co sie stalo z 4-letnia Madeleine?

sprawa troche juz stara, ale tak sie zastanawiam, czy ostatecznie wiadomo co sie stalo?

[Zobacz stronę]

33 odpowiedzi na pytanie: co sie stalo z 4-letnia Madeleine?

  1. Zamieszczone przez DOROTA27
    sprawa troche juz stara, ale tak sie zastanawiam, czy ostatecznie wiadomo co sie stalo?

    nie nie wiadomo, wciaz jest poszukiwana a jej rodzice sa jako glowni podejrzani w calej sprawie o zaginiecie.

    poczytaj strone internetowa:

    • jakis miesiac, moze dwa temu niechcacy obejrzalam cos na ten temat
      rodzicer sa glownymi podejrzanymi, jakies klamstwo wylazlo z ich strony i takie dosc potezne, nie pamietam, o co dokladnie chodzilo, ale sama bylam zdziwiona

      • Zamieszczone przez kantalupa
        jakis miesiac, moze dwa temu niechcacy obejrzalam cos na ten temat
        rodzicer sa glownymi podejrzanymi, jakies klamstwo wylazlo z ich strony i takie dosc potezne, nie pamietam, o co dokladnie chodzilo, ale sama bylam zdziwiona

        Chodzilo o to, ze rodzice w 25 dni po zaginieciu Malej wypozyczyli samochod a pozniej policja w trakcie sledztwa znalazla w tym samochodzie (w bagazniku) slady plynow ustrojowych. Na poczatku nie mowili dokadnie o co chodzi, ale pare tygodni temu powiedzieli, ze plyny ustrojowe to krew bez zadnych watpliwosci nalezaca do zginionej dziewczynki. I tu pytanie skad w bagazniku samochodu wypozyczonym przez rodzicow w 25 dni po zaginieciu dziewczynki znaleziono slady krwi dziewczynki. Wiadomo tez z badan wlosow znalezionych wczesniej w tym samym samochodzie, ze dziewczynka byla martwa. To jest glowny dowod w sprawie przeciwko rodzicom. Oni utrzymywali, ze krew znaleziona tam jest krwia jednego z dzieci ktore bawilo sie w samochodzie.

        • Zamieszczone przez polahola
          sprawa ma sie tak, ze rodzice rozmawiaja z jakas wytwornia filmowa o filmie na podstawie zaginiecia malej m.
          podejrzani byli przez policje portugalska, ale nigdy nie postawiono im zarzutow

          juz jeden film powstal, nawet niedawno ogladalam…

          • Zamieszczone przez AnnaK26
            juz jeden film powstal, nawet niedawno ogladalam…

            zalosne…

            • Zamieszczone przez polahola
              ten bena aflecaka?

              nie pamietam nazwiska rezysera, ale ogladalam go na History Channel albo Discovery, nie pamietam… bylo to jakies 2 miesiace temu. Film dokumentalny, jakies 45 minut. Ogladalas?

              • jak byłam w Anglii w grudniu, gazety pisały o przesłuchaniu świadków – znajomych. Z ich zeznań wynikało, że rodzice nie mogą być winni…

                • Zamieszczone przez polahola
                  tego nie, ja mowie o fabularnym, ktory nie ma zadnego zwiazku ze sprawa m. po prostu tematyka i sprawa zbiegly sie w czasie i ben przekladal w zwiazku z tym premiere

                  ten o ktorym ja mowie byl dokumentalny.

                  Przedstawiona byla wizja lokalna, dokumenty (oczywiscie te jawne), swiadkowie, miejsca gdzie dziecko bawilo sie przed zaginieciem w ciagu dnia (ostatnie chwile z Rodzicami), dokladny rozklad tego hotelu z floor planem i mozliwe drogi ktorymi dziecko moglo zostac uprowadzone. Ale nie bylo zadnego wywiadu z rodzicami – jakos zwrocilam na to uwage. Byl natomiast wywiad z barmanem, pracownikiem plazowego bufetu, ktory zwrocil uwage na mezczyzne, ktory mogl obserwowac M. Ciekawy film.

