Co się dzieje u …

1. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   Emalka świetnie się trzyma, tak samo świetnie wygląda; wczoraj byłyśmy w kinie na “to wszystko miłość” 🙂
   i często wspomina Michałka…
   dużo zdrówka i wiary w lepsze jutro
   pozdrawiam gorąco

   [i]Ewa i Krzyś (11 mies.)

   Odpowiedz
2. o-d Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   przepraszam, ze tu nieproszona, ale widzę, że michałek cudny nie jednorazowo 🙂 on taki po prostu jest!!

   Ola+Staś+Tadzio+Basia

   Odpowiedz
3. emalka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   ale splonelam rumiencem ;))
   a fajnie sie siedzialo i plotlo, co nie ciotka??? ::)pozdrawiamy
   emalka i Zuzka, ur.21.04.03
   

   Odpowiedz
4. emalka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   kochana…
   u nas generalnie ok, choc nocki ciezkie i o wyspaniu sie moge pomarzyc tylko…czasem mysle o wystawieniu jej za okno, zeby usnela na zime i obudzila sie wiosna ;))
   Zuza wazy 5900 i nauczyla sie odwracac z plecow na brzuszek – wprawdzie tylko w jedna strone, ale zawsze COS :))
   no i niecierpliwie czekamy na noowe fotki Michalka z Mama!!!
   pozdrawiamy
   emalka i Zuzka, ur.21.04.03
   

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   aha 🙂 super było !!!
   jak tak dalej pódzie to już nie będę potrzebować psychoanalityka

   [i]Ewa i Krzyś (11 mies.)

   Odpowiedz
6. kruszyna Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   Sroczki szukaj w wątku sierpniowym na Chcę nawiazać kontakt z innymi mamami.
   pozdrawiam was
   całuski dla cudnego michałka

   Ania i Asieńka (07.08.03)

   Odpowiedz
7. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   Słyszałam, że wstrząsnęła Tobą waga Michałka… 🙂
   Nie ważyłam go kilka dni, ale ostatnio było 4570g…

   

   Odpowiedz
8. eris Dodane ponad rok temu,

   info od Eris

   Witaj Kamila
   Bardzo mi przykro, że wasze problemy ciągle się piętrzą. Mam nadzieję, że niedługo będzie lepiej.
   A co u mnie? Młody rośnie…jest całkiem spokojny-płacze kiedy puszcza bąki i robi kupkę. Ma dni ze nie schodził by z rączek i ciagle przy cycu, ale bywai tak, że je co 2 godz. i ładnie śpi sam. Bywa radosny i zaciekawiony tym co się dzieje, uśmiecha się, gada coś po swojemu. Na razie najbardziej lubi patrzeć na światełko./bardzo lubi spać na moim brzuszku.
   Byli smy na bidekach-ma lekko słabsze lewe. Szeroko pieluchujemy i pod koniec stycznia kontrola. W przyszłym tyg. szczepienie. Będziemy szczepić też przeciw Hib. No i młody ma wysypkę na buzi-nie jem nabiału ale na razie nic nie skutkuje.
   A 14 robimy chrzciny.
   Chyba radzę sobie niżle, chociaż mam chwile że wszystko bym rzuciła. Dobrze że Andrzej ma dużo cierpliwości…jak to chłopaki lubią razem się pobawić.
   i życzymy dużo zdrówka Michałkowi

   Odpowiedz
9. usianka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co się dzieje u…

   Oj jaki pulpecik z Michałka Mam nadzieje ze w domku mały szybko Wam wydobrzeje i ten pobyt w szpitalu był ostatnim w jego zyciu.
   U nas ok. Mała ma charakterek jak przystało na skorpionka ale radzimy sobie – naszym pierwszym sukcesem wychowawczym było eksmitowanie jej po 2 tygodniach do swojego łóżeczka na noc hihihi. Ale dłużej pospac w nocy jeszcze nie daje…. Przez 3 tygodnie przybrała 0,5kg i zaczyna sie robic pulchniutka. Zaliczylismy tez usg bioderek – jest ok.
   To tyle w duzym skrócie. A i jeszcze jedno – bycie mamą jest cool
   serdecznie

   

   Odpowiedz
10. sroczka Dodane ponad rok temu,

    Re: info od Eris

    Mój mały też miał cały czas wysypke, aż odstawiłam jajka wszelkiej postaci, i buzia już jest ładna

    Ela i Adaś 16.08.2003
    

    Odpowiedz
11. sroczka Dodane ponad rok temu,

    Re: Co się dzieje u…

    hihihi, dzięki za podpowiedź, bo rzeczywiście tam najczęsciej bywam

    Ela i Adaś 16.08.2003
    

    Odpowiedz
12. sroczka Dodane ponad rok temu,

    Re: Co się dzieje u…

    U nas wszystko po staremu, czyli w porządku. Mały co dzień to robi coś nowego, ostatnio śmiał się w głos, fajne uczucie NO i tak mi dobrze z Adasiem w domu, że teraz ide na urlop wypoczynkowy do 20.01.2004 a potem 0,5 roku urlop wychowawczy. Już wszystko ustalone.

    Ela i Adaś 16.08.2003
    

    Odpowiedz
13. usianka Dodane ponad rok temu,

    Re: Co się dzieje u…

    O, jednak sie zdecydowałaś nawychowawczy – ja tez mam taki zamiar jak wykorzystam zaległy urlop.
    I właśnie – ten śmiech. U nas to jeszcze cos innego – wiadomo – Emilka jest za młoda, ale bardzo często śmieje sie przez sen na głos. Dosłownie padamy ze śmiechu Wasze maluchy tez tak miały?
    pozdrawiamy

    

    Odpowiedz
14. sroczka Dodane ponad rok temu,

    Re: Co się dzieje u…

    Dokładnie, Adaś jak był mniejszy to dość głośno śmiał się i płakał przez sen, teraz tylko się uśmiecha przez sen, i czasem zapłacze jak mu coś się przyśni, ale juz w inny sposób, niż wtedy gdy był jeszcze noworodkiem

    Ela i Adaś 16.08.2003
    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Co się dzieje u …