Wczoraj byłam ze znajomą na zakupach w markecie. Przy wyjściu zauważyłam, że idącemu przede mną facetowi coś wypadło z kieszeni. Podeszłam bliżej i zobaczyłam, że to 10 zł. Nie myśląc wiele krzyknęłam za tym facetem, podbiegłam do niego i oddałam mu te pieniądze.
A moja znajoma była zaskoczona moją reakcją. Stwierdziła, że jakaś dziwna jestem, że tak zareagowałam, bo ona na moim miejscu nie biegłaby za facetem tylko tę dyszkę włożyłaby do swojej kieszeni
Czy ja naprawdę jestem dziwna? Co Wy robicie/robiłyście/byście zrobiły w podobnej sytuacji?
Julka
Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Coś Panu spadło
Re: Coś Panu spadło
Ostatnio miałam podobną sytuację. Babcia stała na środku chodnika i szukała w portfelu, a na ziemi leży 2x 10zł. Podeszłam do tej pani, podniosłam te banknoty i powiedziałam, że wypadły pani pieniążki. Bardzo mi dziękowała.
A druga sytuacja, to szefowa przy wypłacie dała mi 200 zł więcej, też jej oddałam.
Justi & Mati (01.04.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Coś Panu spadło