                  • Zamieszczone przez polahola
                    tak czy siak, ja nie zostawilabym samej trojki spiacych malych dzieci w hotelu i nie poszla na kolacje ze znajomymi w miejsce, skad nie moglabym miec ich na oku

                    to juz inny temat…

                    Ja nawet bym o tym nie pomyslala aby zostawic spiace dzieci i isc na kolacje ze znajomymi.
                    Wiesz w tym filmie, pokazywali liste rzeczy, ktore zostaly zamowione przez 4 dorosle osoby siedzace przy stoliku wliczajac tych rodzicow. Jedna z pozycji bylo 11 butelek czerwonego wina (marki nie pamietam 😉 ). Czyli 2,5 butelki na glowe…

                    Nawet jesli juz ktos zdecyduje sie zostawic spiace dzieci w hotelu, to chyba jednak nie wraca do pokoju po takiej ilosci alkoholu – jakkikolwiek alkohol to by byl! Przynajmniej ja bym ograniczyla sie do minimum – ja jestem nie pijaca, wiec moze nie jestem obiektywna w tej kwesti.

                    A swoja droga. Wsrod pracownikow hotelu sa wykwalifikowane nianie, ktore zajmuja sie dziecmi na wlasnie takie okazje. I z tego co wiem, to nie jet az tak drogi serwis.

                    Niechce oceniac rodzicow, oni placa bardzo wysoka cene za te “grzechy”. Oby M. sie odnalazla, cala i zdrowa.

                    • Zamieszczone przez tora
                      jakos nie chce mi sie wierzyc, zeby po 2,5 butelki wina na glowe bylo. albo tych ludzi bylo wiecej, albo ktos w filmie cos przekoloryzowal, zeby podkreslic bezmyslnosc rodzicow. (ktora oczywiscie jest bezsporna)

                      wyciagnelam srednia

                      to bylo moje przeliczenie 2,5 butelki na glowe,
                      moze ktos pil wiecej a ktos mniej.

                      Z drugiej strony czy to az tak niewyobrazalnie duzo na doroslego czlowieka przy jedzeniu i muzyce ze znajomymi przez jakies okolo 4 godzin?….
                      nie umiem odpowiedziec… i nie chce oceniac.

                      • Zamieszczone przez tora
                        zakladajac, ze to srednia, to wychodzi na tego co by niby wiecej mial wypic przynajmniej 3 butelki na glowe (lub wiecej)
                        dla mnie to niewyobrazalne, faktycznie. miewamy gosci, wino..
                        na 4 osoby zwykle zchodzi 1 butelka w porywach do 2.. mam na mysli picie do kolacji.
                        pamietam tez studenckie imprezy, bylo pare osob co to zdrowo potrafila sie zabawic, ale i tak mniej wychodzilo.
                        pomijajac te wszystkie przeliczenia.
                        przeciez gdyby tyle wypili, byliby naprawde niezle pijani, a przeciez musieli zawiadomic policje o zniknieciu dziecka – nigdzie nie spotkalam sie z doniesieniami zeby po przybyciu policji rodzice byli pod wplywem alkoholu.

                        policja nie przyjechala od razu tylko po 40 minutach od zawiadomienia. A nie zawiadomili rodzice od razu bo najpierw jej szukali wraz z innymi przebywajacymi w hotelu osobami, stad tez podejrzenia policji o zatarcie sladow przez te osoby. A swoja droga rodzice dlugo nie mogli dogadac sie z policja, ze wzgledow jezykowych, szukali osoby ktora moglaby przetlumaczyc.

                        A co do wina… Widocznie butelka butelce nierowna i glowa glowie tez nie.
                        To bylo w raporcie policyjnym z zeznan swiadkow.

                        Myslisz, ze w takiej sytuacji policja karze dmuchac w balonik, zeby sprawdzic ile ktos wypil i czy wogole pil. Zreszta na ich miejscu otrzezwialabym od razu bez wzgledu ile bym pila wczesniej.

                        A moze i film byl podkolorowany, nie wygladalo na to…..

                        • Sprawa jest mocno smierdząca rzekłabym…

                          • Zamieszczone przez tora
                            o widze ze dodalas 🙂
                            tak, wlasnie mysle, ze sprawdziliby poziom alkoholu u rodzicow. bo po wypiciu takiej ilosci, “golym okiem” widac, ze alkohol byl.
                            moze zreszta i tak bylo. upili sie na max, ale info o tym nie poszlo w swiat i dopiero teraz wychodza “drobiazgi” 😉
                            (chociaz nie sadze, bo wtedy mieliby postawiony jakis zarzut zwiazany z zaniedbaniem.

