cystografia

Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

119 odpowiedzi na pytanie: cystografia

  1. Zamieszczone przez PAULINKA-26
    Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

    Znalazłam taką odpowiedź lekarza na identyczne pytanie jak twoje:

    “Cystografia – badanie (trwa 30-60 minut) polega na wprowadzeniu do pęcherza moczowego cewnika i podaniu płynnego kontrastu, który uwidocznia ten narząd na zdjęciach rentgenowskich. Podczas badania pacjent leży na specjalnym stole. Kiedy pęcherz napełni się kontrastem, to technik lub lekarz wykonuje serię zdjęć – najpierw z pełnym pęcherzem, a potem po oddaniu moczu.
    Do cystografii nie trzeba się przygotowywać – poza opróżnieniem pęcherza przed badaniem. Lekarz na pewno zapyta o alergię na środki kontrastowe. W trakcie badania można czuć lekki ucisk przy wprowadzaniu cewnika. A kiedy pęcherz napełnia się kontrastem, to pojawia się parcie i chęć oddania moczu. Czymś naturalnym jest uczucie pieczenia w cewce moczowej następnego dnia po badaniu.
    Cystografia pozwala na zbadanie i potwierdzenie m.in. uchyłków, kamieni moczowych, nowotworów, przetok, zakażeń dróg moczowych, refluksu pęcherzowo-moczowodowego.”

    • dzięki śliczne, przynajmniej wiem jak to wygląda, chociaż i tak mam obawy, ale to chyba normalne. pozdrawiam

      • Zamieszczone przez PAULINKA-26
        Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

        byc moze czeka to i nas….:( od radiologa wiem, ze jesli badanie jest wykonywane u maluszka to dla nikogo obecnego nie jest to nic przyjemnego, wiec juz sie boje….. Ale jesli jest konieczne to trudno trzeba bedzie przejsc i to.
        pozdrawiam

        • My szykujemy sie na to badanie z Olafem w przyszłym miesiącu. Do tego badania muszą być jałowe posiewy moczu, a niestety z tym u nas najtrudniej.
          Nie sądzę by to było zbyt przyjemne dla dziecka. Cewnikowanie w ogóle jest mało przyjemne… jeśli można użyć tego słowa…

          Podejrzewacie refluks, czy jest jakies inne wskazanie do tego badania.
          U nas sa nawracające zakażenia dróg moczowych i lekko podwyższony mocznik.

          W środe mamy wizyte u nefrologów, ciekawe co wymyślą… :/

          • Zamieszczone przez PAULINKA-26
            Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

            Witam. Nie będę opisywała na czym polega ten zabieg, ponieważ Justhna77 już to zrobiła.Zgadzam się ze wszystkim co napisała o cystografii. Ale po kolei…
            U mojej córeczki stwierdzono refluks pęcherzowo-moczowodowy w wieku 7 miesięcy, po tym jak dostała wysokiej temperatury i okazało się że ma ZUM. Dziś Marysia ma 2 latka i 9 miesięcy i do tej pory nie powtórzyła się sytuacja sprzed 2 lat, bakterii już nie było, ale regularnie badamy mocz (ogólny i na posiew). Marysia przyjmuje też furagin(na noc po pół tabletki). Cystografię robioną miała raz, kiedy miała właśnie 7 miesięcy. Nie było to nic przyjemnego, ani dla Niej, ani dla nas -rodziców. Marysia bardzo płakała,wyrywała się,kopała nóżkami, aż mnie ciarki przechodzą jak o tym myślę, mimo iż było to tak dawno. 16 czerwca mamy powtórną cystografię i strasznie się jej boję. Na domiar złego mąż pracuje za granicą i nie wiem jak dam sobie z Nią radę podczas tego zabiegu. Córeczka jest bardzo ruchliwa, więc wyrywać się będzie na pewno okropnie. Strasznie mi jej już szkoda, a co będzie 16 czerwca?
            Na badanie jadę ja, moja mama i teściowa(babcie do pomocy). Przy pierwszym badaniu byłam ja i mąż i wierzcie mi lub nie, ale nie mogliśmy utrzymać Marysi(mimo iż była malutka). Nie wiem jak będzie u Ciebie, ale u nas to ja trzymałam cewnik i wykonywałam polecenia pani technik. To znacznie utrudniało sprawę, bo usiałam skupić się na tym co mówiła p.technik radiolog i dodatkowo trzymać Marysię.Dodam jeszcze że ta pani nie była zbyt miła. Całe to badanie przeżyliśmy bardzo źle i na samą myśl o kolejnym, cierpnie mi skóra i chce mi się płakać. Wiem że Marysia bardzo to przeżyje i na jakiś czas zostanie jej uraz do lekarzy. Ale jak trzeba, to trzeba. Czego nie robi się dla dobra i dla zdrowia ukochanej Kruszynki.Gdybyś miała jakieś pytania dotyczące ZUM lub czegokolwiek innego, służę pomocą (jak tylko będę potrafiła). cieplutko i trzymam kciuki.
            Acha,u nas ten zabieg trwał góra 20 minut. Pozdrowionka. Szkocik

