?
Jestem w szoku, bo od dawna mam podobne odczucia i myślałam, że jestem w tym dziwna ;-). Nie lubię tej atmosfery, tego przymusu “dobrego bawienia się” nie lubię tej pory roku, która nie pasuje do sukien z dekoltem i szpilek (zawsze w Sylwestra marzłam!). Miałam parę Sylwestrów wyjazdowych i o ile chodzenie po góracj było fajne to sam wieczór jak zwykle do niczego. Dlatego nigdzie nie idę, siedzę w domu i podziwiam fajerwerki zza okna, bo to jedyne bardzo mi się podoba. Tańczyc nawet lubię, ale czy akurat w Sylwestra…?
Pozdrawiam!
K.
Łukasz 4l. Karolina 21 m-cy
Re: co robicie na sylwestra?
Ja nienawidzę Sylwestra od zawsze. Jeżeli chodzi o imprezy to ja zawsze byłam krótkodystansowiec i potrzeba snu była dla mnie ważniejsza niż hulanki-swawole. Do północy to jeszcze jakoś dociągałam, ale 5 po 24 chętnie wracałabym do łóżka. Nie zawsze tak się dało, mam wspomnienie dreszczy z zimna i niewyspania zamiast poczucia super zabawy, brrr… nie lubię… NIe lubię tez wielkich bali, sukni karnawałowych…
Ostatnie trzy bodajże Sylwestry spędziłam w domu na fajnej wyżerce z Osobistym, dzieciaki spały, tuz po północy szłam spać – ideał :)) Teraz wyjeżdżamy zaraz po Świętach do Szczawnicy (do pensjonatu gdzie jeździmy) i zostaniemy tam do Nowego Roku. Myślę, że będzie bosko 🙂 Bo nawet nie będzie ryzyka pobudzenia dzieci petardami, które na naszym blokowisku fruwają bez opamiętania 😉
M&M
Re: co robicie na sylwestra?
nie lubie tanczyc, nie lubie sie szykowac i nie lubie sylwestra – siedzimy w domu ;-)))
Aga i dzieciaki
Re: co robicie na sylwestra?
🙂 myslalam, ze jestem jedyna kobieta na swiecie, ktora nie lubi tanczyc (a co za tym idzie tych wszystkich potancowek, sylwestrow, karnawalow i innych). lejesz miod na moje serce…. 🙂
ania i makary 🙂
Re: co robicie na sylwestra?
dla mnie wszelkiej masci wesela/sylwestry/potancowki to katorga. podobnie jak ty, do polnocy jakos dociagne,ale pozniej padam na pysk (bez pomocy alkoholu) i najczesciej zawijam sie do lozka…
obsesyjnie wrecz boje sie fajerwerkow, sztucznych ogni, wychodzenia z domu o polnocy w sylwestra…
ania i makary 🙂
Re: co robicie na sylwestra?
w tym roku zostalam zmuszona do spedzenia sylwestra w warszawskim klubie…. Nie chce mi sie isc jak cholera ale juz nas wszyscy rodzice wypedzaja bysmy chociaz w tym roku ruszyli dupska z domu;)
Tanczyc lubie ale nienawidze tanczyc odstawiona:(
Re: co robicie na sylwestra?
Nowy Rok spotykamy z dziećmi i przyjaciółmi w naszym domku:-)
Re: co robicie na sylwestra?
Mam różne Sylwestry za sobą – prywatki, sylwestry “w ciemno” (w ostatniej chwili wśród prawie nie znanych mi osób), przepłakane w łóżku albo przy oknie, wyjazdowe (impreza w górach), lokalowe i zwykłe – domowe z mężem i dzieckiem… Cholera, chyba z żadnego nie jestem zadowolona… I nawet chyba wiem dlaczego… Za duże oczekiwania, że będzie niezwyczajnie…
Dlatego, mając już kilka lat na karku, nie spodziewam się Bóg wie czego… Zwykły wieczór z mężem. Na dodatek nawet nie poprawie sobie za bardzo nastroju jakimś dobrym winkiem z uwagi na chyba-Maję. Ale tym razem chyba obudzimy Misia na fajerwerki. 🙂
Kamelia z Michałkiem i chyba-Mają
Re: co robicie na sylwestra?
Ja też nie lubię tańczyć 🙂
A z nadchodzącego roku się cieszę, mam nadzieję, że przyniesie rozwiązania moich problemów i okaże się lepszym rokiem niż ten mijający.
Na Sylwestra idziemy z Pawełkiem do znajomych, którzy mają trójkę dzieci. Pewnie się wybiorę w jeansach, tak żeby było wygodnie. Planujemy pogadać, może pograć w scrabble (czy jest na tym forum ktoś jeszcze kto planuje sylwestra spędzić przy scrabblach? 🙂 )
Kasia mama Pawełka
Edited by KasiaW on 2006/12/14 16:59.
Re: co robicie na sylwestra?
A ja uwielbiam tańczyć i najchętniej poszłabym na bal i tańczyła całą noc. Jednak w sylwestra moja córcia ma urodziny i jak zawsze nie zostawimy jej samej. Poza tym dzień przed sylwestrem robię chrzciny i cała rodzinka zostaje na parę dni. Także ten sylwester będzie ciężki, oj ciężki.
Re: co robicie na sylwestra?
ja dwa lata temu spedzilam cala noc przy scrabblach z wlasnym mezem:)
Re: co robicie na sylwestra?
A ja lubie tanczyc i wybieram sie na tance wlasnie 🙂 Nie lubie za to imprez plenerowych, na placach miast – mialam takich sylwestrow kilka i nie wspominam najlepiej. Najczesciej sylwestrowe noce spedzalam w domu lub u znajomych i cieszy mnie, ze juz trzeci rok z rzedu pojde potanczyc.
Re: co robicie na sylwestra?
ja tez!
Re: co robicie na sylwestra?
hmmmm…to jest pomysł 😉
Re: co robicie na sylwestra?
A ja tam uwielbiam sylwestra,cale to zamieszanie,pindrzenie sie,szukanie pieknej sukienki,tance i szampana:)ale niestety w tym roku sylwek bedzie w mieszkanku z mezem i synkiem bo tesciowa i mama niestety zostaly w Polsce i nie ma kto zostac z naszym bablem…moze jedynie sasiadow zaprosimy i bedzie tak kameralnie.
Re: co robicie na sylwestra?
Mirabelka, to mój wymarzony sylwester – scrabble całą noc! Niestety, mój M. nie chce grać :(. Pewnie dlatego, że zawsze przegrywa ;o).
Re: co robicie na sylwestra?
Bardzo lubię sylwestra, ale nie lubie balów, bo nie lubię wciskać się w kiecki i tylko patrzeć, czy włos i makijaż mi się nie rozwalił. Wole luźne imprezy w gronie przyjaciół. Ostatnio organizowaliśmy sylwester w skansenie wsi polskiej, w gospodarstwie agroturystycznym, ze 3 razy w biurze no i pare też spędziliśmy w domu z przyjaciółmi, a ostatni sami i było wspaniale.
W tym roku mamy zaproszenie na wesele. Nie bardzo mi się to podoba, bo ciężko mi odmówić, a mimo tego, że lubie tańczyć, to jakoś w tym roku nie szczególnie zgrabna jestem
Jola,Gabi10.09.02 i
Znasz odpowiedź na pytanie: co robicie na sylwestra?