Witam wszystkie przyszłe Mamuśki. Chciałam się z Wami podzielić moim szczęściem. Wczoraj byłam u lekarza, nasze maleństwo ma już 31 mm, strasznie się wierciło. Ruszało rączkami i nóżkami. Oczywiście popłakałam sie z radości. Mam nadzieje, modle sie aby każda wizyta tak się kończyła. Po dwóch poronieniach, w człowieku jest tyle strachu…
Pracuje teraz na stanowisku recepcjonistki. Jestem na okresie próbnym do 19 listopada. Słyszałam że zamierzają przedłużyc mi umowe. Narazie nic nie wspomniałam że jestem w ciąży. Boje się, że raczej czuje że wówczas nie przedłużą mi umowy. Ale z drugiej strony, lekarz kazał mi póść na zwolnienie. Pracę mam fajną, nie stresującą, robie sobie przerwy kiedy chce, mam naprawde dużo luzu, przedewszystkim czuje się dobrze. Nie mam mdłości, ani rzadnych dolegliwośći, jedynie pobolewa mnie podbrzusze od czasu do czasu, ale lekarz mówił że to od tego, że powiększa się macica. Lecze się prywatnie, każda wizyta kosztuje. Czy wiecie może jak wygląda to wszystko od strony prawa? Czy jeśli pójde na zwolnienie, słyszałam że umowa automatycznie przedłuży się do porodu, ale czy będe miała prawo do jakiegos zasiłku po porodzie?
Dziękuje z góry za odpowiedzi. Pozdrawiam Was cieplutko.
3 odpowiedzi na pytanie: Co z Pracą
Re: Co z Pracą
Zapytaj na “oczekujących”.
pozdrawiam ciepło
Basia
Re: Co z Pracą
Z tego co ja się orientuję, to automatycznie muszą Ci przedłużyc umowę do czasu rozwiązania, a maciezyński dostajesz z Zusu o ile wiem to średnia z ostatnich 6 miesięcy.
Kasia, i aniołek 07.2007
Re: Co z Pracą
Tak potwierdzam
Asia i Gustawek
Znasz odpowiedź na pytanie: Co z Pracą