wlasnie moja mama kapie w nim Maciusia z racji jego obrzydliwej wysypki i mega suchej skory…
jutro dermatolog, bo nic na biedaka nie pomaga…..wiec babcia chce go “oduroczyc”
czy ktoras z Was zrzucala uroki?
ja juz zgodzilam sie na kapiel w tym zielsku….hihi
faktycznie woda byla taka dziwna po kapieli-ponoc znaczy to o tym ze nadziecko ktos rzucil urok
sasiadka chciala rozbijac jajko nad glowa maciusia—jak sie zetnie to wtedy znaczy ze urok zdjety…tesciowa chciala pluc mu na glowe:Szok:
67 odpowiedzi na pytanie: czarcie zebro
a co to takiego?
a to chyba watek do Noworodek Niemowle;)
heheh jak mojej szwagierki córka byłą mała to teściówka w tym młoda kapała heh
inaczej ziele ostrożenia
Czarcie żebro działa moczopędnie i ogólnie odtruwająco, ułatwia wydalanie z moczem trujących produktów przemiany materii. Ma również właściwości wzmacniające i zwiększające ogólną odponość organizmu. Działa przeciwzapalnie i przeciwkrwotocznie
wiesz mi chodzi o zrzucanie urokow:)
ciekawa jestem czy ktoras tez zrzucala uroki:)
o dzieki za opis a gdzie sie to kupuje?
waptece ok 3-4zl.
poprosiłabym o otwarcie nowego kącika
nie wierzę,żeby jakieś zielsko mogło ściągnąć przekleństwo z kogoś:)
moje chrześcijańskie przekonania kłóca się z tym co piszesz:)
wierzenia ludowe babc i prababc tak glosza
chyba większość z nas czerwonego coś do wózka przypinała jako ochronę przed urokami…. albo bardziej bo “tak trzeba by ktoś niezauroczył” bo pomódz nie pomoże ale i nie zaszkodzi :)…. więc co tam ;)….
no wlasnie ja nigdy niczego nie przyczepialam i szczrze dziwi mnie ze ludzie to robia juz nawet pomijam czy ktos jest wyznawca jakiejkolwiek religii ale tak w ogole no nijak pojac nie moge
No po prostu z ust mi to wyjęłaś…
Nic nie przyczepiałam… Żadne gusła w moim domu nie wchodzą w rachubę. Zresztą wszyscy w domu wyznajemy zasadę : nie wierzę w przesądy bo to przynosi pecha hihihi
Ja też nie…
Ja tyż nie 🙂
I z uporem maniaka obcinam włoski przed rokiem, biorę sobie za chrzestne i świadków ślubu baby w ciąży, zdjęcia ślubne samotnie pstrykam i uwielbiam 13 w piątek
Jestem wierząca, jestem przeciwan chodzeniu do wróżek bo uważam to za przeciwstawienie się 1 przykazaniu ale coś jak zrobienie 3 kroków bo kot czarny przebiegł drogę czy złapanie się za guzik gdy się widzi kominiarza (oczywiście eni wpadam w panikę jak nie mam guzika ;)) to chyba nic złego, podobnie jak przyczepienei czerownej kokardki do wózka, nawet ładnie to wygląda taki kolorystyczny akcent (choć niewierzę źe bez kokardki ktoś mógłby zauroczyć)…. nie wierzę w moc 3 kroków do tyłu, czerwonej rzeczy czy guzika ale co mi to szkodzi :)… ot takie tam… a jak daję komuś w preczencie portmonetkę to koniecznie z tym 1 groszem 🙂 (w zasadzie można by to nazwać gusłami ten 1 grosz ;)) by zawsze była pełna :)…
moje tez sie kłóca i za nic nie pozwoliłanym komukolwiek odprawiac takich cudów nad moim dzieckiem brrrry
ja juz dla swietego spokoju….moja mama odprawiala…. A dla mnie bardziej dzialanie przeciwzapalne tego zielska przemawialo…. Ale w cuda nie wierze!
ja też nie przypięłam tej czerwonej kokardki
Ja to nawet ślub w maju brałam 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: czarcie zebro