Jutro i tak idę do lekarza, ale pokażę wam może któraś mnie naprowadzi na jakiś trop…
widzicie tę ranę, koszmar, na początku była to mała krosteczka (taka jak ta na górze zdjecia lekko zaczerienina z małym białym pukcikiem. Na pewno jej to nie swędziało. Po paru dniach ta mała krosteczka rozrosła się do takich rozmiarów i zrobiła się z tego rana ze strupami :(.
Ostatnio pamiętam takie krosty jak napoiłam ją mlekiem nestle junior, smaruję tą samą maścią co wtedy ale nic nie pomaga.
Już nie wiem czy ja coś ugryzło i taki odczyn alergiczny jej się zrobił, czy coś następnego ją uczula
Nie boli to jej, nie swędzi
zdjęcie zrobiłam wczoraj, dziś ta mała krosteczka jest ciut większa a ten mały biały punkcik zamienił sie w strupek :(. Na nózkach też ma takie dwie jeszcze małe z białym punkcikiem
Izka i Zuzia 4 latka :)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co to za dziadowska KROSTA!!!!!????
Re: Co to za dziadowska KROSTA!!!!!????
moze to smiesznie zabrzmi ale moje dziecko ma takie rany otwarte po cytrusach…..i to najczesciej na pupie, nie wiem czy pomoge ale ja ja wkladam do nadmanganianu potasu, zasypuje pudrem i po kilku dniach miodzio.
Re: Co to za dziadowska KROSTA!!!!!????
Ale to co napisała aoh miałoby sens. Kiedy moja Zuzka miała wysypkę, lekarka kazała ją kąpać wieczorem w nadmanganianie, a rano w krochmalu (filiżanka zimnej wody, rozmieszać łyżeczkę mąki ziemniaczanej, zagotować, potem wymieszać w wodzie do kąpieli – tyle dawało się na wanienkę, więc na dużą wannę na pewno ze 3-4 razy więcej). Zeszło już po dwóch kąpielach, bez śladu.
Zarówno nadmanganian jak i krochmal na pewno nie zaszkodzą, a mogą pomóc. Trzymam kciuki, żeby jej to dziadostwo w końcu zeszło.
Dominikka + Zuziaczek (23.08.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: Co to za dziadowska KROSTA!!!!!????