co sądziecie o wcześniejszym pójściu do szkoły?

pierwsze dziecko mojej siostry poszło o rok szybciej do szkoły. teraz ich drugi syn powinien być jeszcze być w zerówce ale oni chcą go puścić do szkoły rok wcześniej. co o tym sądzicie? czy to nie jest odbieranie dziecku dzieciństwa i tego roku beztroski?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: co sądziecie o wcześniejszym pójściu do szkoły?

  1. masz rację, to jest chore
    Ty znasz to z pierwszej ręki

    • Zamieszczone przez mama3xM
      nie mogę sie wypowiedzieć na temat dzieci siedzących w domu z rodzicami alkoholikami
      ale mogę i chce powiedzieć- że to jest odbieranie beztroskiego dzieciństwa! moim zdaniem!

      argument? rok wczesniej do szkoły, czyli rok wcześniej w mechanizm, który prowadzi do wyścigu szczurów!
      co sie dzieje w dzisiejszym swiecie- przyspieszanie na siłe rozwoju dzieci, dodatkowe lekcje juz w pierwszej klasie ( czyt. korepetycje) bo moze sobie nie poradzi
      rodzice nie akceptują własnego tempa rozwoju dzieci, na siłę próbują nauczyc je tego na co jeszcze mają czas
      niestety tak sie dzieje juz od wieku niemowlecego i to jest przerażające

      ale to -podkreślam- moje zdanie

      O jak fajnie napisane Szy pewnei już w tym roku mógłby iść do szkoły. Zna litery, pisze proste słowa, ładnie liczy. Umie trochę po angielsku, liczy po niemiecku, hiszpańsku… Interesuje się wszystkim. Taki typowy prawie 5 latek. Do szkoły pójdzie w najpóźniejszym z możliwych terminów. Ma fajne przedszkole, które kocha. Ma fajne panie, które usystematyzują Jego wiedzę i pokierują fajnie Jego rozwojem. Ma mamę, która jest leniwa 😉 chyba tyle w tym temacie

      • Zamieszczone przez Bep
        O jak fajnie napisane Szy pewnei już w tym roku mógłby iść do szkoły. Zna litery, pisze proste słowa, ładnie liczy. Umie trochę po angielsku, liczy po niemiecku, hiszpańsku… Interesuje się wszystkim. Taki typowy prawie 5 latek. Do szkoły pójdzie w najpóźniejszym z możliwych terminów. Ma fajne przedszkole, które kocha. Ma fajne panie, które usystematyzują Jego wiedzę i pokierują fajnie Jego rozwojem. Ma mamę, która jest leniwa 😉 chyba tyle w tym temacie

        No to fajnie ze ma takie fajne przedszkole:)
        Moja Ola też b. lubiła przedszkole, poszła rok wczesniej jak miala 2,9…lubiła aż do 3 grupy..wtedy zaczłęy się schody, bo ona juz chciala uczyc sie pisac, czytac, znała juz literki, umiala dodawac, odejmowac (powiedzmy do 20) i jak prosiła o pomoc swoją panią to ta jej odpowiadała “dziecko tu jest przedszkole, tu sie bawimy a nie uczymy pisac czy czytac…”:( I wtedy przestało jej sie podobac, w “zerówce” przedszkolnej było podobnie, więc przeniosłam ją do szkolnej zerówki i tam dopiero odżyła….teraz juz od połowy lipca nie moze sie doczekac pierwszej klasy, przegląda (SAMA!) podręczniki, cwiczy czytanie i takie tam…i jak ja niby odbieram jej dzieciństwo? Ona sama sobie je chyba odebrała…;) Nie zmienie tej chęci do nauki u niej i mam nadzieje ze jej to tez prędko nie przejdzie;)

        • Ty jej nie odbierasz dzieciństwa
          bo na silę ja do tego nie zmuszasz

          ja pisałam o rodzicach, którzy pchają na silę

          • Pracuję w klasach 1-3. Dzieci które idą wcześniej do szkoły są ofiarami rodziców bądź systemu. Zazwyczaj zostają w tyle za tymi starszymi. Mają jeszcze nie do końca rozwiniętą grafomotorykę, dojrzałość emocjonalną, słuch fonemowy tak niezbędny do nauki czytania. Nie wspomnę o nieprawidłowej artykulacji co poniektórych głosek.

            • Zamieszczone przez Radusia
              Pracuję w klasach 1-3. Dzieci które idą wcześniej do szkoły są ofiarami rodziców bądź systemu. Zazwyczaj zostają w tyle za tymi starszymi. Mają jeszcze nie do końca rozwiniętą grafomotorykę, dojrzałość emocjonalną, słuch fonemowy tak niezbędny do nauki czytania. Nie wspomnę o nieprawidłowej artykulacji co poniektórych głosek.

              Radusiu a jak widzisz sytuację w roku szkolnym 2012/2013 kiedy obowiązkowo do I klasy pójdzie rocznik 2005 i 2006 i wtedy może być w jednej klasie dziecko ze I 2005 i XII 2006 ( np. rodzeństwo). Tak może być w małych szkołach na wsi, gdzie na pewno nie będą tworzone osobne klasy dla 6 i 7-latków.
              Pozdrawiam

              • Będzie nieciekawie….. Ja tego nie widzę. Wtedy będę miała znów I klasę. Myślę, że trzeba będzie treści dostosowywać do możliwości dziecka.

