Mam pytanko…czy ktoras z mam miala problemy z dzieciatkiem po wprowadzeniu sloiczkowego jedzonka???Moja Polcia z brzuszkiem ma problemy od urodzenia bo meczyly ja te okropne kolki. Po trzech miesiacach podawania Debridadu pediatra zalecila wprowadzic jabluszko a nastepnie marchewke zeby brzuszek zaczal pracowac. No i tak zrobilam….przez trzy dni super-codziennie kupka-tak sie ucieszylam…. No ale po kilku dniach zaczely sie zaparcia. Polcia potrafila nie robic kupki ponad tydzien-zaczelam podrazniac terometrem bo bez tego ani rusz.Jednak od jakiegos tygonia Polla -jak nigdy-nawet przy najgorszych kolkach, zaczela budzic sie w nocy z placzem. Prezy sie i wije w lozeczku bo nie moze puscic baczka…..musze ja wziac na rece dac cycka i wtedy zazwyczaj sie uspokaja na jakies dwie godzinki. No ale dzisiajsza noc to istny horror. Budzila sie chyba z cztery razy-za kazdym razem z krzykiem-ale o 5 rano dostala takiego ataku, ze darla sie w nieboglosy, dostawala az spazmow-nie moglam jej wogole uspokoic, wila sie z bolu-dalam wiec czopek i po pol godzinie krzyku uspokoila sieMoja pediatra oczywiscie nie wie o co chodzi.DAla skierowanie na USG brzuszka i do gastrologa dzieciecego-ale to dopiero na pazdziernik:(
Nie wiem co robic-chce od dzisiaj zaczac podawac samego cycka i zobaczyc jak bedzie sie czula Polcia.JAk jej przejdzie to bedzie oznaczac ze to jablo i marchew na nia zle dzialaly. No ale ja i tak za miesiac bede musiala juz zaczac dokarmiac i co wtedy????
CZy ktoras mama miala podobne doswiadczenia po wprowdzeniu sloiczkow???Moze ja cos zle zrobilam???Wprowwdzlam stponiowo…juz sama nie wiem. Poradzcie cos-prosze!!!
Aga&Polcia (30.04.04)
8 odpowiedzi na pytanie: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Na słoiczki na szczęście możesz jeszcze poczekać. Wróć do samego cycusia, poczekaj, aż się poprawi, uspokoi. Może to jakieś problemy nietolerancji pokarmów faktycznie. Mój Kuba nie miał takich problemów, więc nie doradzę Ci niczego konkretnego. A marchewka zestala stolce. Zdrowia życzymy
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Uważam że powinnaś odstawić dodatkowe posiłki. Są różne dzieciaczki. Mojemu małemu też zaczęłam wcześnie wprowadzać jabłuszko bo myślałam że poprawi mu to trawienie. Jednak pojawiły się jeszcze większe zaparcia. Jeśli brzuszek nie jest jeszcze na tyle rozwinięty by to strawić zaczynają się problemy. Czytałam w jakimś poradniku że jeśli coś jest dla dziecka “nie do strawienia” pojawia się to widocznymi kawałkami w stolcu. Jeśli więc w kupce Poli masz widoczną marchewkę to znaczy że jest dla niej ciężko strawna. Nie musisz się spieszyć z podawaniem nowych posiłków. Ja też chciałam szybko urozmaicić Kubusiowi dietę, w piątym m-cu zaczęłam podawać zupki ale pojawiły sie dodatkowe problemy brzuszkowe. Pediatra doradził by poczekać z tym jak skończy 6 miesięcy. Zaczakałam i w siódmym miesiącu zaczął przyjmować nowe posiłki bez problemu.
Mam nadzieję że przydają się na coś moje rady. Życzę dużo zdrówka dla malutkiej a dla Ciebie dużo cierpliwości.
Pocieszę Cię że mogłabym na paclach dwóch dłoni zliczyć przespane noce, pomimo że niedługo Kubuś skończy roczek.
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Mysle ze jesli karmisz piersia to poczekaj, przeciez nie ma jeszcze 6 miesiecy… A jak jej uklad trawienny podrosnie to moze sie okazac, ze juz nie bedzie miala brzuszkowych problemow. Oli mial takie ataki po pierwszych zupkach i jadl w zw. z tym zupki z kuchni alergika.
Asia z pracowitym Olim (14.01.04)
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
POczekam Asiu do skonczenia 6 m-cy jak mowisz….. A powiedz i po tej kuchni alergika bylo lepiej????Moze ja tez powinnam cos takiego podawac???Jaka firma ma kuchnie alergika???
DZieki z gory za informacja.
Pozdrawiam
Aga&Polcia (30.04.04)
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Bobovita. Bylo duzo lepiej, a kazde inne zupki jak wprowadzalam to obserwowalam. Zdarzalo sie ze mial po wprowadzeniu np. groszku w zupce mial problemy z brzuszkiem. Odczekiwalam i za jakis czas juz nie bylo problemu.
Asia i Oliwierek 14.01.2004
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Jagodzia zaczela bardzo pozno jedzenie typu jablka, obiadki.
Od piatego miesiaca zaczelam wprowadzac kaszke a jakos od ok 8 miesiaca zupki. Sama gotowalam Jagodzi, tylko podczas wyjazdow do Polski jadla sloikowe jedzonka.
Na poczatku jesli dziecko ma problemy to trzeba podawac tylko po 3-4 lyzeczki danego jedzonka i tak przez jakies 2 tygodnie. Ja jablka (jako pierwsze) podawalam gotowane a pozniej zmiksowane. Jesli mala pije Ci napary z ziol to je podawaj. Jagodzia pila dosc czesto herbatke koperkowa.
Wspolczuje Wam, bolesci brzuszka to nic przyjemnego
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Dziewczyny już własciwie wszystko ci napisały. Ja tylko dodam, ze moja pediatra jest zdecydowanym przeciwnikiem wczesnego podawania owoców, bo twierdzi, że one potrafią bardzo podrażniać i zakwaszać żołądek. Najpierw marchewka, zupki itp a jabłuszko potem. Ale wiadomo, co lekarz to inna teoria.
Może raczej spróbuj podawać kaszkę na swoim mleku…. jeśli chcesz urozmaicić jej jedzonko.
Pozdrawiam
Re: Co sie dzieje z moim dzieckiem??
Moj jest alergikiem- zaczelam od ziemniaka. O owocach nie slyszalam zbyt wiele dobrego- moga podrazniac ze wzgledu na kwasy owocowe. A ostatnio gdzies wyczytalam, ze jablko polecane zazwyczaj na poczatek jest jednym z bardziej podrazniajacych produktow. U mnie jablko uczula (marchew zreszta tez), a soczek jablkowy nie. Jezeli mala nie toleruje, to tak jak dziewczyny pisza odczekaj. Takie wiercenie nocne dobrze znam- u mojego malego to jest pierwsza oznaka, ze produkt go uczula. Wybudza sie co godzinke, dwie i cyc go uspokaja na nastepna godzine. A najgorzej jest ok. 4 rano- wtedy chyba ma najlzejszy sen i czuje swedzenie (u ciebie bol brzuszka). Nie spiesz sie- do 6 miesiaca sama piers wystarczy.
Aga i Michałek (17.10.03.)
Znasz odpowiedź na pytanie: Co sie dzieje z moim dzieckiem??