co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :((((

i doczekałam się….
dzis rano, a dokladniej 10 minut temu Adaś spadł mi z łóżka!!!!
to było przerażające, straszne, tragiczne!!! Boże, co za przezycie!!!!!
uspokoiłam go i teraz sobie śpi…
dobrze ze wczesniej poczytałam Wasze posty, troche lżęj to zniosłam…
kiedy juz zasnął, dopiero sie rozpłakałam… a jak dręczą wyrzuty sumienia
Moj biedny Aniołeczek!!! 🙁
a wszystko z powodu chwilowego zaniedbania mamusi… jak moglam do tego dopuscic….??!!!
a co ja mam teraz zrobic??!! jest tak wiele roznych teorii i tak wiele roznych Waszych opinii!!!
wywnioskowalam, ze chyba mam czekac i obserwowac!!!! tak??
prosze pomozcie, choc kilka słów otuchy!!!!

:(( Magda
i

11 odpowiedzi na pytanie: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :((((

  1. Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

    Jak czytałaś poprzednie posty to już nie będę się powtarzać, obserwuj tylko dzidzię i nie obwiniaj się. Wiem, że łatwo tak napisać, ale już nic nie zrobisz, stało się. Od upadku Bartusia minęło już trochę czasu, a teraz Młody wciąż nabija sobie nowe guzy i nic na to nie mogę poradzić. Na niektóre rzeczy nie mamy wpływu. W każdym razie spokojnie, Mały sobie pośpi i z pewnością nic mu nie będzie
    pozdrawiamy
    Aśka i Bartuś

    (24.07.04)

    • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

      to powinno uspic twoje wyrzuty sumienia.otoz:
      tydzien po kupieniu wozka wyszlam na spacerek i zaszlam do sklepu do ktorego nie mozna bylo wejsc z wozkiem wiec zostawilam malenstwo przed sklepem-normalka bo co innego zrobic.tylko ze wozek kupowalam w wielkim pospiechu i do konca nie wiedzialm gdzie sa hamulce.cos tam nacisnelam i weszlam do sklepu. Nagle slysze trabienie samochodow i co widze…..moja dzidzia na srodku ulicy!!!!!!!!!!na szczescie kierowca byl przytomny i w pore zahamowal.zmyl mi glowe jak gowniarze a ja…do trj pory mam lzy w oczach jak tamtedy przechodze,i juz tak pochopnie nie zostawiam wozka przed slkepem a malgosi pilnuje jak oka w glowie.mam nadzieje ze pobilam cie i uspokoilam.pozdrawiam.dominika i malgosia(27.02.05)
      P. S.teraz czekam az mi gosia spadnie z lozka:-))))

      • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

        Głowa do góry będzie dobrze! Ja już jestem spokojna!
        Obserwuj dzidzie i sie nie martw! Wiem co czujesz to nie jest miłe,ale szybko minie!

        Pozdrawiam!

        Kama&Junior

        • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

          Aż mi prąd przeszedł po plecach. Ja raz zostawiłam B przed sklepem, dosłownie na pół minuty. Hamulce były zablokowane, ale jakiś dowcipniś przestawił mi wózek kilka metrów dalej, nie da się wyrazić słowami co wtedy czułam, już nigdy tego nie zrobię,
          pozdrawiamy
          Aśka i Bartuś

          (24.07.04)

          • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

            Przede wszystkim, jesli nie ma zadnych sladow, ran, siniakow wiekszych to juz polowa sukcesu. Po drugie…tak, nalezy obserwowac, jesli dziecko nie zachowuje sie “dziwnie” inaczej, nie jest ospale, slabe, nie ma drgawek…jednym slowiem zachowuje sie tak jak dotychczas to oznacza, ze wszystko jest w porzadku. I wierz mi…takich “wypadkow” zdarza sie tak bardzo wiele…..i nikly procent z nich sprawia, ze dzieciaczkowi cos zlego sie przydarza.
            Takze badz spokojna.
            Pamietam jak mi Laurka spadla z lozka…wpadlam w taka histerie, ze sama bylam zaskoczona….calowalam ja pozniej caly dzien i przytulalam takie mialam wyrzuty sumienia.
            Ale zdarzyly mi sie pozniej jeszcze 2x takie historie – emocji duzych juz nie bylo 🙂

            Trzymaj sie dzielnie…wszystko jest dobrze 🙂

            Pozdrawiam cieplo.

            Monika & Laurcia 21.06.04

            • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

              marcin wczoraj zaliczył podłogę ale całe szczęście na miękką wykładzine i poduszki które sobie sam wcześniej pozrzucał….popłakał,więcej ze strachu niz z bólu i zasnąl. Nawet siniaka nie ma.chyba trzeba się powoli do tego przyzwyczajac,przed nami czas potłuczonych kolan i innych atrakcji….

              Monika i Marcinek (15.01.04)

              • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

                spokojnie, chyba większości maluchów zdarzyło się twarde lądowanie, ten pierwszy raz zawsze obfituje w rzekę łez i wyrzutów sumienia mamy…


                ROCZNIAK

                • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

                  Obserwować. Jakby był markotny, inny niż normalnie to idź do lekarza. Jakby miał wymioty, rozbiegane oczka to dzwoń po pogotowie.
                  Ale dzieci są wytrzymałe. Natura wiedziała co robi:)
                  Mój Czarek ostatnio zrobił “małysza” z nocnika i zarył czółkiem w podłogę. Też chwila mojej nieuwagi. Miał guza, teraz jest to już tylko żółty siniak.
                  I nie rób sobie wyrzutów. Jeszcze wiele, wiele razy Adaś się przewróci, upadnie, zbije sobie kolano lub nabije guza. Takie uroki dzieciństwa i nauki samodzielności

                  • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

                    Sylwia też nam kiedyś spadła, na szczęście oprócz ogromnego strachu nic się nie stało. Miała wtedy 10 miesięcy. Ona już dawno zapomniała. My z mężem nie.

                    Kasia i Sylwia Margareta 25.10.03

                    • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

                      Pewnie już powoli zapominasz?
                      Wiesz, podczas gdy ja miałam wielkie wyrzuty sumienia, że przy mnie moje dziecko spadło z tapczana, który przecież nie był wysoki, moja szwagierka dopuściła do kilku upadków Wiktorii z wózka na chodnik! i… przyznała się dopiero teraz kiedy Wikta ma już pięć lat.

                      Ania z Wiktusią i Maciusiem

                      • Re: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :(((

                        Pierwszy raz zawsze taki!:) Jeszcze nie jeden guz Was czeka! My na etapie raczkowania, wstawania i już guzy to norma…staram się nie panikować.

                        Znasz odpowiedź na pytanie: co za przezycie!!!!!!!!!!!!! :((((

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general