            • Zamieszczone przez szkocik

              U mojej córeczki stwierdzono refluks pęcherzowo-moczowodowy w wieku 7 miesięcy, po tym jak dostała wysokiej temperatury i okazało się że ma ZUM. Dziś Marysia ma 2 latka i 9 miesięcy i do tej pory nie powtórzyła się sytuacja sprzed 2 lat, bakterii już nie było, ale regularnie badamy mocz (ogólny i na posiew).

              :(to dokladnie jak u mojego synka, tylko, ze on mial wowczas 3 miesiace no i refluks narazie w “podejrzeniu” po pierwszym usg…. w poniedzialek jedziemy na kontrolne, a dopiero 13 czerwca wizyta u nefrologa – jak ja kocham polska sluzbe zdrowia 🙁
              badania moczu po ZUMie dopiero zaczelismy robic, bo to bardzo swieza sprawa, ale drze o kazdy wynik…. Twoj opis cystografii pasuje do tego jaki przedstawil nam radiolog, trzymam kciuki za Was i wszystkie inne foremki z dzieciaczkami, ktore to czeka w najblizszym czasie – bedzie dobrze!!!!

              Gdybyś miała jakieś pytania dotyczące ZUM lub czegokolwiek innego, służę pomocą (jak tylko będę potrafiła).

              pozwole sobie i ja wziac do serca ta deklaracje, jesli masz co przeciwko to napisz 😉
              pozdrawiamy!!!

              • poszukaj postow mamaala – jej Ala miala kilka razy cystografie – na pewno znajdziesz w nich pomoc

                • Zamieszczone przez garcia

                  pozwole sobie i ja wziac do serca ta deklaracje, jesli masz co przeciwko to napisz 😉
                  pozdrawiamy!!!

                  Nie mam nic przeciwko 🙂
                  Jeśli tylko będę mogła pomóc…
                  A o wynik ja drżę do tej pory, mimo że ni się na razie złego nie dzieje. cieplutko.

                  • kurcze już zaczynam się bać, po tym co przeczytałam. mimo tego że trwa to stosunkowo krótko jestem przerażona, mam nadzieję że będzie dobrze i podczas badania i po badaniu.

                    • Zamieszczone przez PAULINKA-26
                      Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

                      my mielismy kilka cystografii, wszystko zalezy od tego jak maluszek znosi unieruchomienie i zdenerwowanie rodziców, u nas było różnie w zalezności od wieku dziecka, jak miał pól roczku to było znosnie, bo zaczynała płakac dopiero po wyprowadzeniu cewnika no i trwało to raczej szybko, im była starsza tym było gorzej, aż odmieniło sie zupełni gdy miała jakieś 2,5-3 lata (cystografie robilismy raz-dwa do roku), ostatnie były spokojne i bezproblemowe, generalnie jest to przeswietlenie z wprowadzeniem kontrastu, najtrudniejsze jest to, że zdjęcia trzeba robić w czasie gdy dziecko siusia, a u nas było bardzo spokojne do momentu wyjmowania cewnika, pani chciała zrobić to szybko i Alę zapiekło, zaczął się sajgon, zablokowała sie kompletnie i mimo silnego parcia na mocz nie chciała siusiać :(, ale maluszkowi to raczej nie grozi ;), robilismy badanie w szpitalu na Działdowskiej, dziecko jest rozebrane do połowy, kładzione na stole do przeswietleń, nóżki i rączki przytrzymywane sa woreczkami z piaskiem, dziecku przemywaja pupę rywanolem, wprowadzaja cewnik, a przez cewnik kontrast i płyn, gdzy dziecko zaczyna siusiać robione sa zdjęcia, na koniec jedno z pustym pęcherzem, radzę zabrać jakieś picie, bo czasem sie zdarza, że pęcherz nie zostanie opróżniony do końca a wtedy trzeba dziecko dopoić, wysiusiac i zrobić dodatkowe zdjęcie już z pustym pęcherzem, po badaniu jeszcze mały okład z rywanolu (nie wiem czy u chłopców rózwnież) zalecenie podania przez kilka dni furaginu i kontrolny posiew moczu po kilku dniach, musisz sie uzbroic w cierpliwość, zabrać cos ciekawego co odwróci uwagę dziecka przynajmniej na czas wprowadzania kontrastu i przede wszystkim sama musisz postarać się byc spokojna, raz po Ali robiono cystografie maluszkowi tak na oko osmiomiesięcznemu, poszło szybko i prawie bez łez, Tobie też tego życzę i jeszcze żebyś trafiła na sympatycznych ludzi wykonujących badanie, serdecznie pozdrawiam pania i pana z Działdowskiej, którzy byli bardzo sympatyczni i bardzo pomocni 🙂
                      poszperaj w archiwum, jest tu na forum troche dzieci refluksowych i kilkukrotnie dzieliłysmy sie wrażeniami z badań
                      trzymam kciuki i daj znać jaki wynik

