Dziewczyny, jakie robicie potrawy na Wigilijny stół? Może zrobimy jakiś zbiór przepisów na ten dzień? Podzielcie sie swoimi pysznościami 🙂
Na początek proponuję pyszne pierożki (moje ulubione zaraz po smażonym karpiu 😉 )
Pierożki z kapustą i grzybkami
Składniki: nadzienie: ok. 40 dkg kiszonej kapusty, 2 cebule, 25 dkg mielonych grzybków z wywaru, kopiata łyżka tłuszczu, do polania: słoninka, cebula pokrojona w kostkę (jak kto lubi)
Kapustę gotować w małej ilości wody, do zagotowania trzymać pod przykryciem. Gdy zagotuje się odkryć na chwilę, po czym przykryć i dogotować. Cebulę obrać, pokroić w drobną kostkę, przesmażyć na złocisty kolor. Ugotowaną kapustę oraz grzybki mocno odcisnąć, przepuścić przez maszynkę lub drobno posiekać, dodac podsmażoną cebulę z tłuszczem, doprawić solą i pieprzem, wymieszać. Przygotować ciasto tak jak na pierożki. Ugotowane pierogi ułożyć na ogrzanym półmisku, polać stopioną wcześniej słoninką.
A, i jeszcze Rybka po grecku
Składniki: 40 dag filetów z ryby, 1 duża cebula, 40-50 dag warzyw (marchewka, seler, pietruszka), 6 łyżek oleju, 1 puszeczka przecieru pomidorowego, 2 łyżeczki mąki, musztarda, liść laurowy, ziele angielskie, sok z 1 cytryny, cukier, sól i pieprz.
Rozgrzać olej na patelni (bardzo mocno), smażyć rybę (oprószoną przedtem mąką), usmażone kawałki przełożyć na półmisek albo do miski. Na reszcie oleju od smażenia dusić razem cebulę pokrojoną w “piórka”, startą marchewkę, pietruszkę i seler. Najpierw podsmażyć, potem podlać wodą, przykryć, niech się dusi do miękkości, czasem pomieszać. Jak już miękkie, dodajemy przecier, musztardę, sporo soku z cytryny i cukru, soli i pieprzu wg. uznania do smaku. Tym sosem przykryć rybę, Najlepiej jeść na zimno – Wstawiamy do lodówki… Po 2 – 3 dniach będzie najlepsza 😉
6 odpowiedzi na pytanie: Coś na Wigilię
Re: Coś na Wigilię
Boże takie pyszności, a mnie nie będzie pewnie wolno spróbowac wszystkiego… :'((( pierożki z grzybkami w barszczyku tez odpada? zaszkodzi Niuni? jak myslicie?
Pam & Karolcia
chyba jednak 7-12-03 punktualnisia…
Re: Coś na Wigilię
No tak – w sam raz dla młodej karmiacej mamy…. Moze macie pomysły dla karmiacych mam?
pozdrawiamy
Re: Coś na Wigilię
A ja bym chetnie narobila duzo potraw tylko nie ma kto jesc…..buuu….jestesmy sami z mezem, a ja ledwo co zmieszcze bo dzidzia uciska mi na zoladek. Musze miec duzo dzieci, zeby mial kto zjadac .
Re: Coś na Wigilię
Barszczyk czerwony z łazankami, ryba pieczona potem jakaś pieczeń, może i ryba po grecku?? Ja juz więcej próbuje, bo i synek jest większy, ale zastanawiałam się czy by nie sciagnac mleczka i pokarmic go nim, dopóki nie strawię tego złego jedzenia…
,
Re: Coś na Wigilię
Taka rybka powinna być dobra dla karmiacej mamusi 😉 :
Karp wigilijny
Składniki: karp, bułka tarta, sól, pieprz, jarzyny.
Przepis = Średniej wielości karpia 1,5 kg sprawić,wyciąć skrzela, oczy, wąsy. Ściągnąć skórę razem z głową i płetwami (odebrać mięso) uważając aby nie uszkodzić skóry (harówka). Oddzielone mięso z ościami ugotować z jarzynami. Po ugotowaniu mieso odebrać od ości, zmielić, dodać bułki tartej, sól pieprz, surowe jajko, wyrobić farsz. Nadziać skórę karpia, zaszyć. Gotować na wolnym ogniu, ostrożnie wyjąć na półmisek. Zalać wywarem z gotowania mięsa do połowy ryby. Dekorować po bokach talarkami marchewki z gotowania i zielonym groszkiem. Oko karpia uzupełnić kółeczkiem z marchewki, źrenicę pieprzem (ziarenko). Powinien wyglądać jak żywy na półmisku. Dużo pracy, ale będzie to gwóżdź menu na wigilijnym stole 😉
Re: Coś na Wigilię
Z tym sciagnieciem to nawet dobry pomysl, bedziesz mogla spokojnie zjesc te pysznosci 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Coś na Wigilię