                            tak jeszcze sobie pomyslalam, ze to mogly byc lampki wina, a nie butelki. a kiepski tlumacz tak to przetlumaczyl na angielski.

                            Tu już nawet nie tak ważne – lampki, czy butelki – ważne, czy rodzice maczali w tym łapki, ze Madeleine zniknęła… A sprawa nie tak prosta, jak na początku się wydaje teraz, coraz to nowe ” drobiazgi”wychodzą. Oczywiście schlani na maxa byc nie mogli, tego by się chyba raczej nie dało zatuszować. Gdyby już bełkotliwość przejawiali też by się nie ukryło, no bo jak to, dzieciaki same w pokoju hotelowym, a rodzice piją… Jakaś prasa by to wyniuchała.

                            • ludzilam sie, ze moze ja odnaleziono.. Ale zdaje sie jest to raczej niemozliwe:(
                              pare tygodni temu czytalam, ze jakis turysta zrobil jej zdjecie w indonezji /chyba?/, ale na koncu okazalo sie, ze to bardzo podobna corka tubylcow

                              • ze tez im sie chce, jeszcze rok nie minal od zaginiecia, troche to podejrzane

                                • Zamieszczone przez DOROTA27
                                  ludzilam sie, ze moze ja odnaleziono.. Ale zdaje sie jest to raczej niemozliwe:(
                                  pare tygodni temu czytalam, ze jakis turysta zrobil jej zdjecie w indonezji /chyba?/, ale na koncu okazalo sie, ze to bardzo podobna corka tubylcow

                                  Tez o tym czytalam.
                                  Dzis zapytalam moja przyjaciolke – ona jest francuzka ale cala jej rodzina mieszka w hiszpani – w trakcie tych wydarzen byla wlasnie tam i nie wiem czy o tym slyszalyscie – ale ona mowila mi ze teoria panujaca w czasie jej obytu byla taka: rodzice zostawili dzieci same i poszli na obiad do restauracji. Rodzice lekarze – majacy dostep do roznych lekow – dali dzieciom leki nasenne(male dawki) Prawdopodobie z ta najstarasza przedawkowali i zmarla w panice pozbyli sie ciala.
                                  Ta teoria panowala wowczas w hiszpani i portugali ale z tego co mi wiadomo nigdy nie zostala udowodniona – choc jakies tam zarzuty zostaly postawione rodzicom dziewczynki.
                                  Ciezka sprawa…

                                  • Nie umiem sobie tego wyobrazić, nawet gdybym była lekarzem… Ja swojemu dziecku boję się podawać Paracetamol…

                                    • Dla mnie wine ponoszą rodzice.

                                      • Zamieszczone przez tora
                                        o widze ze dodalas 🙂
                                        tak, wlasnie mysle, ze sprawdziliby poziom alkoholu u rodzicow. bo po wypiciu takiej ilosci, “golym okiem” widac, ze alkohol byl.
                                        moze zreszta i tak bylo. upili sie na max, ale info o tym nie poszlo w swiat i dopiero teraz wychodza “drobiazgi” 😉
                                        (chociaz nie sadze, bo wtedy mieliby postawiony jakis zarzut zwiazany z zaniedbaniem.

                                        tak jeszcze sobie pomyslalam, ze to mogly byc lampki wina, a nie butelki. a kiepski tlumacz tak to przetlumaczyl na angielski.

                                        Zdaje sie, ze prawo w Portugali mowi o tym, ze tylko sprawcom przekroczenia prwa sprawdza sie poziom alkoholu, a oni (jak na owo chwile) byli pokrzywdzeni. Tak cos slyszalam, moze to nie prawda.

                                        • Zamieszczone przez Magdzik
                                          Dla mnie wine ponoszą rodzice.

                                          Zgadzam sie -nawet jesli nic nie zrobili tej dziewczynce – to przeciez zostawili ja w kompletnie obcym miejscu sama z mlodszym rodenstwem hotelu!!!
                                          Dla mnie to juz wielkia bezmyslnosc!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: co sie stalo z 4-letnia Madeleine?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general