Julka od niedzieli przeziębiona. Zaczęło się od kaszlu, a od poniedziałku dołączył [tu edytuję] katar, który od wczoraj sięga kolan non stop. Osłuchowo czysta, gardełko lekko zaczerwienione, nie gorączkuje. Bierzemy Eurespal, a do nocha kropię na zmianę Euphorbium z Otrivinem, ściągam w miarę możliwości (czyt. jak Julka łaskawie pozwoli) katar Fridą, a to dziadostwo jak leciało tak leci. Na szczęście wodnisty i przezroczysty ten katar, ale już nie mogę patrzeć jak się męczy.
Jutro kontrolnie idziemy się osłuchać, ale dajcie jakieś skuteczne metody na mega katarzysko.
Julka
Edited by gacka on 2007/01/17 23:29.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Coś skutecznego na mega katar
Re: Coś skutecznego na mega katar
nie generalizuje bo wiadomo, ze co dziecko to obyczaj.
Mi akurat pediatra tłumaczył jak krowie przy rowie dobrodziejstwo kataru – zwalczać ale z umiarem.
kusiolson
Znasz odpowiedź na pytanie: Coś skutecznego na mega katar