No i jestem po wizycie u mojego gin…dostałam duphaston (usg wykazało brak owu,nie mam dominującego pęcherzyka). Czytam i czytam info na forum nt tego leku i już nic nie wiem, są tak różne opinie:( Mój gin powiedział, że póki co mam brać 2 cykle ten duphaston a potem -jeśli on nic nie da-coś bardziej agresywnego,tak to okreśłił. Do tego mój mąż odebrał wynik badania nasienia z lab. i musi sie udać do androloga, ma rozpoznanie astenospermii (???)…48% ruchliwości-to chyba nie za dobrze? Dziś mam dość…smutek pomieszany ze złością… Nawet nie potrafię ubrać tego w słowa… Nie radzę sobie…Gin uspokaja,ale lekarze tak zawsze…tak strasznie chce mi sie płakać…
2 odpowiedzi na pytanie: co teraz?
Re: co teraz?
kasiek!!! Ty mi tu nie rycz! bo gorsze przypadki bywały, a już są na oczekujących, albo są mamusiami. Najważniejsze, że działacie, ze codziennie jesteście coraz bliżej swojego szczęścia. 48% ruchliwych plemników to nie taki zły wynik.
Nosek do góry, zaufaj lekarzowi i do boju!!!
Re: co teraz?
nie masz owulacji to będziesz stymulowana i owulacja bedzie a a z plemnikami nie jest tak źle, u nas bywało 0% w ruchu A, 17% w ruchu B, morfologia jak rozumiem dobra bo wtedy miałabyś napisane astenoteratozoospermia…
Znasz odpowiedź na pytanie: co teraz?