nie urodzilo sie Malenstwo…
Piszcie wszystko co wam przyjdzie do glowy!!!!!!!!!!!
Mnie cieszy lisc na wietrze,bo Hubi sie tak slodko wtedy usmiechal jak byl malutki,
teraz ciesza mnie kurki bo Mis uwielbia na nie patrzec i do nich mowic w swoim jezyku…..sasiad ma:))
cieszy mnie poranek,bo choc jestem zaspana i marze by pospac jeszcze minutke to HUbi wysyla do mnie swoj czarujacy usmiech:))
cieszy mnie kupka ktora zrobi Hubi bez stekania i jest brazowa
cieszy mnie to ze smakuje mu moja zupka
cieszy mnie ze moj maz go tuli a Hubi wtula sie w niego
cieszy mnie to ze HUbi spi w lozeczku a ja moge wtulic sie w meza(kiedys byla to norma, ze sie wtulalam….teraz nie zawsze jest maz tylko HUbi)
cieszy mnie ze jest ten ktos dla kogo jestem wszytskim-ktos kto dzieki mnie tu jest,ktos kto dzieki mnie poznaje swiat,milosc,dotyk, zaufanie
cieszy mnie karzdy nowy dzien bo jest w nim mala istotka,ktora daje milosc,ta najsilniejsza i bezinteresowna….
cieszy mnie, piesek bo szczeka
cieszy mnie firanka bo latwo sie za nia lapie
cieszy mnie to ze zaczynam kochac zycie…choc mam mase problemow———CHCE ZYC!!!!!!!!!!!!!
Nelly i Hubert
4 odpowiedzi na pytanie: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim
Re: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim
ech to nie tak mialo byc… wiem.. ale co za to mogę.. wszystko co napisalas cieszylo mnie zawsze… jestem z tych, co idąc ulicą wołają jak trzylatek – jaki ładny ptaszek, jakie sliczne drzewko…
teraz moze mam mniej czasu na to… u mnie wiec raczej odwrotnie… 🙁
Re: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim
Ja wogole nie zwracalam uwagi na dzieci, moze zadziwie Was ale Jagoda jest pierwszym dzieckiem, ktore trzymalam na rekach 🙂 reszta jakos sama sie toczy i smieje sie ze stalam sie tak poprostu mama na dodatek ciagle zabiegana 🙂
Pozdrowionka !
Anastazja i bardzo wyczekiwana Jagoda (01. 08. 03)
Re: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim
Odkąd jest z nami Ania patrzę na świat inaczej. Ważna jest każda chwila, każdy uśmiech mojej córki, każde nowe odkrycie. Każdy dotyk i przytulenie.
Życie stało się pełniejsze i bardziej treściwe, chociaż nie łatwiejsze.
Aga i Ania ( 9 miesięcy)
Re: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim
W zasadzie mogłabym się podpisać pod Twoim postem 🙂
Poza tym jestem teraz spokojnejsza i nie martwię się przyziemnymi problemami, bo wiem, że Ola jest najważniejsza i jeśli tylko jej będzie dobrze i będzie zdrowa to wszystko inne nie jest już takie ważne.
I też uwielbiam patrzeć jak moj mąż z czułością ją prztula, bawi się z ni wygłupia czy pociesza kiedy się gdzieś uderzy albo upadnie…
Asia i Ola (prawie 10 m-cy!)
Znasz odpowiedź na pytanie: co was cieszy a na co nie zwracalyscie uwagi zanim