                • Zamieszczone przez Radusia
                  Będzie nieciekawie….. Ja tego nie widzę. Wtedy będę miała znów I klasę. Myślę, że trzeba będzie treści dostosowywać do możliwości dziecka.

                  No przecież zmieniony jest program, obniżone wymagania. W szkolnej zerówce do której idzie mój 5-letni syn będą pracować na podręcznikach przeznaczonych dla pięciolatków. Na koniec zerówki wg. programu powinien umieć to, co umie doskonale juz od roku.

                  Wg Twojej opinii dzieci z końca roku tez nie powinny dawać sobie rady. Mój syn jest ze stycznia, córka z kolei z końca grudnia. Zaczynając zerówkę starym trybem była tylko o miesiąc starsza niż jej brat, który idzie o rok wcześniej. Z córą (oraz jeszcze jednym chłopcem z grudnia w jej klasie) nie było żadnych problemów a nauka przychodzi jej łatwo i bez wysiłku.

                  Myślę że niepotrzebne sa tu takie sformułowania jak “ofiara rodziców czy systemu”. Myślisz, że to jest łatwa dla nas decyzja. Czy jako rodzice nie boimy się o te nasze maluchy? Nie wiem czy posyłając go wcześniej robię dobrze. Czuje się trochę jakby ktoś (system, hehe) na mnie i moim dziecku eksperymentował i nie do końca mi się to podoba ale robiąc bilans za i przeciw wcześniejszej edukacji Szymona, wyszło nam “za”. Zaryzykujemy, tym bardziej, że w tej chwili nie będąc jeszcze objętym obowiązkiem nauki może bez jakichś niemiłych konsekwencji powtórzyć zerówkę.

                  • Ja się ciągle zastanawiam. Mój starszy idzie teraz do kl. I w wieku 7.5 lat (IV.2003), młodszy jest z II 2005 i nie wiem. Teraz będzie w przedszkolu w grupie 5-6 latków, pewnie końcem roku szkolnego dopiero się zdecyduję. U nas na pewno będzie łączona klasa w 2012/2013, bo dzieci w klasach I-III jest po 12-15.

                    • Między 6 latkiem i 7 latkiem jest duża różnica.

                      • moim zdaniem to kiepski pomysł
                        jak tez potrafie zrozumieć ze program będzie dostosowany do poziomu 5-cio latków w klasie “0” i I,
                        to czy program 4-5-6 klasy równiez będzie dostosowany do ich poziomu – nie twierdze ze wszystkich, ale uwazam ze róznica tego roku będzie robiła wielką róznice – u nas w p-lu pani psycholog zwrócila na to uwagę rodzicom tych dzieci ktore emocjonalnie odstaja a rodzice chcą poslac dziecko wczesniej.

                        • Zamieszczone przez aoh
                          moim zdaniem to kiepski pomysł
                          jak tez potrafie zrozumieć ze program będzie dostosowany do poziomu 5-cio latków w klasie “0” i I,
                          to czy program 4-5-6 klasy równiez będzie dostosowany do ich poziomu – nie twierdze ze wszystkich, ale uwazam ze róznica tego roku będzie robiła wielką róznice – u nas w p-lu pani psycholog zwrócila na to uwagę rodzicom tych dzieci ktore emocjonalnie odstaja a rodzice chcą poslac dziecko wczesniej.

                          Na zebraniu w maju powiedziano nam, że tak samo jak jest w przypadku zerówki, że program jest dostosowany do pięciolatków, podobnie będzie przez całą szkołę. Czyli tego czego moja córa uczyła się teraz w IV klasie, Szymon będzie sie uczył w V, itd.
                          I powiem jeszcze, że większy niepokój po zapoznaniu sie z programem zerówek wykazali rodzice sześciolatków (z 2004) zapisanych do zerówki niż my, rodzice pięciolatków z rocznika 2005. Nie wiem jak to jest w innych szkołach, czy jest tak odgórnie we wszystkich ale w naszej szkole zerówka w całości podporządkowana jest pod pięciolatków (przede wszystkim program nauczania, inne niz dotychczas ksiażki, nowy plac zabaw, kilka nowych sal).
                          Wiem, że po zebraniu kilkoro sześcioletnich dzieci zostało przepisanych z zerówki od razu do kl.I. I wiem równiez jak bardzo rodzice, w tym ja, są zdezorientowani w tej całej szumnej reformie. Nie wiedzą co zrobic, zapisać wcześniej, czy nie. Przez lipiec w naszej szkole dodatkowo zapisano tyle pięciolatków, że musiała zostać utworzona dodatkowa klasa. I zdaję sobie sprawę jak bardzo ci rodzice musieli się wahać i obawiać. U nas w domu zapisanie Szyma do szkoły to byl temat nr 1 od stycznia do maja i za diabła nadal nie wiem czy dobrze zrobiliśmy.

                          Znasz odpowiedź na pytanie: co sądziecie o wcześniejszym pójściu do szkoły?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general