…o drugim dziecku… Wiem, że muszę poczekać jeszcze 2, 3 miesiące, bo teraz muszę skończyć z mlekiem po karmieniu, muszę wreszcie dostać okres, muszę wyleczyć swoją skórę i uregulować tarczycę…ech…od 3 tyg. jadę non-stop na prochach… Ale mam nadzieję, że od marca lub kwietnia będę mogła zacząc działać.
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Wzrost i waga 6 latka – Ile powinien ważyć i mierzyć 6 latek? [plus rozmiar buta]
Ile ml ma łyżka i łyżeczka?
700+ zamiast 500+? A może 800+? “Pieniądze się znajdą”
Obostrzenia przedłużone! Szkoły, przedszkola i żłobki zamknięte co najmniej do 18 kwietnia.
Opieka nad dzieckiem. Czy wiesz, że dni wolne przysługują również na dziecko zdrowe?
Laparoskopia ginekologiczna [wskazania, przeciwwskazania i przygotowanie do zabiegu]
33 odpowiedzi na pytanie: Coraz częściej myślę o…
Re: Coraz częściej myślę o…
a u mnie jest na odwrót…. coraz częściej myślę, że Nati będzie jedynaczką…
Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂
Re: Coraz częściej myślę o…
Choć Maja ma dopiero 3,5 miesiąca ja też myślę drugim dziecku, ale muszę wrócić do pracy. Zaczniemy starania za 1,5 roku (chciałabym teraz urodzić na wiosnę)
Paulina i Majeczka 2 października
Re: Coraz częściej myślę o…
Ja też myślę o drugim dziecku ale jeszcze nie teraz; może tak za 2-3 lata jak Ania troszkę podrośnie.
Aga i Ania
Re: Coraz częściej myślę o…
🙂
Nie mysl, tylko do roboty :))
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Coraz częściej myślę o…
ja tez mysle..:)
tylko jakbym miala pewnosc jescze ze ciaza i porod bedzie podobny jak z Martusia..to w lecie juz bym wykorzystywala meza…hheehe
KaSieK i MaRtuSia 26.10
Re: Coraz częściej myślę o…
sliczna dziewczynka:)
KaSieK i MaRtuSia 26.10
Re: Coraz częściej myślę o…
ja też…. ale na razie nie możemy – za około miesiąc czeka nas przeprowadzka do Wawy, a nie wyobrażam sobie dźwigania z fasolką, za bardzo bym się bała. A na nowym, z kolei, trzeba będzie sprzątnąć, umeblować, zadomowić się, może wtedy się mąż zdecyduje, no, chyba że pójdę do pracy, ale nie chcę….
Daga i Zuziak
21 kwietnia 2003
Re: Coraz częściej myślę o…
Daga, przepraszam za wścibstwo, ale jak tam z mężem?wszystko się wyjaśniło? Już ok?
Ja mieszkałam w warszawie 5 lat, czasami nienawidziłam tego miasta, ale teraz tęsknię za nim…
A gdzie będziesz mieszkać?
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Coraz częściej myślę o…
..ja też często myślę o drugim dziecku..tylko mam dylemat cz teraz czy może za 2 lata.
-teraz byłoby lepiej bo miałabym poźniej trochę lepiej ze względu na “wyjście z pieluch”
-za 2 lata też byłoby dobrze bo Weronika poszłaby już do przedszkola i babcia mogłaby zająć się drugim dzieckiem o ile da radę
..jest wiele za i przeciw.. Najlepsza byłaby chyba “wpadka”..
ewka i Weronika 06.10.02
Re: Coraz częściej myślę o…
Życzymy powodzenia w staraniach o drugą dzidzię.
.
Re: Coraz częściej myślę o…
To szaleństwo ale ja też, po powrocie do pracy zabieram się do roboty 🙂
Kaska i Nadia Michalina 17.05.2003
Re: Coraz częściej myślę o…
Ja podobnie – choc mysle tez czy i jak i kiedy i jak i jak i ciagle i jak… 🙁 w obecnej chwili byloby to szalenstwo 🙁
Re: Coraz częściej myślę o…
ja tez o tym mysle. I tez mam pare zdrowotnych spraw do uregulowania… Gdyby nie to, to…. eh….
Jane i Małgosia 04.05.2003
Re: Coraz częściej myślę o…
Widzę, że wiele z nas myśli. Niestety z myslenia nie biorą się dzieci (hihihi). Ja też myślę, ale tak bardzo chcialabym iść do pracy. Na razie nie prcuję. A skoro i tak mam siedzieć w domu………
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: Coraz częściej myślę o…
Nie tylko Ty myslisz o 2 dziecku 🙂
Mama i Jagoda 01-08-03
Re: Coraz częściej myślę o…
Czyżbym pozazdroscila troszeczke kolezankom z forum?!
Jest w Twojej sytuacji troche ”przeciw”. Chyba najważniejsze jest, byś dostala okres 🙂 Bo bez tego ani rusz 🙂
A ja coraz częsciej myśle o metodach anykoncepcyjnych, które bede chciala stosowac, by juz nie zajsc w ciaze po raz trzeci z roku na rok 🙂
Ania, Igor (01.07.03) i Lef
Re: Coraz częściej myślę o…
My też myślimy. I marzymy. Ale raczej już nie… A w obecnym stanie rzeczy na pewno nie…
mama i Szymek (18.05.2003)
Re: Coraz częściej myślę o…
nooo to do roboty
z myślenia to nic z tego nie będzie trzeba cos podziałac
a ja chmm… chociaz tesknię za takim maluszkiem to na razie jeszcze w zupełnosci moja Natalka mi wystarcza…
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2czerwca2003
Re: Coraz częściej myślę o…
My też coraz częściej myslimy o drugim dziecku i powstzrymuje nas tylo to, że mój ginekolog po trudnej, zagrożonej ciąży i cc przestrzegą przed zbyt szybkim ponownym zajściem w ciążę. Ech….rozsądek nakazuje słuchać lekarza. Wiem, że musi byc wszystko w idealnym porządku z moim zdrowiem, żeby nie było zagrożenia ani dla Maluszka ani dla mnie.
Poczekam.
halusia i Pawełek ur.10 maja 2003 r.(TO JUŻ 8 MIESIĘCY !!!)
Re: Coraz częściej myślę o…
Tak, pozazdrościłam i Tobie i Pluszaczce i Ivo…
Ale masz rację, muszę przede wszystkim uregulować hormonki. Biorę bromergon i podobno po tygodniu od odstawienia mam dostać okres
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Coraz częściej myślę o…