Kurcze, wszystko mi się pochrzaniło. Miesiąc temu odstawiłam pigułki antykoncepcyjne (ciągłe plamienia) i teraz nie wiem jak liczyć cykl. Problem w tym, że ostatnia pigułkę wzięłam 24 kwietnia, a krwawienie pojawiło się 22 kwietnia więc jeszcze w trakcie zażywania. Jego długość i obfitość wskazywałaby na to, że jest to miesiączka (hmmm, trochę nielogiczne) – diametralnie różniło się od plamień. Na dodatek w 13 dniu (licząc od ostatniej pigułki) zżarłam Postinor… Nic po nim się nie działo, absolutnie żadnych skutków ubocznych.
I teraz siedzę, czekam, liczę i myślę.
Zawsze (przed pigułkami) miałam bardzo regularne cykle co 28 dni.
Jak teraz to policzyć? Od dnia krwawienia, odstawienia czy jeszcze jakoś inaczej?
Nic nie kumam z tej matematyki. Pomóżcie w rachunkach, proszę, bo zaczynam mieć przysłowiowego „pietra”.
Cieplutko pozdrawiam
Lilianka i Mikołaj (19.06.2004)
2 odpowiedzi na pytanie: Cykl po pigułkach – pomóżcie w rachunkach!
Re: Cykl po pigułkach – pomóżcie w rachunkach!
ech….mi zawsze lekarz powtarzal, zebym nie liczyla na nic co normalne po odstawieniu pigulek, ze wtedy organizm zaczyna szalec rozpoczyna sie jajeczkowanie lawinacyjne (czy jakos tak;)) i stad sie biora piecioraczki na swiecie…wiec 🙁 juz raczej jedz postinor….ps. po nim nie zawsze sa skutki uboczne wiec nie masz sie co niepokoic z tego powodu. ale szczerze moge Ci tylko polecic wizyte u lekarza bo krwawienie w czasie cyklu chyba nie jest prawidowe! ale nie martw sie-na pewno wszystko jest ok!pozdrawiam!
Re: Cykl po pigułkach – pomóżcie w rachunkach!
Dzięki!
Ładnie mnie pocieszyłaś tymi pięcioraczkami
Masz rację chyba się “przelecę” do lekarza.
Dzięki za pomoc
Pozdrawiam cieplutko
Lilianka i Mikołaj (19.06.2004)
Znasz odpowiedź na pytanie: Cykl po pigułkach – pomóżcie w rachunkach!