                      • Dzięki ci bardzo, troszkę mnie pocieszyłaś, z tego co napisałaś nie jest to takie straszne na jakie wygląda. Mam nadzieję że wynik będzie ok bo już tyle to moje maleństwo się namęczyło. Ma niecałe 5 miesięcy a już dwa razy brał antybiotyk dwa tygodnie spędziliśmy w szpitalu na ZUM. Pielęgniarki miały problem z założeniem welfromu, bo Kubuś ma bardzo dużo żył ale malutkich i króciutkich, bywało że kuli go kilka razy dziennie, bu mu żyłki pękały lub się bardzo szybko zapychały nawet po jednym razie podania antybiotyku. Jesteśmy w domku dopiero tydzień a on dziś rano zaczął kasłać, już się boję następnego antybiotyku. No i jeszcze potem ta cystografia, mam nadzieję że wszystko będzie ok bo chyba wysiądę. buźiaczki.

                        • Zamieszczone przez PAULINKA-26
                          Mój synek będzie miał robioną w czerwcu cystografię, czy któraś z was już to przechodziła? Co to wogóle jest? Długo trwa taki zabieg? I czy jet to bolesne?

                          Cystografia jest nieprzyjemna, bolesna na pewno też. Cewnikowanie nie jest fajne, obecność obcych pań w kitlach też napawa strachem niejedno dziecko. Moja Tyśka miała robioną 2 razy cystografię. 2 razy przeszła to strasznie, ja podobnie do niej. Pierwszy raz jak miała 5 mcy, drugi gdy miała 2lata i 4mce. Ani cewnikowanie, ani wpuszczanie płynu ultrasonograficznego do pęcherza, ani samo siusianie nie było przyjemne i bolało.
                          Przygotuj się psychicznie. Może być ciężko patrzec ci na to, ale musisz być silna. A może byc też tak, że twoje dziecko zniesie to dzielnie i będziesz płakać ze szczęścia. Powodzenia ci zyczę. I oby wynik był o.k.

                          • Moja Zuzia miała robiona narazie tylko raz na Działdowskiej i będę robiła wszystko żeby więcej nie musiała.. wspominam strasssssznie!
                            nie chcę straszyć, ale moje dziecko ogólnie dość dobrze znosi badania, na scyntygrafii było super, a tu od samego poczatku problemy były…
                            pani która zakladała cewnik była super ale pani radiolog straszna.. Mała nie chciała zrobic siku bo powiedziała, że na leżąco nie umie a pani radiolog strasznie sie denerwowała i nawet krzyczała że tyle czasu sie to schodzi.. w pewnym momencie kazała mi wyjść bo może wtedy mała “się postara”.. oczywiście nie zgodziłam się na to!!! Zuzia strasznie płakała…
                            myślę, że gdyby nie pielęgniarka to nic z tego nie było…
                            Zuzia miala wtedy 2,5 roku…

                            • Zamieszczone przez PAULINKA-26
                              Dzięki ci bardzo, troszkę mnie pocieszyłaś, z tego co napisałaś nie jest to takie straszne na jakie wygląda. Mam nadzieję że wynik będzie ok bo już tyle to moje maleństwo się namęczyło. Ma niecałe 5 miesięcy a już dwa razy brał antybiotyk dwa tygodnie spędziliśmy w szpitalu na ZUM. Pielęgniarki miały problem z założeniem welfromu, bo Kubuś ma bardzo dużo żył ale malutkich i króciutkich, bywało że kuli go kilka razy dziennie, bu mu żyłki pękały lub się bardzo szybko zapychały nawet po jednym razie podania antybiotyku. Jesteśmy w domku dopiero tydzień a on dziś rano zaczął kasłać, już się boję następnego antybiotyku. No i jeszcze potem ta cystografia, mam nadzieję że wszystko będzie ok bo chyba wysiądę. buźiaczki.

