gdzieś mi się przewinęła stronka o spacerze i Cichopek co mnie generalnie nie interesi, niech sobie spaceruje na zdrowie, ale….
co to za wózek?
[Zobacz stronę]
chyba jestem 100 lat za trendami….
utknęłam na moim kochanym Mutsy….. a teraz wlazłam i widzę, że tyle nowości się pojawiło….
ale takiego nie znalazłam….
kiedyś jakiś wątek był o wózkach celebryckich dzieci… i dominował bugaboo chyba….
a teraz co?
21 odpowiedzi na pytanie: co to za wózek?
a powiem ci że jakoś nie specjalnie mnie to interesuje.
Dostają te wózki za free, jakieś takie brzydkie one sa i strasznie drogie.
Moje dzieci już nie wózkowe i na szczęscie, bo jak patrze teraz na te dziewczyny męczące się na ośnieżonych chodnikach to im współczuję i cieszę się że to już mam za sobą 🙂
wozek firmy MIMA troche do STOKKE podobny az poszperalam w necie, czy nowa serie wydali ;p
a teraz foppapedretti
odkąd nasze dzieciaki woziły sie w wózkach to bardzo duzo sie na rynku zmieniło….. na palcach można policzyć wózki “normalne”.teraz trendy są udziwnione,kosmiczne,designerskie….. i chyba brakło producentom pomysłu i miejsca na funkcjonalność..
a celebryci dostają od firm wózki za free tylko po to,aby w nich pokazywali swoje dzieci na zdjęciach co podnosi sprzedaż danej marki….
założę się,że sprzedawca np orbita baby pierwsze co mówi potencjalnym klientom,że wózkiem tym jeździła mucha,cichopek i stado innych gwiazdeczek…
( całe szczęście ja w pracy nie muszę takich farmazonów pociskać żeby wózek sprzedać bo w maxi cosi i quinny niewiele sław się lansuje :))
Patrząc na ten wózek-pierwsza moja myśl,że jakiś taki krzywy…
Buda od wózka przechylona dziwacznie,kółka przednie też jakieś nie teges 😉
I ta torba na akcesoria-przewieszona ot tak… Ciekawe czy się nie zsuwa…
Nic specjalnego 🙂
Aczkolwiek dziwaczny i pewnie drogi 😉
za czasów O. wózek ze skrętnymi kółkami był dość rzadki…. a ja się uparłąm i miałam…
za czasów F. było takich mnóstwo, a szczytem trendy był Stokke jak dla mnie…
jak sobie teraz patrzę na wózki to nadal uważam, że mój Mutsy był piękny 🙂
Też zwróciłąm uwagę,że buda jest krzywa, a kółka jadą też krzywo….
nieładne toto, ale już nie sprawdzałam ile kosztuje…..
kiedys mutsy to był mutsy. Albo urban albo 4 rider i wiadomo bylo,że to mutsy.teraz i oni zaczęli robic udziwnione modele i te wcześniej wspomniane to już prawie odeszły do lamusa…
ja byłam mega zadowolona z chicco bo wtedy to tez była marka znana i lubiana… A teraz… plastikowe byle co… nie warte polecenia…
a o gustach gwiazd nie ma co dyskutować… oni muszą być na fali….
mnie się nie podoba….:(
no przy okazji pooglądałam sobie ich nowe modele, ale mi się nie podobają…
NAJpiękniejszy jest 4rider 🙂
Stokke idealnie celuje również w moje gusta. Niestety… nie spotkałam się z ani jedną pozywtywną opinią na jego temat :/ ale jest najpiękniejszy 🙂
mamy joolza, którego uwielbiam. designersko jest ok, prowadzi się swietnie. to również zdanie innych mam ktore miały okazję “pchnąc” jednego z moich Dzikusów. ale jak widze stokke to troche mi zal 🙂 za to krzeselko tej firmy rewelacyjne (szczesliwie dostane, bo cena wysoka 🙂 ).
mnie tez niebardzo… do tego jeszcze nie potrafie wypowiedzieć tej marki…. dobrze,że nie muszę go sprzedawać 🙂
bajer goni bajer a nie napisali ani słowa ile gwiazdek w testach ma fotelik i baza…
nie prowadziłąm stokke, ale widziałam jak prowadziły go inne mamy… nie prowadziły, pchały…. szczególnie zimą był bardzo kłopotliwy…
dla mnie za drogi…
mam stokke. zima fakt nie najlepiej, ale w inna pore roku dla mnie jak najbardziej, wygodny. no i dziecko jest wysoko, moze byc w roznych pozycjach 🙂
osobiście nie mam zdania na temat stokke bo nie miałam okazji go oglądac z bliska,ale spotkałam sie kilka razy z opiniami klientek naszego sklepu,że kupiły stokke,pojeździły gondolką ale jak weszły w spacerówkę to przestały być z wózka zadowolone i sprzedały… kupując coś zupełnie innego… poza ciekawym designem jest średni….
Widziałam ostatnio w parku lumpa z wózkiem stokke
wyładowany puszkami i makulaturą??
jak tak,to ekskluzywni zbieracza są w stolycy… u nas jeżdżą starymi graco
wspolczuc mu tylko
Stokke malo.pojemny jest i zle chodzi na nierownym terenie
Sie chlopina umeczy….
ale jaki szpan w swoim światku…. jak podjedzie pod skup to wszystkie oczy wpatrzone w jego brykę
Ja właśnie swój wyprałam bo od marca Oliś będzie w nim jeździł do przedszkola…
Dla przypomnienia Oliś ma 3,5 roku ale do przedszkola mamy ok. 4km więc mi nie ujdzie
taki kawał a zresztą będzie szybciej 😉
Super wózek na każdy teren i żadne zaspy śnieżne i nierówności chodnika mu nie straszne i masywny i trwały 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: co to za wózek?