cukrzyca – kolejne zmartwienie

Boże jak ja się sypię w tej ciąży….
Do szkoły rodzenia nie mogę bo skurcze, sexu nie mogę, chodzić za wiele nie mogę i do tego doszło niejedzenie słodyczy, czyli już chyba ostatnia przyjemność jakiej doświadczałam…
Po kolejnym badaniu z glukozą wyszło że mam cukrzycę ciążową i będę musiała teraz chodzić do specjalisty ginekologa od ciąż patologicznych przy szpitalu, czyli opuszczam mojego kochanego gina dla osoby nie wiadomo jakiej…
Wkurzyłam się bo przed ciążą należałam do osób energicznych, szczupłych, sprawnych i ogólnie zdrowych a teraz sypię się co chwila z czymś…
No ale trudno, dziś wypijam ostatnie słodkie soczki, zjadam słodkie owoce które mi zostałe i od jutra, no może od pojutrza przechodzę na dietę, buuuu
Pozdrawiam Was wszystkie!

KIKA210 + Adrianna
10 czerwiec 2003

10 odpowiedzi na pytanie: cukrzyca – kolejne zmartwienie

  1. Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

    Pozdrowienia od osoby z nietolerancją glukozy, czyli lekką wersją cukrzycy. Jedyne co mnie pociesza, to fakt, że tak naprawdę niejedzenie czekolady wyjdzie mi tylko na dobre. Ale ja nie zmieniałam gina – może dlatego, że on sam ma cukrzyce i wie co robić z autopsji ;). A co do zmianu stylu życia, to tak to juz jest, ja miałam przodujące łozysko i pierwsze 3 m-ce musiałam leżeć. Czułam się dobrze a musiałam zdecydowanie zwolnić. Za to teraz mam motorek w pupie 😉

    monia i majowe

    • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

      Kochanie jeszcze troszkę… na szczęście cukrzyca w ciąży jesli jest pod kontrolą nie jest groźna..główka do góry… wiem ze to duży stres w trzecim trymestrze zmieniac lekarza i iść do nieznanej osoby… ale mozesz przecież jesli bedziesz miala jakies watpliwosci odiwedzic swojego dotychczasowego lekarza… ja za słodkim w ciąży jakoś nie przepadam…wczesniej wiecej słodyczy ginelo w czelusciach mojego żołądka ;-)… tak czy inaczej coraz blizej do porodu… i zobaczysz ze energia powórci… mała Adrianka będzie miała się super z mamą pełną energi… zobaczysz..bedziemy lżejsze o tych kilka kilo… bedziemy mogly sie ruszac chodzic na spacerki…smerać malutkie piętki dzidzi i patrzeć jak sie do nas uśmiecha… eneria wróci już niedługo… ciąża nie trwa do końca życia… Na szcżęscie ;-)…

      cieplutko pozdrawiam…
      już jutro marzec !!! :-)))

      Weronka (termin 6.06.03)

      • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

        Kika, trzymaj się, dolegliwosci nam sie nawet pokrywają, tylko że ja zamiast cukrzycy co innego mialam i co innego mam teraz na sam koniec… Nie będzie tak źle, może nowy gin będzie ok, a poza tym zawsze możesz zajrzeć do poprzedniego….

        Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

        • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

          Nowy gin podobno jest stary;)
          A ten dotychczasowy jest koło 30-tki i bardzo do pogadania o wszystkim…
          No ale faktycznie w razie czego zapraszał do siebie, jednak aby odpowiednio mnie nakierować na leczenie tej cukrzycy musze iść do tego specjalisty…
          No nic, nie marudzę, jeszcze jedna dolegliwość już nie robi mi różnicy;) buźka!

          KIKA210 + Adrianna
          10 czerwiec 2003

          • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

            Spoko, tylko trochę się wkurzyłam że odpadła kolejna przyjemność;)
            Ale wytrzymam, przerzucę się na jedzenie mniej słodkich rzeczy. pozdr!

            KIKA210 + Adrianna
            10 czerwiec 2003

            • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

              No ale tu chyba odpada i picie soków i jedzenie pomarańczy itp. Sama nie wiem co powinnam a co nie, no nic musze poczekać na wizytę u specjalisty i popytam…

              KIKA210 + Adrianna
              10 czerwiec 2003

              • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

                Soków z kartoników na pewno nie będziesz mogła pić. Ale z owocami może nie będzie tak źle. Zalezy jak powazna jest Twoja cukrzyca. Trochę mnie dziwi to zalecenie zmiany gina, bo mój tylko sugerował kontrole u specjalisty w poradni cukrzycowej, ale może naprawdę ten nowy to wysokiej klasy specjalista. Powodzenia

                monia i majowe

                • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

                  Hej !!! No to mamy ten sam problem, ja sie własnie dzisiaj dowiedzialam, no i w poniedzialek ide do szpitala. Mam nadzieje ze nie bedzie tak żle i nie długo bedziemy tulily w ramionach nasze male pociechy !!!

                  termin na 02,06,03 !

                  Monika

                  • pyt. do Monisi

                    Biorą Cię na oddział czy tylko na badania? Jaki miałaś wynik?

                    KIKA210 + Adrianna
                    10 czerwiec 2003

                    • Re: cukrzyca – kolejne zmartwienie

                      mój wynik nie był aż tak zatrważający – 180 po 1 godz. wypicia 50g i 169 po 2 godz. wypicia 75g glukozy… Ten nowy doktor pracuje w przychodni patologii ciąży przy szpitalu i może dlatego mam do niego chodzić, lepszy dostęp do diagnostyki itp. Mam nadzieje że obejdzie się bez kolejek no i gin okaże się OK bo troche mam stresa;) pozdr.!

                      KIKA210 + Adrianna
                      10 czerwiec 2003

                      Znasz odpowiedź na pytanie: cukrzyca – kolejne zmartwienie

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general