                              Bardzo współczuję. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i że już więcej Twój Synek nie będzie cierpiał.
                              Moja Marysia miała dokładnie takie same problemy z pękającymi żyłkami i wenflonami które miała wymieniane nawet 3 razy dziennie 🙁 Na szczęście przy kłuciu wcale nie płakała, wręcz uśmiechała się do pielęgniarek. Ale była jeszcze malutka. Pobytu w szpitalu właściwie nie odczuła, z racji tego, że mogłam z Nią być non stop no i karmiłam jeszcze piersią. Później już było gorzej. Przyszedł taki moment, że nie chciała nawet patrzeć na lekarzy. Od razu wtulała się buźką w moje lub męża ramiona i za nic na świecie nie chciała się odwrócić. Raz na wizycie w poradni preluksacyjnej myślałam że udusi mi się z płaczu(tak się zanosiła) 🙁
                              Tak jak wcześniej pisałam, my po pierwszej cystografi mamy bardzo przykre doswiadczenia, stąd mój lęk przed następną. Ale jestem dobrej myśli, choć nie ukrywam że lęk jest. Pozdrawiam gorąco. I spokoju życzę.A przede wszystkim dobrego wyniku.

                              • Ja też mam nadzieję że Kubunia już nie będzie sie musiał więcej męczyć. Poczekam na wynik i dam znać jak wyszedł

                                • Zamieszczone przez PAULINKA-26
                                  Ja też mam nadzieję że Kubunia już nie będzie sie musiał więcej męczyć. Poczekam na wynik i dam znać jak wyszedł

                                  Koniecznie! Czekamy z niecierpliwością. Pozdrowionka.

                                  • no wiec juz wiem, ze na pewno czeka nas cystografia 🙁 we wroclawiu mozna ja zrobic w dwoch szpitalach i od nefrologa wiem, ze aby ja zrobic to sie trzeba (znaczy dziecko) polozyc do szpitala Zamotany mozecie mi wyjasnic dlaczego tak jest i czemu to ma sluzyc bo w zadnym z opisow cystografii nie natknelam sie na wzmianke o tym.
                                    oczywiscie jestem tym faktem zalamana 🙁 i jesli to mozliwe bede kombinowac tak, aby uniknac pobytu w szpitalu ew. skrocic go do minimum.

                                    • Nie mam zielonego pojęcia czemu tak powiedział, ja o ile wiem i nawet rozmawaiłam z koleżanką której mała tez miała cystografię pojechała, zrobili i wrócili do domu, potrzebne było tylko skierowanie od pediatry na to badanie. A czemu do szpitala? Nie wiem Zamotany

                                      • Zamieszczone przez PAULINKA-26
                                        Nie mam zielonego pojęcia czemu tak powiedział, ja o ile wiem i nawet rozmawaiłam z koleżanką której mała tez miała cystografię pojechała, zrobili i wrócili do domu, potrzebne było tylko skierowanie od pediatry na to badanie. A czemu do szpitala? Nie wiem Zamotany

                                        pisalas, ze masz juz ustalony termin wiec pewnie gdybys musiala polozyc dziecko w szpitalu to ktos by Ci o tym powiedzial….to kuzwa dlaczego we wro trzeba 2-3 dni dziecko w szpitalu meczyc jesli w innych miastach mozna zrobic badanie w kilkadziesiat minut i puscic do domu??? swietnie…..

                                        • Jak wychodziliśmy ze szpitala po tym ZUM lekarz kazała mi tylko przyjechać 18 czerwca o 8 rano za skierowaniem i to wszystko. Moze po prostu u was w szpitalu łapią okazję na pieniądz, chyba po trzech dniach pobytu pacjenta w szpitalu dostają pieniądze za niego.Zamotany

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: cystografia

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general