Co zrobić?

Sytuacja ciągnie się około 3 lat.
Ściga mnie kilka firm windykacyjnych, prawdopodobnie ktoś podał mój nr telefonu, dzwoniący ludzie są bardzo niegrzeczni, nie wierzą, że nie nazywam się Izabela jakaś tam.
Wysyłają mi esemesy, dzwonią z różnych nr telefonów, no i rózne firmy.
Justica(lub coś podobnego) na pewno, teraz ultima z Wrocławia.

Macie pomysł oprócz zaakceptowania?

10 odpowiedzi na pytanie: Co zrobić?

  1. zapisac za kazdym razem imie, nazwisko i firme z jakiej dzwoni i zglosic na policje przesladowanie

    • zmienic numer telefonu

      • Zamieszczone przez chilli
        zapisac za kazdym razem imie, nazwisko i firme z jakiej dzwoni i zglosic na policje przesladowanie

        Nie przedstawiają się, raz się dałam o zgrozo złapać, że podałam swoje imię i nazwisko, wzięli mnie z zaskoczenia.
        Sprawdzam ich nry w Internecie.

        • zmienilabym nr (to powinno załatwić sprawe)
          i złożyłabym doniesienie na policje,o prześladowanie,pomówienie…jak kolwiek by to nazwali,niech oni sprawdzą kto Cie nęka

          • Miałam podobną sytuację, ale jednak inną 😉
            Do skrzynki co kilka dni przychodziły mi listy od firm windykacyjnych. Różnych. Mam wrażenie, że wszystkich większych, które są na rynku. Bałam się skrzynkę przy sąsiadach otwierać, no bo to jednak trochę wstyd, taką korespondencje otrzymywać. Listy zaadresowane nie do mnie, tylko do faceta który wynajmował to mieszkanie (a w zasadzie nie on, tylko jego konkubina) kilka lat wcześniej. Z tego co miałam okazje się przekonać, to był większy przekręciarz, policja kilka razy była u mnie sprawdzić, czy tu nie przybywa. Nie mam pojęcia jakim cudem facet mógł wszędzie podawać ten adres i na ten adres tyle umów pozawierać, skoro nie był najemcą mieszkania, nie był w nim zameldowany i nie miał dowodu z tym adresem (no chyba ze sobie podrobił).
            Wreszcie się wkurzyłam, podzwoniłam do tych firm, że sobie takiej korespondencji nie życzę. Powiedziałam, co wiem o tym pan (to co powyżej napisałam). W jednej firmie żądali podania aktualnego adresu pana pod rygorem odpowiedzialności karnej, w innych tak prowadzili rozmowę, ze chcieli, żebym to ja poczuła się winna, ze w ogóle im głowę zawracam. Byłam wkurzona, więc nie przebierając w słowach powiedziałam, że sobie takiej korespondencji nie życzę i że złożę doniesienie o nękanie.
            Po tym przychodziła nadal korespondencja już tylko od jednej firmy. Konsekwentnie zadawałam sobie trud, jechałam na pocztę i wrzucałam list do skrzynki z adnotacją, że adresat nie mieszka pod tym adresem. Po 5 takich listach i ta firma przestała wysyłać mi listy zwykłe.
            Za czas jakiś zaczęły za to przychodzić od niej listy polecone. Jak dobrze, że nie mam opcji wrzutu poleconych do skrzynki.
            Listonosz zostawia awiza, potem awiza powtórne. Wielokrotnie jak jestem na poczcie i odbieram polecone do siebie, usiłują mi wcisnąć korespondencję do tego faceta “przy okazji” podsuwając do podpisania dwa kwitki odbioru. Oczywiście oba listy przynoszą mi od razu razem, stąd wiem od kogo jest ten drugi, bo logo na kopercie jest widoczne. Jakiś układ ma poczta z windykatorami, czy co?

            Ula zrób rozróbę, że żądasz usunięcia swojego numeru z ich baz danych, bo nie zamierzasz tracić czasu na pogawędki z nimi. A jak firma chce się skontaktować z panią Izabelą, to niech próbuje w inny sposób. Powiedz, że zgłaszasz doniesienie o nękanie. Może pomoże. A jak nie, to trzeba będzie to doniesienie złożyć.

            • Na nr mojego męża regularnie dzwonili panowie aby zamówić sobie prostytutkę
              Z jednym udało sie mężowi porozmawiać jak facet z facetem 😉 – bo inni raczej reagowali panika jak okazywało sie, że to pomyła 😉 i okazało się, ze pojawiało sie ogłoszenie w jakiejś gazecie ze ślaska
              Było trochę przebojów i z gazeta i z ogłoszeniem
              Wzięliśmy na przeczekanie chociaż telefony o 2-3 w nocy były uciążliwe
              Bylo tłumaczenie lub strasznie policja jak nie wierzyli
              Zobrazowało to, ze przemiał takie panie mają niezły
              Zadrzały sie nawet rok po publikacji nr w gazecie…

              Albo czekasz i wystawiasz na próbe cierpliwość i nerwy albo zmieniasz nr innego sposobu nie ma

              • od 4,5 lat regularnie znajduję w skrzynce listy windykacyjne do poprzedniej właścicielki mieszkania
                na początku dzowniłam do tych firm i informowałam że takowa osoba już tu nie mieszka – nic nie dało
                potem wrzucałam do skrzynki z adnotacją że adresat zmienił miejsce zamieszkania – nic nie dało
                a korespondencja nadal przychodzi 🙂
                raz nawet osobiście odwiedziła mnie Pani z banku, którą uprzejmie poinformowałam że osoba ktorej szuka nie mieszka tu a ja jestem nowym włascicielem mieszkania. nic nie dało po dwóch miesiacach przyszła do mnie inna pani z tego samego banku.

                • Gdy zaczną swoją gadkę że są z firmy windykacyjnej – stanowczo przerwij – poproś o imię i nazwisko oraz nazwę firmy oraz poinformuj, że zgłaszasz sprawę na policje, bo ty nie jesteś Izabela.
                  Stanowczość i brak “nerwa” jest tu podstawą – pozbyłam się w ten sposób kilku namolnych akwizytorów którzy potrafili dzwonić po kilka razy w tygodniu (czasem o kosmicznych godzinach) bo jakaś pani Marysia podała ten numer jako kontaktowy… Gdzie się ta kobita zarejestrowała to nie wiem ale co chwile zapraszali mnie na “pokazy” garnków, pościeli, koców itp…

                  • Dzięki dziewczyny.
                    Przynajmniej wiem jak z nimi rozmawiac.

                    • do mnie wydzwaniała firma Intrum raz pani przegieła i zadzwoniła do mnie o 6:30
                      Ula oni dzwonią z prywatnych numerów lub zastrzeżonych? jak tak to masz możliwość ustawienia w telefonie by takie nr były zrzucane – niestety każdy nr zastrzeżony będzie zrzucony.
                      Jak do Ciebie dzwonią to pytaj jak dziewczyny mówią o godność rozmówcy – z reguły powinni się przedstawiać, jak tego nie robią skończyła bym rozmowę – z obcymi nie rozmawiam i wyłączać się. Nie tłumaczyła bym, sama siebie nakręcisz, to nie ty masz się tłumaczyć. A po przedstawieniu się zgłosiła bym sprawę na policji, że wydzwaniają do Ciebie o różnych porach i dniach, że są nie uprzejmi etc.

                      Znasz odpowiedź na pytanie: Co zrobić?

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general